Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Gwałt
Autor Wiadomość
Castro 



Wiek: 37
Dołączyła: 08 Maj 2017
Posty: 825
Skąd: Polska

Wysłany: 2018-01-08, 18:00   

agogika napisał/a:
Po prostu będzie się na nich bardziej uważać, oczy do okoła głowy, zatrudniając osobę do sprawowania opieki nad dziećmi pracodawca sprawdzi czy potencjalny pracownik nie widnieje w rejestrze.

Do pracy z dziećmi należy dostarczyć zaświadczenie o niekaralności. Wymaga się tego w szkołach, przedszkolach, od opiekunów na koloniach i innych takich. Księża takowych dostarczać nie muszą.
agogika napisał/a:
nie ma teraz obowiązku meldunkowego

Jest. Przepisy zwalniające z obowiązku meldunkowego nadal nie weszły w życie.
KLIK
agogika napisał/a:
Co na temat spisu mówi GIODO?

W polskim prawie można podać dane skazanego przestępcy do wiadomości publicznej.

Według mnie byłoby ok, gdyby w rejestrze znaleźli się sprawcy, którzy byli minimum 5-6 lat starsi od poszkodowanego małoletniego. Co innego, kiedy 18-latek uprawia seks ze swoją 14-letnią dziewczyną, a co innego kiedy podobnego czynu dopuszcza się 40-latek, chociaż to dokładnie ten sam paragraf. Co innego, kiedy 18-latek ma nagie zdjęcia swojej 14-letniej dziewczyny, a co innego kiedy ma nagie zdjęcia 8-letnich dzieci.




 
 
Gwałt
agogika 
agogika



Dołączyła: 17 Gru 2017
Posty: 772
Skąd: Polska

Wysłany: 2018-01-08, 18:28   

Castro napisał/a:
Księża takowych dostarczać nie muszą.

Meh... znowu mamy równych i równiejszych... I potem przychodzi ksiądz pedofil i krzywdzi bezbronne dzieci... :zły: .
Coś mi się w głowie telepie, że na stanowiska administracji publicznej też trzeba zaświadczenie o niekaralności. Mam rację?
Castro napisał/a:
Jest. Przepisy zwalniające z obowiązku meldunkowego nadal nie weszły w życie.

To się zmienia jak w kalejdoskopie... jutro brak meldunku, pojutrze meldunek i tak w kółko... Z doświadczenia wiem, że przemeldowywanie dzieci jest możliwe bez ich rzeczywistego zamieszkania w danym miejscu (ale mniejsza o to).
Castro napisał/a:
W polskim prawie można podać dane skazanego przestępcy do wiadomości publicznej

Skąd w takim razie skróty w stylu Mirosław J., Zdzisław M.? Wszystkie dane można podać? (zastanawiają mnie te o miejscu aktualnego pobytu przede wszystkim).




 
 
Gwałt
Delphi 
Delphi



Wiek: 27
Dołączyła: 03 Lip 2017
Posty: 1316
Skąd: Europa

Wysłany: 2018-01-08, 19:25   

agogika napisał/a:
To się zmienia jak w kalejdoskopie... jutro brak meldunku, pojutrze meldunek i tak w kółko... Z doświadczenia wiem, że przemeldowywanie dzieci jest możliwe bez ich rzeczywistego zamieszkania w danym miejscu (ale mniejsza o to).

Nie od dziś wiadomo, że meldunek jest fikcją. Znam osoby, które nie mają meldunku nigdzie, chociaż nie mieszkają pod mostem, bo to tylko utrudnia życie.

Szamanka napisał/a:
nawet jak są dla innych niebezpieczni? Uważasz że wsadzanie przestępców do więzienia jest bestialstwem? Bo to też forma izolacji.

Bestialstwem jest wysłać kogoś do więzienia, gdzie odpokutuje za swoje grzechy tyle ile sąd uznał za stosowne, a potem zmuszać go do dalszej odsiadki (bo jak inaczej nazwać wykluczenie społeczne i ciągłe ryzyko samosądu?) na wolności, gdzie nikt mu nie da jeść, nie zapewni dachu nad głową? Skoro ma się sam utrzymać i nie popaść w kolejny konflikt z prawem, to musi mieć choć tyle kontaktu z otoczeniem, żeby mieć pracę. Skoro uważają, że to co odsiedział to za mało i ma pokutować całe życie, to czemu nie skazali go na dożywocie? Takie "a idź sobie dokąd chcesz, tylko nie zbliżaj się do ludzi, bo każdy, który cię zobaczy zatłucze cię sztachetą", jest de facto skazywaniem na śmierć.

No i... czy ludzie, którzy dokonują samosądu, którzy tłuką kogoś do nieprzytomności lub i na śmierć "w imię wspólnego dobra" jakim jest obrona bliżej nieokreślonych osób przed kimś, kto być może im chce zrobić krzywdę, a być może nie... nadal są dobrymi ludźmi? Byli nimi, kiedy troszczyli się o bezpieczeństwo najbliższych, ale czy nie stali się źli, kiedy rzucili się z pięściami na kogoś, sami stając się śmiertelnym zagrożeniem?

Ciekawe kiedy ktoś z tej listy wpadnie na zaskarżenie Polski do Strasburga o niszczenie im życia.




"Obojętność i lekceważenie często wyrządzają więcej krzywd niż jawna niechęć."
 
 
Gwałt
agogika 
agogika



Dołączyła: 17 Gru 2017
Posty: 772
Skąd: Polska

Wysłany: 2018-01-08, 20:08   

Delphi napisał/a:
Skoro uważają, że to co odsiedział to za mało i ma pokutować całe życie, to czemu nie skazali go na dożywocie?

Przyszło mi do głowy zatarcie skazania, ale doczytałam:
Zatarcie skazania nie nastąpi nigdy jeśli skazano osobę x na karę pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia jej wykonania za przestępstwo przeciwko wolności seksualnej i obyczajności i jeżeli pokrzywdzony był małoletnim poniżej lat 15.
Z tego wynika, że jeżeli małoletni miał między 15, a 17 lat, a osoba x dostała karę w zawiasach to może się ubiegać o zatarcie (równoznaczne ze zniknięciem ze spisu).




 
 
Gwałt
Delphi 
Delphi



Wiek: 27
Dołączyła: 03 Lip 2017
Posty: 1316
Skąd: Europa

Wysłany: 2018-01-08, 20:14   

Ubieganie się nie oznacza dostania tego, o co się człowiek ubiega.

Jeśli taki rejestr to nic takiego, to czemu KRK nie jest ogólnodostępny? To by wyeliminowało konieczność sterczenia w sądzie po zaświadczenie o niekaralności, za które trzeba temu sądowi zapłacić, które jest potrzebne, żeby dostać pracę w tymże sądzie (np. jako osoba wystawiająca te zaświadczenia), który to sąd sam mógłby to sobie sprawdzić, skoro ma dostęp do tej bazy.




"Obojętność i lekceważenie często wyrządzają więcej krzywd niż jawna niechęć."
 
 
Gwałt
agogika 
agogika



Dołączyła: 17 Gru 2017
Posty: 772
Skąd: Polska

Wysłany: 2018-01-08, 20:19   

Delphi napisał/a:
Ubieganie się nie oznacza dostania tego, o co się człowiek ubiega.

Wybacz, źle to napisałam. Nie doprecyzowałam, ale już się poprawiam:
Zatarcie skazania następuje automatycznie (z mocy prawa) po upływie odpowiedniego okresu od dnia od dnia wykonania lub darowania kary albo od przedawnienia jej wykonania. W niektórych przypadkach na umotywowany wniosek skazanego sąd może zarządzić wcześniejsze zatarcie skazania.
Delphi napisał/a:
czemu KRK nie jest ogólnodostępny?

Może ze względu na to, że są tam wszyscy sprawcy przestępstw, a nie tylko o charakterze seksualnym? Albo z powodu większej ilości danych, które się tam znajdują? Albo może po prostu z chęci wydojenia z kasy przeciętnego Kowalskiego ;) . Nie wiem...




 
 
Gwałt
Delphi 
Delphi



Wiek: 27
Dołączyła: 03 Lip 2017
Posty: 1316
Skąd: Europa

Wysłany: 2018-01-09, 14:24   

agogika napisał/a:
Może ze względu na to, że są tam wszyscy sprawcy przestępstw, a nie tylko o charakterze seksualnym?

A to nie czujesz potrzeby wkuwania na pamięć bazy na przykład złodziei samochodów i morderców, a gwałcicieli już tak? Ja to poza pozostaniem niezgwałconą chciałabym też zostać nieokradziona i niezabita... i jeszcze wiele innych nie- bym chciała.




"Obojętność i lekceważenie często wyrządzają więcej krzywd niż jawna niechęć."
 
 
Gwałt
agogika 
agogika



Dołączyła: 17 Gru 2017
Posty: 772
Skąd: Polska

Wysłany: 2018-01-10, 17:11   

Delphi napisał/a:
A to nie czujesz potrzeby wkuwania na pamięć bazy na przykład złodziei samochodów i morderców, a gwałcicieli już tak?

Nadinterpretowałaś trochę, bo nigdzie nie mówiłam, że zamierzam cokolwiek na pamieć przyswajać ;) .
Delphi napisał/a:
Ja to poza pozostaniem niezgwałconą chciałabym też zostać nieokradziona i niezabita

Tak jak pewnie co najmniej 90% obywateli. Mogliby referendum czy coś zrobić na ten temat, bo fajnie by było rzeczywiście wiedzieć. Tylko wtedy jest pytanie: jaka będzie w takim razie idea resocjalizacji? A może oni (bliżej nieokreślona "góra") uważają, że zabójcę czy złodzieja da się jeszcze skutecznie zresocjalizować, a pedofila i gwałciciela nie?




 
 
Gwałt
Delphi 
Delphi



Wiek: 27
Dołączyła: 03 Lip 2017
Posty: 1316
Skąd: Europa

Wysłany: 2018-01-10, 17:31   

Cytat:
nigdzie nie mówiłam, że zamierzam cokolwiek na pamieć przyswajać .

A jak inaczej zamierzasz się dzięki tej liście chronić? Jeśli nie będziesz wiedzieć kto jest na liście, to przy spotkaniu z obcą osobą nic ci nie da to, że jej zdjęcie gdzieś ktoś wrzucił.
agogika napisał/a:
jaka będzie w takim razie idea resocjalizacji?
Skoro uważasz, że taki rejestr uniemożliwia lub utrudnia resocjalizację to... jesteś przeciwna resocjalizacji gwałcicieli? Czy jak próbujesz domyślaćsię intencji rządu- skreślasz wszystkich tych ludzi i bez względu na ich osobowość i historię, która ich doprowadziła tam gdzie są wrzucasz ich do jednego wora i skazujesz na wieczne potępienie?

p.s. Oglądałaś serial Black Mirror? W kontekście tej dyskusji proponuję odcinek s02e02.




"Obojętność i lekceważenie często wyrządzają więcej krzywd niż jawna niechęć."
 
 
Gwałt
agogika 
agogika



Dołączyła: 17 Gru 2017
Posty: 772
Skąd: Polska

Wysłany: 2018-01-10, 17:43   

Delphi napisał/a:
A jak inaczej zamierzasz się dzięki tej liście chronić?

Jeśli byłabym randomowym pracodawcą w małym sklepiku gdzieś na wygwizdowie to mogę sprawdzić czy nie zatrudniłam pedofila czy gwałciciela i czy nie będę mieć przez niego problemów takich jak molestowanie współpracowników czy macanie klientów...
... ale jako, że jestem tylko zwykłą mną to przejrzałam osoby, które pochodzą i mają pobyt w mojej okolicy i wiem jak bardzo muszę uważać. Tak, teraz podasz argument, z którym się zgodzę, że meldunek jest fikcją. Owszem, jednak mimo to będąc przeciętną Kowalską i rozpoznając w spisie np mojego sąsiada, którego widzę codziennie, będę wiedziała czego mogę się po nim potencjalnie spodziewać, i że jeśli zaprosi moje dzieci/wnuki na ciastko to roztropnie będzie iść z nimi, a nie puszczać same, bo "miły sąsiad". Ludzie to proste istoty, nie lubią być zaskakiwane.
Delphi napisał/a:
taki rejestr uniemożliwia lub utrudnia resocjalizację to... jesteś przeciwna resocjalizacji gwałcicieli?

Nie jestem przeciwna resocjalizacji gwałcicieli. Ja ogólnie uważam, że resocjalizacji w polsce w aktualnym kształcie nie działa, a jeśli działa to za mało. Jeśli chodzi o młodocianych mających zatarg z prawem to moim zdaniem powinno się większość z nich najpierw leczyć, a później próbować resocjalizować, ale nie ma na to ani środków, ani chęci ze strony państwa (sądy mogą wysyłać do ośrodków, ale bardzo rzadko to robią). Jeśli chodzi o pełnoletnich przestępców to nie mam konkretnego pomysłu na udaną resocjalizację. Wiem jedynie, że w obecnej formie ona nie działa. Na pytanie: jaka powinna być resocjalizacja? Odpowiadam: skuteczna.
Delphi napisał/a:
Oglądałaś serial Black Mirror? W kontekście tej dyskusji proponuję odcinek s02e02.

Nie oglądałam. Znajdę na Netflixie?
Może dzisiaj dam radę obejrzeć jak uporam się z zadaniem na zajęcia, to jutro się mogę odnieść w kontekście dyskusji.




 
 
Gwałt
jo_aśka 



Wiek: 29
Dołączyła: 12 Cze 2017
Posty: 341
Skąd: Polska

Wysłany: 2018-01-11, 14:03   

żeby resocjalizacja była skuteczna państwo powinno zwiększyć środki finansowe na ten cel, z nie że wychowawca na oddziale ma czasem i po 60 osadzonych.

Jeśli też chodzi o ośrodki dla Bestii to wg mnie jest to łamanie praw obywatelskich. Osoby znajdujące się w nim odsiedziały zasądzony wymiar kary. Nie wolno karać dwa razy za to samo przestępstwo, a one zostały drugi raz skazane.
Owszem cieszę się, że te osoby są zamknięte i nie chodzą na wolności, ale biorąc od uwagę względy prawne są one niezgodne.

Chcemy bazować na skandynawskich przykładach, ale tam wyroki są zasądzane w zupełnie inny sposób. np na minimum 15 lat więzienia, a później terapia a nie na 15 lat wiezienia, a gdy kara się kończy to nagle ludzie nie wiedzą co zrobić z takim zwyrodnialcem




 
 
Gwałt
Delphi 
Delphi



Wiek: 27
Dołączyła: 03 Lip 2017
Posty: 1316
Skąd: Europa

Wysłany: 2018-01-11, 15:04   

jo_aśka, Akurat jeśli chodzi o "bestie", to zdaje się, że problem z nimi nie wynika z tego, że chcemy się wzorować na takim czy innym kraju i nam to nie idzie. Z tego co pamiętam, to osoby objęte "ustawą o bestiach" zostały skazane za czasów PRL na śmierć (dożywocie?) i przy zmianie ustroju te kary złagodzono. Także ciężko tu winić sędziego, który raczej nie wiedział jak jego wyrok zostanie potraktowany po upadku PRL.

agogika napisał/a:
rozpoznając w spisie np mojego sąsiada, którego widzę codziennie, będę wiedziała czego mogę się po nim potencjalnie spodziewać, i że jeśli zaprosi moje dzieci/wnuki na ciastko to roztropnie będzie iść z nimi, a nie puszczać same, bo "miły sąsiad". Ludzie to proste istoty, nie lubią być zaskakiwane.

A to nie masz nic przeciwko, żeby twoje wnuki szły same z człowiekiem, który w tym spisie nie figuruje, bo nie jest gwałcicielem, a np. 'tylko' mordercą? Już sobie rozpisałaś grafik jak często będziesz przeglądać spis? W końcu z założenia lista jest zmienna...

agogika napisał/a:
Jeśli byłabym randomowym pracodawcą w małym sklepiku gdzieś na wygwizdowie to mogę sprawdzić czy nie zatrudniłam pedofila czy gwałciciela i czy nie będę mieć przez niego problemów takich jak molestowanie współpracowników czy macanie klientów...

A jako pracodawca nie chciałabyś wiedzieć, czy zatrudniasz złodzieja?

Ten spis jest niekonsekwentny. Dzieli przestępców na 'lepszych' i 'gorszych' i osoby, które zajmują się handlem ludźmi, handlują narkotykami, mordują i torturują są tymi 'lepszymi', bo przecież tylko gwałty są okropnymi przestępstwami, przed którymi trzeba ludzi chronić.

agogika napisał/a:
Znajdę na Netflixie?

Nie mam zielonego pojęcia. Znajdziesz w Google. Jak obejrzysz to mi powiedz mi kto jest gorszy: przestępca, sędzia, ci którzy wymierzają karę, czy ci, którzy się temu przyglądają?




"Obojętność i lekceważenie często wyrządzają więcej krzywd niż jawna niechęć."
 
 
Gwałt
Zmora 
Zmora



Dołączyła: 31 Maj 2019
Posty: 27
Skąd: świat

Wysłany: 2019-06-09, 14:59   

Ja kilka lat temu przeżyłam próbę gwałtu. Wracałam koło północy ze spotkania ze znajomymi. Wracałam sama, bo pokłóciłam się z facetem, z którym wtedy byłam. Zaczepił mnie jakiś koleś, chciał ode mnie numer, byłam wściekła i nie chciałam żadnego kontaktu, on był natrętny, więc powiedziałam mu, żeby spierd****. I poszłam dalej. A, że miałam słuchawki na uszach to w ogóle nie zauważyłam co się dzieje, nie zwróciłam na nic uwagi. Poszedł za mną. Gdy otworzyłam pierwsze drzwi do klatki po prostu mnie do niej wepchnął i próbował mnie zgwałcić krzycząc do mnie coś na zasadzie "Teraz już nie jesteś taka mądra, co?". Uraziłam męską dumę. Przez szok nie pamiętam wszystkiego co się działo. Pamiętam tylko, że coś do niego mówiłam, że prosiłam go, żeby mnie zostawił, próbowałam się jakoś wyrwać i go od siebie odepchnąć. I w pewnym momencie już się prawie poddałam, i pomyślałam, że trudno, nic nie zrobię, zniszczy mi za chwilę życie. Na szczęście, ta część klatki była przeszklona i ktoś przechodził. Oczywiście, ten ktoś nie zareagował - nie wiem czy widział, czy nie. Ale on się spłoszył i wybiegł, a ja w tym czasie szybko otworzyłam drugie drzwi i pobiegłam do mieszkania. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie wezwałam policji. Od tamtej pory mam zawsze w torebce gaz policyjny. To trochę zwiększa szansę na obronę.

Niestety, sama znam co najmniej 5 kobiet, które zostały zgwałcone lub próbowano je zgwałcić. A nie jestem specjalnie towarzyską osobą i nie mam wielu znajomych. To się zdarza dużo częściej niż ludzie myślą. I właśnie największym problemem jest to, że się tego nie zgłasza. Żadna z tych kobiet, które znam nie poszła z tym na policję. Włącznie ze mną. Myślę, że ja nie zrobiłam tego, bo byłam bardzo młoda, kompletnie zdezorientowana i chyba też dlatego, że ostatecznie skończyło się na napaści, a nie gwałcie, więc po prostu chciałam jak najszybciej o tym zapomnieć. Teraz postąpiłabym inaczej.




 
 
Gwałt
Xysaim 



Wiek: 23
Dołączyła: 18 Gru 2018
Posty: 162
Skąd: lubelskie

Wysłany: 2019-07-08, 07:48   

Najgorzej, kiedy zrobi to twój chłopak, który mówił, że cię kocha i inne takie pie.dolone bzdury. :) A ty mu wierzyłaś i co więcej myślałaś, że tylko on, on jeden widzi w tobie coś więcej niż tylko dupe i inne części ciała. Nie tak jak cała reszta, dla których byłaś tylko narzędziem do zaspokojenia własnych, ohydnych potrzeb. I kiedy myślisz, że się pobierasz, że wszyscy tamci faceci nie mieli racji, że jest jeden jedyny ktoś, kto uważa, że nie jesteś zerem i nie sluzysz tylko do tej jednej czynności to okazuje się, że nie dość, że kłamał z tą całą miłością to kłamał dosłownie we wszystkim co mówił na twój temat, że masz wartość, że jesteś ważna i masz jakiekolwiek znaczenie. Więc zostajesz sama, upokorzona i w dodatku nie znacząc zupełnie nic. To dość przykre.



 
 
 
Gwałt
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,1 sekundy. Zapytań do SQL: 12