Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Zaburzenia dysocjacyjne
Autor Wiadomość
Niedotykalna 



Wiek: 34
Dołączyła: 14 Wrz 2013
Posty: 4310
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2016-03-31, 21:48   

Nightmare, przynajmniej w krakowskim i warszawskim szpitalu uniwersyteckim trwa to tyle. To są bardzo rzadkie zaburzenia i bardzo specyficznę. Łatwo je pomylić z innymi. Chociaź zaburzenia osobowości często się nawzajem przenikają i trzeba wybrać jedne jako dominujące. Tego nie robi się ambulatoryjne i nie spotkaląm się by diagnozę tą pośtawiono po krótszej niż 8-10 tyg hospitalizacji.



Po co komu piwnica, w której nie ma dachu?
Życie ma sens, Strusiu...

/Pasja. Możesz zrobić z nią wszystko. BIEGANIE ma taki wymiar jaki mu nadasz./
 
 
Zaburzenia dysocjacyjne
tup_tuś
[Usunięty]

Wysłany: 2016-04-01, 12:10   

Mnie diagnozowana na dziennym psychiatrycznym i też po około 8 tygodniach usłyszałam taką diagnozę...



 
 
Zaburzenia dysocjacyjne
TOM 



Dołączyła: 22 Mar 2016
Posty: 89
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2016-04-01, 13:46   

Ja też po ośmiu, dziesięciu tygodniach zostałam zdiagnozowana.



 
 
 
Zaburzenia dysocjacyjne
readog 
Wulkan Radości



Wiek: 24
Dołączyła: 30 Kwi 2016
Posty: 753
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2017-01-08, 15:31   

U mnie zwykle pierwszym objawem jest totalne rozkojarzenie. Nagle okazuje się że nie pamiętam czy przed chwilą coś zrobiłam, totalne przerażająca pustka w głowie, przez którą nie jestem w stanie się przebić. Później nadwrażliwość - nagle słyszę rzeczy na które normalnie nie zwracam uwagi, i takie mam hmm szczegółowe widzenie. Jakby nadwrażliwość wzroku, zaczynam się skupiać na choćby rysach na stole które zawsze omijałam. Tak mnie zaczyna przerażać ten stan, że zaczynają się paranoiczne myśli. Derealizacja i depersonalizacja. Bardzo dużo emocji. Nie polecam.

Może to głupio brzmi ale milo że ktos też ma to zdiagnozowane bo wcześniej nikogo takiego nie znałam i czułam się w tym bardzo samotna.




 
 
Zaburzenia dysocjacyjne
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10445
Skąd: świat

Wysłany: 2017-05-31, 14:46   

readog napisał/a:
Derealizacja i depersonalizacja. Bardzo dużo emocji.

Mi, przez te stany diagnozują Z.O. Schizotypowe. Weź się tu połap, jak to wszystko takie podobne.




Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Zaburzenia dysocjacyjne
Niedotykalna 



Wiek: 34
Dołączyła: 14 Wrz 2013
Posty: 4310
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2017-06-03, 10:04   

Derealizacja i depersonalizacja występują w wielu zaburzeniach osobowości, ale w dysocjacyjnych są na tyle częste i silne, że uniemożliwiają normalne funkcjonowanie.



Po co komu piwnica, w której nie ma dachu?
Życie ma sens, Strusiu...

/Pasja. Możesz zrobić z nią wszystko. BIEGANIE ma taki wymiar jaki mu nadasz./
 
 
Zaburzenia dysocjacyjne
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10445
Skąd: świat

Wysłany: 2017-06-03, 10:32   

Niedotykalna, mi cały czas lekarka mówi o dekompensacjach/dysocjacjach, to jedno i to samo tylko dysocjacja to pojęcie psychologiczne a dekompensacja medyczne.
Dlatego to mnie ciekawi, kiedy zaczynam się Z.O dysocjajcyjne a kiedy schizotypowe.




Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Zaburzenia dysocjacyjne
Niedotykalna 



Wiek: 34
Dołączyła: 14 Wrz 2013
Posty: 4310
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2017-06-03, 10:35   

Szamanka, myślę, że to zależy od głębokości i występowania psychoz w ogóle. W dysocjacyjnych nie ma tak silnych psychoz, są jedynie dekompensacje psychotyczne - a to już dwa różne pojęcia.



Po co komu piwnica, w której nie ma dachu?
Życie ma sens, Strusiu...

/Pasja. Możesz zrobić z nią wszystko. BIEGANIE ma taki wymiar jaki mu nadasz./
 
 
Zaburzenia dysocjacyjne
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10445
Skąd: świat

Wysłany: 2017-06-03, 10:42   

Niedotykalna, no skoro mam dekompensacje psychotyczne bo właśnie tam mi mówią psycho i psychiatra... to zgupłam :|



Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Zaburzenia dysocjacyjne
Niedotykalna 



Wiek: 34
Dołączyła: 14 Wrz 2013
Posty: 4310
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2017-06-03, 11:04   

Dekompensacje są związane z zaburzeniami osobowości, epizody psychotyczne i pełne psychozy ze schizofrenią bardziej. Ale i w schizofrenii zdarzają się dekompensacje psychotyczne. Ch** by wyczuł, o co biega. :D



Po co komu piwnica, w której nie ma dachu?
Życie ma sens, Strusiu...

/Pasja. Możesz zrobić z nią wszystko. BIEGANIE ma taki wymiar jaki mu nadasz./
 
 
Zaburzenia dysocjacyjne
Cerv 



Dołączyła: 06 Lip 2017
Posty: 19
Skąd: Polska

Wysłany: 2017-07-06, 12:43   

Hmm. Dopiszę się tutaj. Cierpimy na zespół oderealizacji-depersonalizacji i objawy desocjacyjne nieokreślone. Zasadniczo w głowie Host od dziecka byłą Historia (taka opowieść) i koło 12-13 roku życia czuła się pusta, a kolejne osoby z opowieści wchodziły swoimi emocjami w jej ciało. Szczyt był koło 16-17 roku życia kiedy to już było niemożliwe do kontrolowania. Historia włączała się kiedy chciała ale nie jak głosy tylko jak serial, bajka etc. Około 21 rż Host samej już nie bylo, właśnie wtedy po terapii zaczęła odbudodywać siebie. Jakiś czas temu postaci z Historii zaczęły do niej mówić na zasadzie dzielenia się myślami. Plus gwałtowne przełączania na poziomie emocji. Nie tracimy świadomości. Oczywiście cała diagnoza w kierunku schizofrenii ale nie stwierdzono jej tylko coś z pogranicza dysocjajci i osobowości mnogiej (przy której jednak następuje oddzielenie kolejnych tożsamości - nie wiedzą o sobie, my zaś mamy coś w rodzaju kolektywu, kręgu.)

Obecnie największe oddzielenie jest od Ciała. Tożsamość związana z Ciałem (Host) jest jedną z wielu w środku, ale większość tożsamości jest męska. Ech, trudno to wytlumaczyć :( Bardzo utrudnia funkcjonowanie.




Mnogość
 
 
Zaburzenia dysocjacyjne
chiroptera 
bezmiar



Wiek: 28
Dołączyła: 23 Gru 2016
Posty: 3490
Skąd: Polska

Wysłany: 2017-09-06, 19:10   

Zdarza mi się dysocjować w trudniejszych sytuacjach od jakichś 5 lat; przynajmniej tyle pamiętam. Zawieszam się, czasem w środku rozmowy. Uczucie jest, jakby... hmm, ego się rozmyło. Jakby twoje zmysły nadal funkcjonowały, organizm istniał, ale nie było w tym ciebie (depersonalizacja?). Zupełne odcięcie od emocji, wspomnień, osądów. Stupor. Trans. Dziwny rodzaj otępienia.

Wczoraj wystarczyła jedna zła wiadomość, właściwie błaha – wyłączyłam się. Nie pamiętam, kiedy ostatnio zdysocjowałam na tak długo. Przez kilka godzin szłam przed siebie, kilometr za kilometrem, wpatrzona tępo w jeden punkt. Nie mogłam się wybudzić z tego stanu (a może nie chciałam?). Mam wrażenie, że jakby ktoś zrobił mi w tym czasie MRI, to mój mózg wykazywałby niziutką aktywność.

Jakiś miesiąc temu tak bardzo wpadłam w ten stan, że na kilka chwil "wyłączył" mi się wzrok. Zamroczyło mnie (trochę jakbym gwałtownie wstała, tyle że grzecznie siedziałam przy stole). Dziwne to było.

Bardzo łatwo wymazuję negatywne przeżycia ze wspomnień. Mój umysł zamienia je na bezemocjonalne symbole albo zupełnie wypiera. Do pewnego stopnia ta dysocjacja jest zdrowa – przydatny mechanizm obronny – ale czasami mnie wkurzają te dziury w pamięci.

Kusi mnie uciekanie w te stany, ale wiem, że to nie jest dobre. Tylko zmniejszają spójność osobowości. I jak mam wyciągać wnioski z przeszłości, kiedy powymazywałam znaczące wydarzenia?




– Where did you go, psycho boy?
– I felt like destroying something beautiful.
 
 
Zaburzenia dysocjacyjne
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10445
Skąd: świat

Wysłany: 2018-06-21, 16:06   

Dostałam zadanie od terapeutki:
Sybil




Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Zaburzenia dysocjacyjne
eithné
[Usunięty]

Wysłany: 2018-06-24, 15:46   Wyparcie i dziury w pamięci

Znalazłam temat o zanikach pamięci i zapominalstwie, ale nie do końca pokrywa się to z tematem, który chciałabym poruszyć. Jeśli było to przepraszam i proszę o złączenie, bo nie znalazłam takiego wątku.

Zastanawiam się czy ktoś z Was doświadczył tak zwanych "dziur w pamięci" związanych z depresją lub traumatycznymi wydarzeniami?
Jak to u Was wygląda?
Czy w procesie terapeutycznym staraliście się odtworzyć wspomnienia, które gdzieś uciekły, czy może jest to niemożliwe?


Opowiem, jak wygląda to u mnie, bo mi z życia uciekło bardzo, bardzo wiele miesięcy. Większość z nich nawet nie jest związana z traumą, ale rzeczywiście towarzyszyły im silny stres i depresja.

Nie pamiętam wielu wydarzeń z dzieciństwa, później mam dziury w okresie podstawówki. Całe gimnazjum to jedna wielka pustka - pamiętam do jakiej szkoły chodziłam, z kim się przyjaźniłam, co mniej więcej działo się z moim zdrowiem psychicznym... i tyle. Równie dobrze ktoś mógłby mi to opowiedzieć w dwóch zdaniach.
Kolejnych dziur doświadczyłam dopiero na studiach i przedstawia się to podobnie do wydarzeń z gimnazjum, choć na mniejszą skalę. "Uciekały" mi dni lub tygodnie, chyba tylko raz straciłam kilka miesięcy.

Prawie zawsze orientuję się, co się mniej więcej działo za sprawą pojedynczych wspomnień pozbieranych na przestrzeni kilku lat, ale nie potrafię przywołać chronologii, emocji ani szczegółów.

Ktoś ma podobnie, wie z czego to wynika i jak to leczyć :P ?




 
 
Zaburzenia dysocjacyjne
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10445
Skąd: świat

Wysłany: 2018-06-24, 15:59   

eithné, wyparcie organizm stosuje przy stresie więc może tu jest problem. A i poczytaj temat o zaburzeniach dysocjacyjnych. Tu na forum jest takowy. Może to nie to samo, ale coś w ten deseń.



Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
Ostatnio zmieniony przez aga_myszka 2018-06-24, 19:49, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Zaburzenia dysocjacyjne
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 12