Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Jak zakończyć niewygodną/toksyczną relację
Autor Wiadomość
Perwers
[Usunięty]

Wysłany: 2017-08-08, 13:34   

Triskel napisał/a:
Perwers, nie odblokowuj go

Edisni napisał/a:
Skoro wiesz, że gościu jest toksyczny, masz przed nim obawy i jest zablokowany to po co chcesz go odblokowywać? Po co Ci wiedza o tym czego zapomniał powiedzieć wcześniej?

Ponieważ będzie mnie tym męczył i smsował przez kolejny miesiąc o tej sprawie, że czegoś mi nie dał.
Edisni napisał/a:
Perwers, ledwo co kogoś poznałeś i już mu nr telefonu dałeś?

Myślałem, że tak wygląda przyjaźń. Chyba się podaje swój numer telefonu, po raz pierwszy zdecydowałem się na taki krok. Nigdy tego nie robiłem, nalegał na to, sądziłem, że tak się robi. Czyli się nie podaje?
Dobra, zakończyłem to teraz, mam nadzieję, że na amen.




 
 
Jak zakończyć niewygodną/toksyczną relację
Triskel 



Wiek: 24
Dołączył: 28 Lip 2017
Posty: 585
Skąd: lubelskie

Wysłany: 2017-08-08, 13:41   

Cytat:
Ponieważ będzie mnie tym męczył i smsował przez kolejny miesiąc o tej sprawie, że czegoś mi nie dał.

Kiedyś musiałoby mu się znudzić.
Cytat:
Chyba się podaje swój numer telefonu

Well, połowa moich znajomych nie ma mojego numeru po tym jak mnie zna po 5 lat i więcej, to samo z rodziną którą widuje co tydzień :P

Cytat:
Dobra, zakończyłem to teraz, mam nadzieję, że na amen.

Nie tylko ty masz taką nadzieję, trzymaj się i ignoruj komunikaty. Trzymam kciuki. :)




Umiesz liczyć, licz na siebie.
 
 
Jak zakończyć niewygodną/toksyczną relację
Adenium
[Usunięty]

Wysłany: 2017-08-08, 19:42   

Perwers napisał/a:
Ponieważ będzie mnie tym męczył i smsował przez kolejny miesiąc o tej sprawie, że czegoś mi nie dał.

Dla mnie nie jest to argument na tyle poważny by zaburzać moją strefę komfortu, jeżeli nie chcę mieć z kimś do czynienia, bo coś tam, to nie chcę i nie interesuje mnie co on jeszcze chciał. Sam wyznaczasz granicę.

Przy okazji innego wątku wspominałeś już o tym jak to ktoś Cię nękał i jak toksyczną znajomość miałeś, czy z tamtej znajomości wyciągnąłeś jakieś wnioski?

Perwers napisał/a:
Myślałem, że tak wygląda przyjaźń. Chyba się podaje swój numer telefonu, po raz pierwszy zdecydowałem się na taki krok. Nigdy tego nie robiłem, nalegał na to, sądziłem, że tak się robi. Czyli się nie podaje?

Kwestia stawiania granic, intymności, prywatności, zaufania. Sam o tym decydujesz. Dla mnie nowo poznana osoba w internecie nie jest przyjacielem, więc co tu wspominać o numerze telefonu. A jeszcze jak ktoś nalega to tym bardziej zapaliłaby mi się czerwona lampka ostrzegawcza, by trzymać dystans, ale to mi. Ty decydujesz o sobie.




 
 
Jak zakończyć niewygodną/toksyczną relację
Perwers
[Usunięty]

Wysłany: 2017-08-08, 23:07   

Triskel, dziękuję za odpowiedź.

Edisni napisał/a:

Przy okazji innego wątku wspominałeś już o tym jak to ktoś Cię nękał i jak toksyczną znajomość miałeś, czy z tamtej znajomości wyciągnąłeś jakieś wnioski?

To jedna i ta sama osoba.
Edisni napisał/a:
Kwestia stawiania granic, intymności, prywatności, zaufania. Sam o tym decydujesz. Dla mnie nowo poznana osoba w internecie nie jest przyjacielem, więc co tu wspominać o numerze telefonu. A jeszcze jak ktoś nalega to tym bardziej zapaliłaby mi się czerwona lampka ostrzegawcza, by trzymać dystans, ale to mi. Ty decydujesz o sobie.

Rozumiem, nie znam się na tym. Myślałem, że tak wygląda nawiązywanie przyjaźni, że już od początku się komuś ufa. Dziękuję, potrzebuję takich rad.




 
 
Jak zakończyć niewygodną/toksyczną relację
Adenium
[Usunięty]

Wysłany: 2017-08-09, 08:28   

Perwers, przykładowo: gdyby Cię poprosił o podanie dokładnego adresu, nr klienta do konta bankowego wraz z hasłem to też byś mu podał? A gdy Cię okradnie to będziesz się wściekał, bo myślałeś, że na dzieleniu się poufnymi danymi polega przyjaźń? Masz jakieś granice tego co jest tylko Twoją prywatnością i się z nią nie dzielisz z nikim?

Perwers napisał/a:
To jedna i ta sama osoba.

Czy to jest też ta osoba, przed którą przestrzegała Cię Twoja przyjaciółka, o której wspomniałeś w tym wątku?




 
 
Jak zakończyć niewygodną/toksyczną relację
Zakręcona 
Nikt ważny



Dołączyła: 01 Paź 2014
Posty: 629
Skąd: Polska

Wysłany: 2017-08-09, 13:14   

Perwers napisał/a:


Edisni napisał/a:

Przy okazji innego wątku wspominałeś już o tym jak to ktoś Cię nękał i jak toksyczną znajomość miałeś, czy z tamtej znajomości wyciągnąłeś jakieś wnioski?

To jedna i ta sama osoba.
Edisni napisał/a:
Kwestia stawiania granic, intymności, prywatności, zaufania. Sam o tym decydujesz. Dla mnie nowo poznana osoba w internecie nie jest przyjacielem, więc co tu wspominać o numerze telefonu. A jeszcze jak ktoś nalega to tym bardziej zapaliłaby mi się czerwona lampka ostrzegawcza, by trzymać dystans, ale to mi. Ty decydujesz o sobie.

Rozumiem, nie znam się na tym. Myślałem, że tak wygląda nawiązywanie przyjaźni, że już od początku się komuś ufa. Dziękuję, potrzebuję takich rad.


Nawiązywanie przyjaźni to jedno. Gdy dana osoba za dużo chce wiedzieć, w tym sensie że gdy gdy ledwo się znamy żebym podała mu adres gdzie mieszkasz, widać że za bardzo się narzuca. Dla mnie trzeba czasu aby znajomość się rozwinęła. A nie tak hop siup mów mi wszystko czy chcesz tego czy nie. Nie odblokowuj go i w ogóle nie reaguj na wiadomości, ruchy od niego. A granice trzeba mieć, u mnie jak juz wspominałam można spowodować, że te granice się przesuną, ale na pewno e rzeczy reaguje od razu. Przykład: miałam jechać z koleżanką na wycieczkę, koleżanką zadeklarowała się, że zrobi rezerwacje. Zrobiła tylko zapomniała powiedzieć, że podała moje dane bo swoich nie chciała. Nie powiedziała mi tego, tylko powiedzmy samo to wyszło. Zrobiłam jej porządna awanturę.




 
 
Jak zakończyć niewygodną/toksyczną relację
Perwers
[Usunięty]

Wysłany: 2017-08-09, 18:28   

Edisni napisał/a:
Czy to jest też ta osoba, przed którą przestrzegała Cię Twoja przyjaciółka, o której wspomniałeś w tym wątku?

Tak.
Zakręcona napisał/a:
Dla mnie trzeba czasu aby znajomość się rozwinęła. A nie tak hop siup mów mi wszystko czy chcesz tego czy nie. Nie odblokowuj go i w ogóle nie reaguj na wiadomości, ruchy od niego. A granice trzeba mieć, u mnie jak juz wspominałam można spowodować, że te granice się przesuną, ale na pewno e rzeczy reaguje od razu.

Rozumiem, dotychczas tak robiłem, jednak koleś jest niezłym manipulatorem i mnie przekonał do zaufania mu oraz podania danych tak szybko.
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.




 
 
Jak zakończyć niewygodną/toksyczną relację
Triskel 



Wiek: 24
Dołączył: 28 Lip 2017
Posty: 585
Skąd: lubelskie

Wysłany: 2017-08-09, 18:35   

Perwers, przynajmniej się ogarnęłaś zanim podpisałaś umowę majątkową :lol: Na przyszłość będziesz bardziej świadoma i się tak łatwo nie dasz ;)



Umiesz liczyć, licz na siebie.
 
 
Jak zakończyć niewygodną/toksyczną relację
Perwers
[Usunięty]

Wysłany: 2017-08-09, 18:56   

Triskel, to prawda. W miarę szybko się ogarnąłem, mogłem to ciągnąć dłużej, a tak za namową przyjaciół zerwałem kontakt. Nie wyobrażam sobie co by było gdyby przywiązałby się do mnie bardziej.



 
 
Jak zakończyć niewygodną/toksyczną relację
R. de Valentin 



Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 2803
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2017-08-10, 12:21   

Czy on wie, że masz 8 lat?



dead but delicious
 
 
Jak zakończyć niewygodną/toksyczną relację
Perwers
[Usunięty]

Wysłany: 2017-08-10, 13:45   

R. de Valentin, oczywiście. Mógłbym mu nawet wygarnąć art. 200. kk.



 
 
Jak zakończyć niewygodną/toksyczną relację
Triskel 



Wiek: 24
Dołączył: 28 Lip 2017
Posty: 585
Skąd: lubelskie

Wysłany: 2017-08-10, 14:15   

R. de Valentin, nie żeby coś ale wydaje mi się że najpierw napisałeś coś innego na początku :P



Umiesz liczyć, licz na siebie.
 
 
Jak zakończyć niewygodną/toksyczną relację
Zakręcona 
Nikt ważny



Dołączyła: 01 Paź 2014
Posty: 629
Skąd: Polska

Wysłany: 2018-04-20, 22:50   

Zakończyłam moją "toksyczną" znajomość. Po rozmawiałam z nią, nie padło z mojej strony, że jest toksyczną, ale powiedziałam jej, że już jej nie ufam itd. Zakończyłam tę znajomość. Tak przynajmniej mi się wydawało, znaczy jak się gdzieś widziałaśmy to traktowałyśmy się jak obce sobie osoby. Byłam z tego zadowolona. A tu nagle od nowa zaczęła się do mnie odzywać i jakieś jeszcze prośby do mnie mieć. Co to jest :/ tylko stresuje się przez to bardziej.



Gdy przeglądasz się w lustrze i masz ochotę je stłuc, to nie lustro trzeba zniszczyć, to ciebie trzeba zmienić.
Najgorsze w piekle to nie palący ogień, wieczność męczarni, utrata łaski bożej czy poddanie torturom. Najgorsze w piekle jest to, że nie wiesz, czy już się w nim nie znajdujesz.
 
 
Jak zakończyć niewygodną/toksyczną relację
Palma123 


Dołączył: 26 Wrz 2018
Posty: 5
Skąd: Polska

Wysłany: 2018-09-26, 17:15   

Mówisz, piszesz jasno co TY czujesz. Wazne, zebys mowil to w swojej osobie. Jakie TY masz uczucia, co TY myslisz. Stanowczo ucinasz relacje. Nie ma co tego przeciagac.



 
 
Jak zakończyć niewygodną/toksyczną relację
Primrosetta 



Wiek: 18
Dołączył: 02 Mar 2019
Posty: 195
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2019-05-16, 06:21   

Może nie chodzi mi o zakończenie, ale uświadomienie tej drugiej osoby, że przez nią jest mi źle i ta relacja osłabła. Przez moją "przyjaciółkę" mam wyrzuty sumienia, ma jakieś swoje humorki i zaczyna mnie ignorować i unikać, przerabiałyśmy to kilka razy, a ona nadal swoje. Bylam na wycieczce i już pierwszego dnia miałam dość. Chciałam, żeby to się skończyło i miałam ochotę się ukarać i gdybym miała coś przy sobie, to nieprawdopodobniej bym to zrobiła. Czuję się przez nią okropnie, jak najgorszy śmieć, który nie umie utrzymywać dobrych relacji z ludźmi



Like a streetlight
In the middle of the lonely night, I still just look bright
In the middle of the lonely night, I try my best to smile
 
 
Jak zakończyć niewygodną/toksyczną relację
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 11