Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: EverPaiin
2017-05-10, 19:31
Poczucie bycia gorszym/niewystarczającym w relacji z kimś.
Autor Wiadomość
sickman
[Usunięty]

Wysłany: 2017-05-09, 19:49   Poczucie bycia gorszym/niewystarczającym w relacji z kimś.

Czy często czujecie (lub czuliście się) gorsi lub niewystarczający dla osoby, z którą łączy Was jakaś relacja? I niekoniecznie chodzi mi tu o związek uczuciowy. Mam tu też na myśli zwykłą przyjaźń.



 
 
Poczucie bycia gorszym/niewystarczającym w relacji z kimś.
Czarny Pan 


Wiek: 28
Dołączył: 05 Maj 2017
Posty: 113
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2017-05-10, 18:58   

sickman, Jasne, że tak, ale wiadomo że nie ma ludzi idealnych, jeśli ktoś akceptuje nas takich jakich jesteśmy to nie ma się co obawiać ;)



 
 
Poczucie bycia gorszym/niewystarczającym w relacji z kimś.
EverPaiin 
wiedźma



Dołączyła: 04 Lis 2013
Posty: 3733
Skąd: podkarpackie

Wysłany: 2017-05-10, 19:32   

Przeniosłam temat do odpowiedniejszego działu.




Sie ist die Königin der Käfer
Sie kommt über uns heut Nacht
Ihre Liebe wollten wir nicht haben
Ihr Zorn verfolgt uns tausendfach
 
 
Poczucie bycia gorszym/niewystarczającym w relacji z kimś.
sickman
[Usunięty]

Wysłany: 2017-05-10, 21:02   

Czasem zastanawiam się, czy to akceptacja, czy czyjeś dobre serce wymieszane z odrobiną litości sprawia, że ktoś nas toleruje. Wiem, to pewnie trochę chore i niesprawiedliwe, ale nie mogę się oprzeć takiemu wrażeniu w niektórych moich relacjach z pewnymi osobami.



 
 
Poczucie bycia gorszym/niewystarczającym w relacji z kimś.
Arche 



Wiek: 25
Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 1923
Skąd: Polska

Wysłany: 2017-05-10, 21:14   

Często mam takie poczucie, że może... Nie zasługuję na czyjąś uwagę, cudzy czas.
Pozwalam odejść takiej osobie i nie zatrzymuję, nawet kiedy pragnę jej uwagi i obecności, bo mam takie poczucie bycia "gorszego sortu". Mam pewność, że konkretna osoba zasługuje na kogoś bardziej wartościowego niż ja :)




 
 
Poczucie bycia gorszym/niewystarczającym w relacji z kimś.
sickman
[Usunięty]

Wysłany: 2017-05-10, 21:25   

Arche, zawsze tak było, że ilekroć poznałem kogoś fajnego, moje niskie poczucie własnej wartości sprawiało, że czułem się wobec takiej osoby jak śmieć. I chyba tak się też musiałem zachowywać, bo w końcu te osoby się ode mnie odwracały, widząc jak bardzo skupiam się na własnej beznadziejności… Teraz znajduję się w identycznej sytuacji. Choć to tylko znajomość internetowa. Tym razem jednak próbuję walczyć sam ze sobą. Bo wiem, że jeśli znowu zacznę uciekać, to stracę kogoś niesamowicie wartościowego, do kogo przez 4 lata nie miałem nawet odwagi prywatnie zagadać. Dopiero ta osoba zrobiła to pierwsza. Mimo to, mnie nadal ciągnie w stronę autodestrukcji, bo wiem, że jestem tylko znajomością na odległość, a ten ktoś w każdej chwili może sobie znaleźć w realu kogoś milion razy lepszego ode mnie. I znowu mnie ciągnie, by od tej osoby uciec, zanim się jej znudzę.



 
 
Poczucie bycia gorszym/niewystarczającym w relacji z kimś.
Czarny Pan 


Wiek: 28
Dołączył: 05 Maj 2017
Posty: 113
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2017-05-10, 22:09   

Niestety ludzie przychodzą i odchodzą nie koniecznie że byliśmy gorsi tylko tak po prostu, to normalne, nie możemy też nabyć sobie kogoś sympatii, muszą nas akceptować takich jakimi jesteśmy.



 
 
Poczucie bycia gorszym/niewystarczającym w relacji z kimś.
sickman
[Usunięty]

Wysłany: 2017-05-10, 22:12   

No tak, to tylko nasza, głupia potrzeba bycia dla kogoś kimś jedynym i wyjątkowym.



 
 
Poczucie bycia gorszym/niewystarczającym w relacji z kimś.
shady 
4w5



Wiek: 24
Dołączyła: 29 Mar 2015
Posty: 566
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2017-05-10, 23:27   

Także tak mam. Bardzo często. Czuję się gorsza i już tak do tego przywykłam, że ja muszę czuć się gorsza. Potem właśnie pojawia się przekonanie, że jest tyle osób lepszych ode mnie, że po co ktoś ma sobie właśnie mną zawracać głowę. Przecież każdy ma lepsze zajęcia niż rozmowa ze mną, nie zasługuję na poświęcanie mi czasu. Zawsze towarzyszy mi takie poczucie, że mogłabym być lepsza, bardziej zaangażowana, ale nie umiem, a nawet jakbym była, to to poczucie pewnie wciąż by mi towarzyszyło.



"Wiesz dlaczego żółw jest taki twardy? Bo jest taki miękki..."
 
 
 
Poczucie bycia gorszym/niewystarczającym w relacji z kimś.
sickman
[Usunięty]

Wysłany: 2017-05-11, 12:52   

Czasem udaje mi się to uczucie przezwyciężyć. Np. gdy uda mi się rozmowa z tą osobą, gdy oboje mamy dobry humor, chęć do żartowania, gdy nie ma żadnych nieporozumień między nami. Drobne nieporozumienia już powodują zachwianie pewności siebie. Do tego jeszcze złe wydarzenia z mojego realnego otoczenia — to one najbardziej sprawiają, że czuję się nikim. Wtedy mam ochotę uciec od tej osoby. Ale tak uciekłem już co najmniej kilkanaście razy, tracąc szansę na wartościowe znajomości, które mogłyby trwać do dzisiaj, gdyby nie moje zachowanie. Stąd dziś wiem, że to nie jest wyjście. Nie wiem tylko, co jest dobrym wyjściem.


<<< Dodano: 04-06-2017, 20:05 >>>


I znowu to samo. Znów mam ochotę uciec od tej osoby, w poczuciu bycia gorszym i niedopasowanym do niej. Choć wewnątrz tli się przekonanie, że gdybym tylko był normalny, mógłbym być z tą osobą na całe życie. Chyba pora je całkowicie zgasić, bo normalny nigdy nie będę.




 
 
Poczucie bycia gorszym/niewystarczającym w relacji z kimś.
Namelost 


Wiek: 25
Dołączyła: 21 Maj 2017
Posty: 33
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2017-08-05, 11:31   

Ja tak mam, ale nie z powodu chłopaka, a raczej jego byłej. Chodzi z nami do jednej szkoły i cóż, mam wrażenie, że była 100000 razy lepsza jako dziewczyna. Uchodzi za bardzo ładną, do tego jest szkolną prymuską i stypendystką, tańczy, gra w gry komputerowe, ogólnie jest strasznie lubiana. Mój chłopak mówi mi, że jej nie cierpi i już od dawna nic do niej nie czuje, ale ja mam przed nią i tak straszny kompleks, tym bardziej, że raz w emocjach wygarnął mi, że wygląda lepiej niż ja. Co prawda potem to odwołał i przeprosił, ale chociaż to było dawno nie mogę o tym zapomnieć.



 
 
Poczucie bycia gorszym/niewystarczającym w relacji z kimś.
Cappy 



Wiek: 29
Dołączyła: 29 Paź 2019
Posty: 1675
Skąd: łódzkie

Ostrzeżeń:
 1/3/4
Wysłany: 2019-11-10, 20:28   

Ja często tak mam. Nie wiem czy chodzi o moje urojenia czy o coś innego ale czuję się gorsza niż inni ludzie tylko dlatego, że czegoś nie umiem zrobić.



 
 
Poczucie bycia gorszym/niewystarczającym w relacji z kimś.
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 12