Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: chiroptera
2019-01-06, 23:52
Bezsenność
Autor Wiadomość
Alessa 
Samara



Wiek: 26
Dołączyła: 25 Lut 2017
Posty: 804
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2017-07-03, 21:54   

Średnio trzy razy w tygodniu mam tak, że nie śpię całą noc. Wygląda to tak jakby mój organizm ''zapominał'', że musi iść spać. Jeżeli dochodzi północ a ja nie jeszcze nie śpię to znaczy, że nockę mam z głowy. Mniej więcej wygląda to tak, że jedną nockę zarywam, drugą przesypiam a następną znowu zarywam, by kolejną znowu przespać. Wyniosłam już wszystkie sprzęty elektroniczne z pokoju, wietrzenie pokoju przed snem też nie pomaga, czytanie ''Krzyżaków'' też nie pomaga. Takie okresy spania/niespania trwają średnio 2 tygodnie, potem znikają by za kilka miesięcy znów powrócić. Jest to irytujące bo nigdy nie wiadomo kiedy mnie to dopadnie.



Wszystko wali się a ja nie mogę biec
może ten deszcz udaje łzę
minie ten sen
i będzie okay
 
 
Bezsenność
jo_aśka 



Wiek: 29
Dołączyła: 12 Cze 2017
Posty: 341
Skąd: Polska

Wysłany: 2017-07-04, 14:58   

Samara A odczuwasz zmęczenie w tym czasie kiedy nie przesypiasz nocy?



 
 
Bezsenność
Alessa 
Samara



Wiek: 26
Dołączyła: 25 Lut 2017
Posty: 804
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2017-07-04, 15:10   

jo_aśka napisał/a:
Samara A odczuwasz zmęczenie w tym czasie kiedy nie przesypiasz nocy?

Jo_aśka w trakcie nocy oraz do południa następnego dnia nie czuję się zmęczona ale po południu chce mi się spać.




Wszystko wali się a ja nie mogę biec
może ten deszcz udaje łzę
minie ten sen
i będzie okay
 
 
Bezsenność
Artemisia 



Wiek: 29
Dołączyła: 27 Lip 2016
Posty: 711
Skąd: Europa

Wysłany: 2017-07-31, 00:31   

Ja znowu powracam do mojego dawnego 'ukochanego' tematu. Lepiej już jest z tą bezsennością, a raczej było, ale teraz stres powrócił i znowu jest problem. Co za życie, ja tak kocham spać!



"Na całe szczęście wiem jak radę dać bez wiary
I znalazłem wielu, którzy drogę pokazali mi.
Przez całe życie na najwyższej pędzą fali.
Pochmurne niebo im na głowy się nie zwali."
 
 
Bezsenność
Triskel 



Wiek: 24
Dołączył: 28 Lip 2017
Posty: 585
Skąd: lubelskie

Wysłany: 2017-07-31, 00:47   

Nie można mieć problemów ze snem, gdy śpisz tak nieregularnie i mało że nie ogarnia organizm czy to dzień czy noc, ranek albo wieczór. Ktoś poza mną ma tak że po prostu nie jest w stanie spać regularnie?



Umiesz liczyć, licz na siebie.
 
 
Bezsenność
QuinnNightmare 



Dołączyła: 06 Wrz 2017
Posty: 90
Skąd: świętokrzyskie

Wysłany: 2017-09-09, 18:53   

Również cierpię na bezsenność i jak na razie nie jestem pewna jak sobie z tym poradzić. Próbowałam pić zioła na uspokojenie, ale łajno mi to daję. Gdyby ktoś miał jakiś świetny pomysł - bo całego wątki nie będę monitorować - może mnie oświecić na pw. Będę wdzięczna ;3



Poddanie się nigdy nie było opcją!
 
 
Bezsenność
Alessa 
Samara



Wiek: 26
Dołączyła: 25 Lut 2017
Posty: 804
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2017-10-19, 00:25   

Ehh... To już druga noc z rzędu. Ciekawe jak długo jeszcze tak pociągnę...



Wszystko wali się a ja nie mogę biec
może ten deszcz udaje łzę
minie ten sen
i będzie okay
 
 
Bezsenność
Zakręcona 
Nikt ważny



Dołączyła: 01 Paź 2014
Posty: 629
Skąd: Polska

Wysłany: 2017-10-20, 21:24   

Nie śpię więcej niż 5 godzin, co jest dla mnie za mało. .. są dni gdy nie "ogarniam" co się wokół dzieje, są i takie gry dobrze funkcjonuje. Choćbym nie wiem jak była zmęczona nie śpię dłużej.



Gdy przeglądasz się w lustrze i masz ochotę je stłuc, to nie lustro trzeba zniszczyć, to ciebie trzeba zmienić.
Najgorsze w piekle to nie palący ogień, wieczność męczarni, utrata łaski bożej czy poddanie torturom. Najgorsze w piekle jest to, że nie wiesz, czy już się w nim nie znajdujesz.
 
 
Bezsenność
Milijon 
1 000 000



Wiek: 28
Dołączyła: 19 Sie 2017
Posty: 968
Skąd: Polska

Wysłany: 2017-10-22, 16:10   

Przed tym, jak zaczęłam brać leki, nie spałam prawie w ogóle. Trwało to trzy miesiące. Byłam wykończona - 2 godziny snu na dobę to zdecydowanie za mało. Miałam koszmary, bałam się spać. Zasypiałam późno, budziłam się nad ranem. Epizodycznie, zdarzała mi się bezsenność, ale ten okres był najbardziej męczący. Dopiero od dwóch tygodni sypiam w miarę normalnie.



Kiedy przyszłość przestała być obietnicą i stała się
zagrożeniem?
 
 
 
Bezsenność
Usagi 
Krwawy Króliczek



Wiek: 29
Dołączył: 14 Sie 2014
Posty: 747
Skąd: pomorskie

Wysłany: 2017-10-23, 09:03   

Ostatnio budzę się w środku nocy i nie mogę zasnąć. Potem zasypiam. Potem znowu się budzę i tak w kółko.






平和 heiwa (z jap. spokój ducha)
 
 
Bezsenność
Sadist 
BPD



Wiek: 28
Dołączyła: 18 Sty 2010
Posty: 4127
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2017-10-23, 10:59   

Usagi, fluo działa pobudzająco i to pewnie przez nią...



 
 
Bezsenność
Comein 
Pokręcona głowa!



Dołączyła: 30 Lip 2015
Posty: 377
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2018-05-28, 01:16   

To ja wam opowiem taką historię: Nie mogę spać, bo boję się, że rano trzeba wstać. Może to brzmieć absurdalnie, ale mam takie poczucie, że śpiąc nagle nastaje ranek i trzeba wstać, a tak to leżę kilka godzin świadomie i czas do rana się pozornie w umyśle wydłuża. Kładę się, kilka godzin przeżywam, że zostało mi tyle-a-tyle godzin snu, a potem okazuje się, że nie spałam wcale. Sama nie wiem czy to można podpiąć pod bezsenność. Myślę, że jakbym zaczęła brać leki na sen, to bym już zupełnie nie była w stanie nic robić, bo ogólnie jestem ospała i wiecznie zmęczona. Z drugiej strony tak się nie da żyć nie śpiąc do oporu ze strachu przed czymś co i tak mnie nie uniknie i jest tak normalne w życiu. Cóż, następna wizyta u psychiatry w sierpniu. :/



Be the overflow
Pockets full of stones
 
 
Bezsenność
Artemisia 



Wiek: 29
Dołączyła: 27 Lip 2016
Posty: 711
Skąd: Europa

Wysłany: 2018-05-28, 01:45   

CurlyHead, mam identycznie. Noc przed każdym dniem, który jest w jakiś sposób stresujący. Kompletny brak logiki, ale ciężko przekonać mózg.



"Na całe szczęście wiem jak radę dać bez wiary
I znalazłem wielu, którzy drogę pokazali mi.
Przez całe życie na najwyższej pędzą fali.
Pochmurne niebo im na głowy się nie zwali."
 
 
Bezsenność
Flamaster 



Dołączył: 28 Sty 2018
Posty: 133
Skąd: Polska

Ostrzeżeń:
 4/3/4
Wysłany: 2018-07-20, 02:26   

Mało śpię, za mało, prawie w ogóle. Dwie czy 3-4 godziny na dobę i tyle.



When you have insomnia, you’re never really asleep… and you’re never really awake.
 
 
Bezsenność
Po prostu ja 


Dołączyła: 05 Cze 2018
Posty: 56
Skąd: świat

Wysłany: 2018-07-20, 11:49   

Nie spałam kilka dni, nawet nie wiem ile, bo przestałam już liczyć. Teraz przespałam się z 3godziny, a czuję się gorzej, ugh.



Jeżeli kiedykolwiek upadnę, to będzie to spowodowane tym, że chmury zasłaniają mi obraz, a nie dlatego, że to ty mnie przewróciłeś.
 
 
Bezsenność
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 12