Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Jak? Z jakimi uczuciami?
Autor Wiadomość
Ejber 
B.A.D



Wiek: 38
Dołączył: 14 Kwi 2015
Posty: 692
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2015-04-20, 08:26   

Ja dostaje jakby napadu, prawie co dziennie, w tedy czuje ból żalu, rozpaczy, smutku i niechęci do życia a w głowie przewijają się takie rzeczy, że jest to nie do wytrzymania. W takich chwilach pomaga mi tylko jedno, kolejne cięcia. Nie kontroluje tego i okaleczenia są różnej długości i głębokości, robię to tak długo aż zejdzie to wszystko ze mnie i się uspokoję.



Ostatnio zmieniony przez Axxie 2015-04-20, 11:25, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Jak? Z jakimi uczuciami?
CandleTea 



Dołączyła: 17 Mar 2015
Posty: 108
Skąd: Polska

Wysłany: 2015-07-21, 20:54   

Kiedy dzieje się coś przykrego, złego, wkurzającego mnie, działającego na mnie w jakikolwiek sposób negatywnie. Kiedy jest mi po prostu źle i smutno. Kiedyś było tak, że najmniejszy negatywny bodziec mógł spowodować zakasanie rękawa/nogawki w wiadomym celu. Teraz już tak nie jest, ale znów coraz bardziej wracam do tamtego stanu... eh.



 
 
Jak? Z jakimi uczuciami?
komarymniepogryzły 
Simple Man



Wiek: 29
Dołączyła: 21 Lip 2015
Posty: 967
Skąd: Polska

Wysłany: 2015-07-24, 16:04   

Najczęściej bardzo wzburzona, zdenerwowana po kłótni albo jakimś niepowodzeniu, byle być samej i mieć cokolwiek ostrego, a jak nie to bicie się.
Czasami, gdy niepokój i lęk czuję od dłuższego czasu, rozmyślnie, by pozbyć się napięcia.




 
 
Jak? Z jakimi uczuciami?
shady 
4w5



Wiek: 24
Dołączyła: 29 Mar 2015
Posty: 566
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2015-10-16, 16:09   

Przeważnie jak mam natłok myśli, albo przeżyłam dopiero co jakieś przykre wydarzenie. Jak już tego jest we mnie zbyt wiele, bo staram się z tym walczyć, nie robić tego. Niestety już chyba przestaję nad tym panować, tracę kontrolę, coś mnie pcha do przodu po ten nóż, czy cokolwiek innego ostrego i jak już mam narzędzie w ręku, nieraz nawet nie mam głowy do wyznaczania miejsca, po prostu jak wariatka siekam się gdzie popadnie. Aż się uspokoję.



"Wiesz dlaczego żółw jest taki twardy? Bo jest taki miękki..."
 
 
 
Jak? Z jakimi uczuciami?
Ejber 
B.A.D



Wiek: 38
Dołączył: 14 Kwi 2015
Posty: 692
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2016-02-15, 14:53   

Rozmawiałem z lekarzem i twierdzi, że tnę się dla jednego bodźca, który występuję po wszystkim tzn. wybuch euforii, radość. Ponoć to uzależnienie.



Nie da się zaprzeczyć też robiłem złe rzeczy,
zachowywać się jak kretyn, zdarzyło się niestety.
 
 
Jak? Z jakimi uczuciami?
MałaNieznana 



Wiek: 23
Dołączyła: 27 Lip 2016
Posty: 41
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2016-08-11, 12:32   

Zawsze to jest tak, że nie myślę o tym co było i kto mnie tym razem zranił. Myślę o tym, co chciałabym robić, gdzie być. Po prostu marzę, a potem nacinamy skórę ,,za ojca, za matkę, za Wielką Podróż, za życie i za Śmierć :ściana: ". A potem sobie planuje co zrobić, aby wszystkie moje cele doszły do skutku, choć wiem, że tak nie będzie :brawo:



,,It's not catastrophes, murders, deaths, diseases, that age and kill us; it's the way people look and laugh, and run up the steps of omnibuses."- Virginia Woolf
 
 
Jak? Z jakimi uczuciami?
noir 



Dołączyła: 15 Maj 2016
Posty: 1042
Skąd: Polska

Wysłany: 2016-08-11, 15:57   

Najczęściej ze smutku, żalu ale gdy ktoś mnie porządnie wkurzy i nie mam na czym się wyładować to próbuję na nodze. Kiedy ktoś mnie ocenia albo słyszę że obgaduję bo wyglądam tak a nie inaczej - także to robię, bo uważam się za potwora i trzeba dać sobie karę.



 
 
Jak? Z jakimi uczuciami?
Nekomimi 
Neko-chan



Wiek: 22
Dołączyła: 13 Sie 2016
Posty: 403
Skąd: dolnośląskie

Wysłany: 2016-08-16, 17:54   

Nie muszę wypominać sobie dlaczego to robię. Mam to w pamięci i to mi wystarcza... Nie robię tego nagle i szybko bo boję się że ktoś to wtedy zobaczy...



 
 
Jak? Z jakimi uczuciami?
monor 
Nieistotny dysonans.



Wiek: 23
Dołączyła: 06 Cze 2016
Posty: 274
Skąd: Europa

Wysłany: 2016-08-16, 22:10   

Właściwie... W złości "łapię wszystko co popadnie" i nie jestem dla siebie litościwa... Wtedy to powstają najgorsze rany.
A gdy czuję pewnego rodzaju bezsilność, smutek, to wszystko dzieje się powoli, dokładnie przemyślane.




What if I left and it made no sense
And you tell your friends and they hold your hands?
 
 
 
Jak? Z jakimi uczuciami?
winyl 


Dołączył: 07 Lis 2013
Posty: 522
Skąd: Polska

Wysłany: 2016-09-13, 12:33   

Kiedy natłok złych myśli jest zbyt duży żeby to wytrzymać,kiedy czuję odrazę do życia, ludzi i samego siebie.Kiedy wspomnieniami wracam do przeszłości podsumowując swoje życie.Biorę swoją żyletkę i nacinam skórę aż poleje się krew.Wtedy czuję ulgę a całe emocjonalne ciśnienie schodzi.



"Jak tu żyć? Kiedy iść nie mamy już dokąd i po co,
O czym śnić? Kiedy najgorsze koszmary przychodzą nocą"
 
 
Jak? Z jakimi uczuciami?
undervalue
[Usunięty]

Wysłany: 2016-09-27, 14:02   

Jak? Wściekle.
Z jakimi uczuciami? Ze złością, rozpaczą, paniką, nienawiścią do siebie samej.
Potem widzę krew spływającą na podłogę i myślę sobie 'o tak, to był orgazm', następnie zwijam się w kulkę i czuję jakby ktoś mnie dotykał. W ten w zły sposób...




 
 
Jak? Z jakimi uczuciami?
Niedotykalna 



Wiek: 34
Dołączyła: 14 Wrz 2013
Posty: 4310
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2016-09-29, 06:29   

undervalue napisał/a:
następnie zwijam się w kulkę i czuję jakby ktoś mnie dotykał. W ten w zły sposób...

:smutna piątka:
To są jedne z najtrudniejszych chwil...




Po co komu piwnica, w której nie ma dachu?
Życie ma sens, Strusiu...

/Pasja. Możesz zrobić z nią wszystko. BIEGANIE ma taki wymiar jaki mu nadasz./
 
 
Jak? Z jakimi uczuciami?
Agata634 



Wiek: 28
Dołączyła: 13 Lis 2016
Posty: 37
Skąd: śląskie

Wysłany: 2017-05-08, 18:48   

Zrobiłam to dziś tak bardzo mnie znów do tego ciągnie, nie mogę o tym przestać myśleć, ale robiłam to tak żeby wyglądały bardziej na ugryzienia kota ***ale tylko na chwile zrobiło się dobrze, gdy przestała krew lecieć znów jest mi okropnie. Chciała bym zrobić to mocniej :( ale i z drugiej strony nie chce żeby zobaczyli blizny.

[ Komentarz dodany przez: Żurawek: 2017-05-08, 20:56 ]
Przeniosłam post do bardziej odpowiedniego tematu i pousuwałam sugestywne fragmenty.




Ostatnio zmieniony przez Żurawek 2017-05-08, 20:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Jak? Z jakimi uczuciami?
Alessa 
Samara



Wiek: 26
Dołączyła: 25 Lut 2017
Posty: 804
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2017-06-27, 07:02   

Najczęściej w nerwach albo smutku robię sobie największe rany. Robię to wtedy impulsywnie, nie kontrolując tego. Tnę się jakby w amoku, czasami nawet nieświadoma tego, że właśnie się okaleczam. Albo, żeby się ukarać za coś co źle zrobiłam.



Wszystko wali się a ja nie mogę biec
może ten deszcz udaje łzę
minie ten sen
i będzie okay
 
 
Jak? Z jakimi uczuciami?
Agata634 



Wiek: 28
Dołączyła: 13 Lis 2016
Posty: 37
Skąd: śląskie

Wysłany: 2017-11-23, 20:53   

Ja w nerwach to robiłam to dawniej gdy chciałam umrzeć czułam sie winna, że skrzywdze innych jak to zrobie i w tedy czułam się jeszcze gorzej to pomagało mi nie sięgnąć po szur a jednocześnie jak leciała krew czułam ugle im więcej tym lepiej tyle że u mnie szybko krew krzepnie 😣



 
 
 
Jak? Z jakimi uczuciami?
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,11 sekundy. Zapytań do SQL: 13