Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: chiroptera
2020-06-26, 21:08
Szczękościsk
Autor Wiadomość
Arya
[Usunięty]

Wysłany: 2016-05-16, 17:09   

Też mam podobny problem. Zaczynam ruszać jakby "zawiasami" szczęki w nocy, kiedy jestem bardzo zestresowana albo kiedy znajduję się w obcym miejscu. Czasami to już uciążliwe, bo po pierwsze budzi osoby śpiące obok, a po drugie powoduje ból rano, kiedy już się obudzę.



 
 
Szczękościsk
Dark soul 



Dołączył: 16 Wrz 2016
Posty: 283
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2016-05-16, 17:22   

Ja tak samo mam od ciągłego stresu, boli mnie cały czas... :załamka:



 
 
Szczękościsk
liv89
[Usunięty]

Wysłany: 2016-06-12, 22:14   

Zgrzytanie zębami, niekontrolowane zaciskanie szczęk w sytuacjach stresowych bądź nocą w trakcie snu może w przyszłości spowodować poważniejsze problemy - począwszy od ścierania szkliwa, uszkodzenia stawów skroniowo - żuchwowych aż po problemy neurologiczne. Warto zaopatrzyć się w szyny zgryzowe - po wcześniejszej konsultacji z lekarzem. Jeśli problem jest dokuczliwy nie ma na co czekać. Mi te nakładki po dłuższym czasie noszenia pomogły, niestety na zmiany pogody problem z żuchwą powraca. Z tym , że u mnie doszło do zwyrodnienia ssż.



 
 
Szczękościsk
Arya
[Usunięty]

Wysłany: 2016-06-16, 08:17   

liv89, do jakiego lekarza zwróciłaś się z takim problemem?



 
 
Szczękościsk
liv89
[Usunięty]

Wysłany: 2016-06-16, 08:58   

Arya napisał/a:
liv89, do jakiego lekarza zwróciłaś się z takim problemem?


Do stomatologa. On mnie pokierował na RTG i konsultację z chirurgiem.
Resztą już się zajął stomatolog.




 
 
Szczękościsk
Arya
[Usunięty]

Wysłany: 2016-06-16, 09:36   

To może i ja się zgłoszę, choć średnio mnie cieszy wizyta akurat u stomatologa.



 
 
Szczękościsk
silhouette 


Wiek: 35
Dołączyła: 13 Gru 2016
Posty: 87
Skąd: Polska

Wysłany: 2017-01-07, 18:16   

Dla mnie to jest tragedia. Wciąż poprzegryzane wnętrza policzków, język. Szyny nienawidzę, ponieważ boję się, że zgrzytanie nastąpi przy nieprawidłowym ułożeniu szczęki. Już tak miałam i nie życzę nikomu takiego bólu. Ale chyba nie mam wyjścia, zaopatrzę się w nową szynę. Próbowaliście botoksu? Podobno to trochę pomaga, paraliżuje lekko jakieś tam mięśnie żuchwy i osłabia zgrzytanie.



 
 
Szczękościsk
Cirnellé 
Odruch wymiotny



Wiek: 23
Dołączyła: 23 Mar 2014
Posty: 547
Skąd: podkarpackie

Wysłany: 2017-01-10, 14:15   

Moja szczęka też jest dziwna. Często mnie boli po prawej stronie. Do tego czasem jak otwieram usta to mogę je otworzyć tylko do poewnego momentu bo wtedy z prawej strony robi sie blokada której nie sposób pokonać. To uciążliwe.



Czuł niewymowny pociąg utopić się w błocie.
 
 
Szczękościsk
Lennei
[Usunięty]

Wysłany: 2017-01-10, 14:20   

Cirnellé, byłaś ze swoim uciążliwym problemem u lekarza?



 
 
Szczękościsk
Cirnellé 
Odruch wymiotny



Wiek: 23
Dołączyła: 23 Mar 2014
Posty: 547
Skąd: podkarpackie

Wysłany: 2017-01-10, 14:23   

Lennei, byłam u rodzinnego, liczyłam na jakieś skierowanie czy coś. Spławiła mnie.



Czuł niewymowny pociąg utopić się w błocie.
 
 
Szczękościsk
Lennei
[Usunięty]

Wysłany: 2017-01-10, 14:31   

Cirnellé, rodzinny raczej nic nie pomoże, a byłaś z tym u stomatologa? Stomatolog daje skierowanie na pantomogram i może też ocenić czy ze szczęką wszystko w porządku.



 
 
Szczękościsk
liv89
[Usunięty]

Wysłany: 2017-01-11, 23:49   

Cirnellé, Udaj się do stomatologa, zleci wykonanie RTG ssż., badanie to możesz wykonać również odpłatnie. Z wynikiem udaj się do stomatologa, jeśli zajdzie taka potrzeba - konsultacja z chirurgiem szczękowym. Być może w sytuacjach stresowych, "zgrzytasz" lub zaciskasz szczęki, co powoduje opisane dolegliwości.



 
 
Szczękościsk
poetka 



Wiek: 25
Dołączyła: 08 Gru 2014
Posty: 401
Skąd: pomorskie

Wysłany: 2017-02-15, 17:06   

Od jakiegoś czasu zauważyłam u siebie, że niekontrolowanie zaciskam szczękę i to bardzo mocno. Przestaję to robić, kiedy zaczynam sobie zdawać z tego sprawę, ale za chwilę i tak znowu zaciskam. Nie wiem czym może to być spowodowane, ale jest to uciążliwe.



Nie czuję,że żyję, lecz czuję, że umieram.
 
 
 
Szczękościsk
liv89
[Usunięty]

Wysłany: 2017-02-15, 21:15   

poetka,
Cytat:
Nie wiem czym może to być spowodowane, ale jest to uciążliwe.

Wadą zgryzu lub na tle nerwowym. Ważne, że zdajesz sobie z tego sprawę. Pomocna może okazać się nakładka relaksacyjna, którą nakładasz na noc do spania. Jeśli jest to spowodowane sytuacjami stresowymi, to z dużym prawdopodobieństwem zgrzytasz/ zaciskasz również w nocy.




 
 
Szczękościsk
poetka 



Wiek: 25
Dołączyła: 08 Gru 2014
Posty: 401
Skąd: pomorskie

Wysłany: 2017-02-15, 22:53   

liv89, W nocy nie zgrzytam, ale przed snem łapię się na tym, że mocno zaciskam, nigdy nie mam 'bezczynnej twarzy', zawsze zaciskam szczękę.



Nie czuję,że żyję, lecz czuję, że umieram.
 
 
 
Szczękościsk
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,16 sekundy. Zapytań do SQL: 13