[mistral]

Kto by pomyślał, że tak skończę Dzisiaj poszłam zapisać się na maturę rozszerzoną z polskiego. Właściwie to bardzo się z tego cieszę. Zabawnie jest znów być maturzystą.

[EverPaiin]

mistral, a skąd pomysł na pisanie tego rozszerzenia?

[mistral]

Zwariowałam, rzucam porządne studia dające prestiż i pewną pracę i idę na byle co, to znaczy kierunek humanistyczny. Niby powinnam się dostać i bez tego polskiego, ale na wszelki wypadek wolę go sobie dorobić, bo nigdy nie wiadomo, czy progi nie podskoczą. No i nie zaszkodzi nadrobić braków w lekturach.

[Nightmare]

Nie chce mi się tej matury poprawiać. Nie widzę w tym sensu. Pewnie spróbuje, bo rodzice mi będą kazać. Dzięki im za to, że chcą mnie na prostą wyprowadzić mimo, że dziękuje im za takie piękne dzieciństwo. xd

Nie chce mi się tej matury poprawiać. Nie widzę w tym sensu. Pewnie spróbuje, bo rodzice mi będą kazać. Dzięki im za to, że chcą mnie na prostą wyprowadzić mimo, że dziękuje im za takie piękne dzieciństwo. xd

[Lina Inverse]

mistral, jesteś pewna tej decyzji? Wiesz... pasje można realizować w czasie poza pracą. W drugą stronę to zazwyczaj nie działa .

Nightmare, dlaczego nie widzisz w tym sensu?

mistral, jesteś pewna tej decyzji? Wiesz... pasje można realizować w czasie poza pracą. W drugą stronę to zazwyczaj nie działa .

Nightmare, dlaczego nie widzisz w tym sensu?

[Nightmare]

Lina Inverse, mój wynik jest kiepski - ogólnie. Studia? Chciałabym mieć magistra. Ale nie nadaje się na studia. Ledwo szkołę przetrwałam. Pomijając to wszystko. Nie chce wracać znowu tam... Tam do szkoły. ;-; Zresztą nie mam pojęcia na co miałabym iść. Nie mam marzenia "co chciałabym robić w życiu".

Lina Inverse, mój wynik jest kiepski - ogólnie. Studia? Chciałabym mieć magistra. Ale nie nadaje się na studia. Ledwo szkołę przetrwałam. Pomijając to wszystko. Nie chce wracać znowu tam... Tam do szkoły. ;-; Zresztą nie mam pojęcia na co miałabym iść. Nie mam marzenia "co chciałabym robić w życiu".

[mistral]

[shady]

Ostatnio mnie jakoś prześladuje to widmo zbliżającej się za rok matury. Nie wiem co bym w życiu chciała robić, nie czuję jakbym cokolwiek mogła, a jednak matura to taki naturalny bieg rzeczy. Jak zawalę to się załamię do reszty. Waham się pomiędzy biologią i wosem, pierwsze ciekawsze, drugie chyba prostsze. Ma ktoś jakieś doświadczenie z którymś z tych przedmiotów? Co dalej po nich, jakie kierunki? W Internecie to jakoś wszystko mało dokładne.

[Fenoloftaleina]

[shady]

Fenoloftaleina, Ja mam właśnie dziwny profil, bo rozszerzona biologia i polski. Typowa medycyna ogólnie nie dla mnie. Myślałam coś związanego z psychologią, pedagogiką, ale to takie wstępne, kompletnie niewyraźne plany.
Głównie właśnie mi chodzi jakie możliwości da biologia z polskim lub wos z polskim.

[Fenoloftaleina]

shady, no to biologia z polskim to jak najbardziej psychologia i podobne kierunki.

http://kierunki-studiow.dlamaturzysty.info - polecam poszukać tutaj, możesz na podstawie przedmiotów znaleźć różne propozycje.

[shady]

Fenoloftaleina, Wygląda na przydatną stronkę, dziękuję. Jak już się trochę ogarnę życiowo, to może w końcu uda mi się coś wybrać. No i zdać tę maturę z biologii, która mnie strasznie przeraża.

[Adriaen]

Moja pewność siebie jest odwrotnie proporcjonalna do czasu pozostałego do matury.

[Alessa]

[Fenoloftaleina]