Papierosy |
Autor |
Wiadomość |
GodSpeed
Wiek: 27 Dołączyła: 25 Sie 2015 Posty: 144 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2016-10-16, 19:39
|
|
|
Z tego co mi wiadomo nie da się tak po prostu przybrać na wadze. To się bierze z tego, że papierosa zamienia się na jakąś przekąskę i to od ciągłego podjadania się tyje.
|
Wszystko co robię jest złe. |
|
|
|
Papierosy |
użytkownik [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-10-16, 20:02
|
|
|
To całe zwiększenie wagi ciała po rzuceniu palenia jest zwyczajną mitologią; zracjonalizowanym powodem dla którego nie powinno się rzucać. Nikotyna sprawia, że człowiek traci ochotę na spożywanie posiłków. Można na niej pociągnąć cały dzień i nawet nie poczuć głodu. (No... pod warunkiem, że będzie się palić co jakieś trzydzieści minut.) Stąd też ten pozorny zwiększony apetyt po odstawieniu. Z drugiej strony tak jak wspominał GodSpeed, przekąski mogą stać się substytutem, głównie aby załagodzić uzależnienie psychiczne.
|
|
|
|
Papierosy |
GodSpeed
Wiek: 27 Dołączyła: 25 Sie 2015 Posty: 144 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2016-10-17, 14:57
|
|
|
Ryba napisał/a: | wspominał GodSpeed |
poprawka: wspominała Godspeed
|
Wszystko co robię jest złe. |
|
|
|
Papierosy |
craving
Wiek: 30 Dołączyła: 30 Paź 2013 Posty: 1326 Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: 2016-10-27, 18:45
|
|
|
Od rzucenia palenia uległam jakieś 3 razy. Wszystkie razy były po pijaku. I... fajki wcale mi nie smakowały. Ba, wręcz żadnego nie dopaliłam nawet do połowy. Nie wchodzi mi, na szczęście.
|
|
|
|
Papierosy |
Naamah [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-10-30, 20:01
|
|
|
Palę coraz częściej i więcej.
|
|
|
|
Papierosy |
niewidzialna_
Wiek: 26 Dołączyła: 06 Lis 2016 Posty: 21 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: 2016-11-24, 23:27
|
|
|
Ja straciłam elektryka, boxa i kilka paczek fajek jak rodzice się o tym dowiedzieli. Potem zaczęłam zastanawiać się ile na to wszytsko poszło i w suumie trochę szkoda mi było tych 700 złotych. Teraz nie mam ani fajek ani e fajek co poniosło za sobą bardzo złe skutki...
|
|
|
|
Papierosy |
Depresyjna
Wiek: 23 Dołączyła: 26 Lis 2016 Posty: 7 Skąd: małopolskie
|
|
|
|
Papierosy |
pinkrabbits
mushi
Wiek: 31 Dołączyła: 11 Cze 2014 Posty: 332 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: 2016-11-27, 18:44
|
|
|
Ja już miałam apkę to rzucania, nawet mi pomagało, coś tam już nie paliłam codziennie, a cały czas się nie mogę wyplątać. Aż mi się śmiać chce, jak widzę to, co pisałam jakiś czas temu, że palę okazyjnie od dawna itp. Typowo
Ostatnio przerzuciłam się na cienkie, bo po normalnych mam zawroty głowy, chce mi się wymiotować i uginają mi się kolana. Czasem nawet nie czuję nóg, bo mi drętwieją. Po cienkich mam tak rzadziej. I co za ironia, zamieniłam AA na fajki, a ostatecznie nawet fajki zamieniły się w AA (o ile można tak to ująć).
|
czasem myślę że wszystko jest szaleństwem
bo świat wokół pachnie bzem i agrestem |
|
|
|
Papierosy |
Arche
Wiek: 25 Dołączyła: 13 Lip 2014 Posty: 1923 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2016-11-27, 19:37
|
|
|
Hm. Pisałam już w temacie, ale... Dziś zapaliłam 1 papierosa. Nie wiem, jak wam się to może podobać, fujka. Wyrzuciłam po drugim zaciągnięciu się, moje gardło nie wytrzymało. Nie kaszlałam na szczęście, jakoś się tym nie "zakrztusiłam"
|
|
|
|
Papierosy |
użytkownik [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-11-27, 20:51
|
|
|
Arche, bo jak to też mawiają, trzeba się porządnie namęczyć, aby zostać palaczem.
|
|
|
|
Papierosy |
Arche
Wiek: 25 Dołączyła: 13 Lip 2014 Posty: 1923 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2016-11-27, 21:31
|
|
|
Ryba, myślę, że to lepiej dla mnie. Spróbowałam, ciekawość zaspokoiłam.
|
|
|
|
Papierosy |
Dafne
Roszpunka
Wiek: 30 Dołączyła: 01 Maj 2014 Posty: 38 Skąd: śląskie
|
Wysłany: 2016-12-15, 17:31
|
|
|
Rzuciłam jakiś czas temu palenie, jednak ostatnio zdarza mi się sporadycznie sięgnąć po fajkę. Pali mój chłopak, a mi się zdarzy raz na ruski rok też zapalić, szczególnie gdy mam chandrę lub jestem zła. Na co dzień jednak nie palę, ale z biegiem czasu coraz mocniej mnie ciągnie do fajek. Więc muszę sobie często odmawiać.
|
Robisz mi nieporządek w chaosie. |
|
|
|
Papierosy |
Cirnellé
Odruch wymiotny
Wiek: 23 Dołączyła: 23 Mar 2014 Posty: 547 Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: 2016-12-19, 20:07
|
|
|
Ostatnio skusiłam się i kupiłam sobie cygartekę waniliową. Liczyłam że będzie smakować jak inna cygaretka, którą paliłam dawno temu. Niestety nie smakowała nawet w połowie tak dobrze jak tamta :v
|
Czuł niewymowny pociąg utopić się w błocie. |
|
|
|
Papierosy |
Lost Angel
Wiek: 25 Dołączył: 02 Gru 2016 Posty: 68 Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: 2016-12-19, 23:40
|
|
|
Sam nigdy nie paliłem, jedni mówią, że sie po tym uspokaja, inni, że to nic nie daje, ja sam nwm mam ochote spróbowac, ale sie boje
|
Nie zawsze smutek poznasz na twarzy, gdy z oczu łzy się poleją, bo czasem w sercu łamie się życie, a jednak usta się śmieją. |
|
|
|
Papierosy |
nobody.more
Włóczykijka
Wiek: 30 Dołączyła: 16 Maj 2016 Posty: 167 Skąd: małopolskie
|
Wysłany: 2016-12-20, 07:21
|
|
|
Śmieć, Nie próbuj, bo uzależniasz sie emocjonalnie i trudno z tego wyjść. Od nowego roku rzucam. Co prawda fajnie jest wyjść z innymi na papierosa. Wtedy czuje sie dobrze, bo normalnie nikt z tobą nie wyjdzie pogadać na podwórko od tak...
Kiedyś nie paliłam przez rok i czułam sie odrzucana na każdym kroku...
+to, że nie piję alkoholu, więc jestem "be" dla znajomych.
W efekcie siedzę w domu, bo inni nie widzą sensu nie upijania się na każdym spotkaniu..
Dafne, Wydaje mi się, że głody zawsze będą,ale chciałabym dojść do momentu co ty. Jak na razie postawiłam sobie datę "zero" na 1 stycznia.
pinkrabbits, Chyba mam podobnie jeśli dobrze zrozumiałam twój post
Usunąłem separatory. Na edycję posta masz godzinę. Pisanie posta pod postem podpada pod spam. /Lewe
|
nobody.more |
Ostatnio zmieniony przez Hedum 2016-12-20, 09:04, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Papierosy |
|