Wiek: 28 Dołączył: 07 Mar 2015 Posty: 459 Skąd: śląskie
Wysłany: 2016-09-27, 22:44
Scarlet Halo napisał/a:
Zostanie nam tylko 'guma', bo podwiązać jajowodów kobieta w tym kraju sobie nie może.
Znając nasz postępowy rząd po zabronieniu gumek w kolejce czeka zakaz stosunku przerywanego, a później pewnie w ogóle dopuszczony będzie seks tylko w ramach prokreacji...
A tak poważniej, ten projekt ustawy nie ma żadnego sensu i pomijam już nawet kwestie światopoglądowe. Kto będzie chciał usunąć, i tak wyjedzie za granicę. Nikt nawet tego nie sprawdzi, bo co, na granicach działacze pro life będą robić kontrole? Nikt nie udowodni takiej kobiecie, że złamała prawo.
Nikt nie udowodni takiej kobiecie, że złamała prawo.
No nie do końca... żeby państwo mogło chronić 'poczętego' obywatela, to powinno założyć rejestr ciąż i sprawdzać czy każda z tych ciąż zakończyła się szczęśliwym rozwiązaniem, a jeżeli nie, to prowadzić śledztwo w sprawie śmierci człowieka poczętego, żeby wyjaśnić czy nie popełniono czynu zabronionego jakim jest zabójstwo prenatalne. Jeżeli kobieta znajdzie się w takim rejestrze i nie urodzi, to będzie narażona na odpowiedzialność karną.
Idąc dalej (bo oczywiste jest, że w takim przypadku kobiety nie będą potwierdzały ciąży u lekarza), to państwo powinno kontrolować dystrybucję testów ciążowych umożliwiając ich sprzedaż na przykład tylko pod warunkiem wykonania testu na miejscu. Bez takiego orwellowskiego absurdu państwo nie będzie w stanie wywiązać się z obowiązku ochrony życia obywatela poczętego, który na siebie nakłada. Nie można efektywnie bronić życia obywatela, o którego istnieniu nie ma się pojęcia.
Idąc dalej (bo oczywiste jest, że w takim przypadku kobiety nie będą potwierdzały ciąży u lekarza), to państwo powinno kontrolować dystrybucję testów ciążowych
Po co się ograniczać? W każdej parafii postawi się fotel ginekologiczny i każda kobieta będzie musiała co miesiąc się zgłaszać na badanie póki definitywnie nie skończy produkować jajeczek.
No i prokuratura powinna się też przyjrzeć kobietom, które miały więcej niż jeden okres w życiu... W końcu potencjalny człowiek wsiąknął w podpaskę!
Wystarczy, że 10 - 15% ciąż kończy się poronieniem. Mamy jakieś 40 000 - 60 000 dochodzeń w sprawie możliwości popełnienia zabójstwa prenatalnego rocznie. Prokuratura będzie miała co robić.
Czy jako osoba z uprawnieniami do inseminacji będę miała dozór policyjny, żeby czasem nie za łatwo mi szło wykorzystywanie tych umiejętności na ludziach? (to tak w kontekście tego drugiego projektu ustawy).
To tego... kto nie idzie do pracy/szkoły w poniedziałek? Ja zamierzam nie iść. Ever mi zabrania strajku włoskiego, więc nie idę. Chociaż nie wiem jeszcze, czy czasem nie będę miała wolnego. Jak ktoś o moich planach doniósł kierowniczce, to mogła mi dać wolne dla świętego spokoju.
<<< Dodano: 2016-09-28, 17:02 >>>
Krystyna Pawłowicz napisał/a:
To jest jakaś odnoga KOD-owskich marszów, odnoga buntu przeciw obecnej władzy. Zwróćmy uwagę, kto wykrzykuje te hasła i kto wzywa do tego protestu. Wszystkie paniusie, które straciły dostęp do finansowania, gazety, które straciły finansowanie ze spółek skarbu państwa ("Wyborcza" i inne portale lewackie), wszystkie osoby, które straciły dostęp do lewackich, genderowych itp. programów finansowanych ze środków publicznych. Co panią, która siedzi na kasie i pilnuje każdego grosza, łączy z panią Jandą i z tymi innymi zamożnymi osobami, jakie oni mają wspólne interesy? Czy zabijanie dzieci jest ich wspólnym interesem? Nie sądzę – konstatuje pani profesor.
Kurde... to ja miałam jakieś "genderowe finansowanie" i je straciłam? W dodatku nie mam nic wspólnego z "tą drugą Krystyną"? Ta pierwsza Krystyna może wie o mnie coś jeszcze, czego nie wiem. Muszę posłuchać.
To tego... kto nie idzie do pracy/szkoły w poniedziałek? Ja zamierzam nie iść. Ever mi zabrania strajku włoskiego, więc nie idę. Chociaż nie wiem jeszcze, czy czasem nie będę miała wolnego. Jak ktoś o moich planach doniósł kierowniczce, to mogła mi dać wolne dla świętego spokoju.
Może bym i nawet ideologicznie poszła, ale mojej nieobecności w pracy nikt nie zauważy, poza panem portierem, który może nie zapamiętać.
Cytat:
Co panią, która siedzi na kasie i pilnuje każdego grosza, łączy z panią Jandą i z tymi innymi zamożnymi osobami, jakie oni mają wspólne interesy?
Wiek: 28 Dołączył: 07 Mar 2015 Posty: 459 Skąd: śląskie
Wysłany: 2016-09-28, 22:01
Scarlet Halo napisał/a:
No nie do końca... żeby państwo mogło chronić 'poczętego' obywatela, to powinno założyć rejestr ciąż i sprawdzać czy każda z tych ciąż zakończyła się szczęśliwym rozwiązaniem, a jeżeli nie, to prowadzić śledztwo w sprawie śmierci człowieka poczętego, żeby wyjaśnić czy nie popełniono czynu zabronionego jakim jest zabójstwo prenatalne. Jeżeli kobieta znajdzie się w takim rejestrze i nie urodzi, to będzie narażona na odpowiedzialność karną.
Idąc dalej (bo oczywiste jest, że w takim przypadku kobiety nie będą potwierdzały ciąży u lekarza), to państwo powinno kontrolować dystrybucję testów ciążowych umożliwiając ich sprzedaż na przykład tylko pod warunkiem wykonania testu na miejscu.
To jest możliwe tylko teoretycznie. Może gdybyśmy spali na ropie i diamentach, to udałoby się sfinansować prowadzenie takiego rejestru i opłacanie takich spraw, które mogłyby się ciągnąć latami. Ale nie w sytuacji, gdzie drogi są dziurawe, system emerytalny upadnie za kilka, kilkanaście lat a państwo rozdaje tyle pieniędzy, że są obawy o domknięcie przyszłorocznego budżetu.
A pani Pawłowicz żyje w jakimś innym wymiarze, co już zresztą nie pierwszy raz pokazała.
Ale nie w sytuacji, gdzie drogi są dziurawe, system emerytalny upadnie za kilka, kilkanaście lat a państwo rozdaje tyle pieniędzy, że są obawy o domknięcie przyszłorocznego budżetu.
Nie ważne emerytury - ważne by każdy akt seksualny kończył się poczęciem z woli Boga, a potem porodem. Taka jedna pani ma już pomysł: klik
Całkowita (lub prawie całkowita) delegalizacja aborcji będzie połowiczna bez delegalizacji i penalizacji niewierności małżeńskiej (czyli cudzołóstwa). (...) Summa summarum, osobiście nie zdziwiłbym się, gdyby w przyszłości któryś z papieży korzystając z prerogatywy nieomylności w sposób ostateczny orzekł, iż władzom cywilnym przysługuje moralne prawo do karania cudzołóstwa i że w sposób roztropny i mądry należy dążyć do wprowadzenia takiego prawa, jako najlepszego rozwiązania w tej materii. (...) Jakimi konkretnie sankcjami karnymi powinno być zakazane cudzołóstwo? Cóż, myślę, że winna tu być przewidziana spora rozpiętość wymiaru kary, od bardzo łagodnych typu prace społeczne, poprzez cięższe typu chłosta i zakucie w dyby, po bardzo surowe, nie wykluczając tu nawet możliwości skazania na śmierć.
Wiesz, wydawało mi się, że wiele rzeczy możliwe jest tylko w teorii. Ale PiS zaczął je praktykować. I już chyba nic mnie nie zdziwi.
Scarlet Halo napisał/a:
Cóż, myślę, że winna tu być przewidziana spora rozpiętość wymiaru kary, od bardzo łagodnych typu prace społeczne, poprzez cięższe typu chłosta i zakucie w dyby, po bardzo surowe, nie wykluczając tu nawet możliwości skazania na śmierć.[/i]
Wieszanie na krzyżu jeszcze. Na podobieństwo Chrystusa, a nuż się uda kogoś nawrócić.
Po co komu piwnica, w której nie ma dachu?
Życie ma sens, Strusiu...
/Pasja. Możesz zrobić z nią wszystko. BIEGANIE ma taki wymiar jaki mu nadasz./