[Chara]

W moim przypadku, na stres mi bardzo pomaga pisanie opowiadań =)

[Ejber]

Ostatnio, tylko albo aż, muzyka pop lub disco.

[Ninakai]

Muzyka pozwala się uspokoić, dla mnie np jest to kpop, czy pop.

[nobody.more]

Nas stres? Origami! zawsze mam przy sobie jakąś kartkę papieru by coś stworzyć i baaardzo głośna muzyka by nic nie słyszeć

[wisielec]

nobody.more, Oh taak! Origami! Pomaga mi przetrwać nawet najnudniejsze wykłady.

nobody.more, Oh taak! Origami! Pomaga mi przetrwać nawet najnudniejsze wykłady.

[nobody.more]

wisielec, Albo czekanie w kolejce do lekarza

[ Komentarz dodany przez: kelpia: 2016-10-18, 09:28 ]
Twój post nic nie wnosi do tematu.

[wisielec]

nobody.more, Składasz coś wtedy? Z czego wtedy robisz? Ja mam taki mały organizator, który już nie ma połowy kartek ;D

nobody.more, Składasz coś wtedy? Z czego wtedy robisz? Ja mam taki mały organizator, który już nie ma połowy kartek ;D

[Morcades]

nobody.more, wisielec, odbiegacie od tematu.

Dla mnie najlepszym sposobem jest aktywność fizyczna, szkoda, że teraz mam na nią tak mało czasu .

[Niedotykalna]

kelpia, dla mnie też! Nie ma nic lepszego od 10-15km biegu.

[Shadow]

Zawsze miałam i mam nadal ogromny problem z radzeniem sobie ze stresem ( a raczej nie radzeniem ). Szczególnie uciążliwe było to w szkole, gdyż wpływało to realnie na moje oceny z egzaminów. Bo jednak sztuką jest grać np. na fortepianie z mokrymi łapskami a co gorsza - z trzęsącymi się jak galareta. W radzeniu sobie z tym napięciem pomógł mi psycholog, który zaproponował, żebym przed egzaminem poszła w ustronne miejsce, pomyślała o jakiejś fajnej dla mnie rzeczy, oddychała głęboko i spokojnie i to o dziwo mi trochę pomogło. Aż sama byłam w szoku. Także podsumowując:
Mój sposób na stres to myślenie o czymś przyjemnym i oddychanie - głębokie, spokojne ( nie wiem jak to napisać, ale chyba wiadomo o co chodzi).

[MPC]

Popalanie bardzo uspokaja, może dostanę raka, to wyzwoli mnie od tego wszystkiego...

[Złośnica]

MPC, najpierw to ten rak cię na długo uwięzi w bólu, nie tylko fizycznym i nie tylko twoim. Od tej choroby do wolności jest bardzo daleko.

Dodatkowo temat dotyczy zdrowych sposobów, a nie sposobów wpędzających w choroby.

MPC, najpierw to ten rak cię na długo uwięzi w bólu, nie tylko fizycznym i nie tylko twoim. Od tej choroby do wolności jest bardzo daleko.

Dodatkowo temat dotyczy zdrowych sposobów, a nie sposobów wpędzających w choroby.

[Arashi]

Spacer, albo ćwiczenia prawie zawsze pomagają. Tak samo jak muzyka. Ale ja też potrzebuje się wygadać komuś. Zobaczyć w oczach drugiej osoby zrozumienie, albo zdziwienie. Pomaga w klasyfikacji, czy dany stres jest faktycznie zasadny.

[Niedotykalna]

Zdecydowanie i absolutnie BIEGANIE! Dystans dostosowany do kondycji, wiadomo, że czasem rooośnie.

[AmyBlue]

Muzyka.. Jestem chyba od niej uzależniona przez swoje właściwości O.o