Nie mam bladego pojęcia gdzie co i jak. A mianowicie, niedługo Dzień Matki i wpadłam na pomysł wykupienia 1-2 dni w spa dla mamy czy jakimś innym ośrodku. Byle by było to, co my kobiety lubimy najbardziej. Pobudzenie zmysłów. Różne te takie mani i pedi -kijury.
I tu mam pytanko dla mam, gdzie byście się chciały udać? To dobry pomysł? Czy wolałybyście jakiś wyjazd nad jezioro i przygotowanie ogniska itd.? W tym roku chciałam ją zmobilizować do ruchu i świeżego powietrza, ciągle biurko i biurko.
I kolejne pytanie. Na co mam zwracać uwagę? Kit potrafią wszędzie wciskać, jak mam wybrać dobre usługi? Bo już nie mam za dużo czasu..
Może ktoś jest z Powiśla i zna jakieś fajne kurorty? Jak coś to byśmy z rodziną zrzutę zrobili, bo w końcu Mama to Mama.
A może, drogie Panie, jako mamusie, macie inne skryte marzenia ? ^^ [ przyzwoite ;p Latynosa itd nie załatwię.. xd]
Po ziemi gonimy mare, którą każdy nosi we własnym sercu, i dopiero gdy stamtąd ucieknie, poznajemy, że to był obłęd...
Ostatnio zmieniony przez Ella 2015-06-30, 19:36, w całości zmieniany 1 raz
Mercy, na razie mam odłożone 150 zł, sprzedałam już kilka rzeczy, planuje sprzedać kolejne. Jbc. mam zapasową, na czarną godzinę stówę. Jak się reszta zrzuci może wyjdzie z 300, 400 czy 500. Zależy, ile w tym miechu będzie zarobku. A jak odsprzedam te graty to może nawet więcej.
Po ziemi gonimy mare, którą każdy nosi we własnym sercu, i dopiero gdy stamtąd ucieknie, poznajemy, że to był obłęd...
Moja mama wykryła to i kategorycznie mi zabroniła.. Wkurzyłam się. Jeszcze tak o, o tym gadała, że odechciało mi się sprawiać jej radość.. Chciałam dobrze, a dostałam '' po łbie''
Po ziemi gonimy mare, którą każdy nosi we własnym sercu, i dopiero gdy stamtąd ucieknie, poznajemy, że to był obłęd...
Wysłany: 2016-07-10, 22:38 Wakacje /urlop / pobyt w kompletnej głuszy
Nie znalazłam tutaj podobnego tematu, wiec postanowiłam założyć.
Czy ktoś z Was kiedyś był, albo może wybiera się na urlop / wakacje do kompletnej głuszy? Chodzi mi o takie miejsce, do którego jadąc można się całkowicie odciąć, gdzie nie ma zasiegu komórkowego, Internetu, etc.
Znacie takie miejsca? Możecie polecić?