Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Kontrola czy iluzja kontroli?
Autor Wiadomość
Blutet 



Wiek: 29
Dołączyła: 11 Sie 2013
Posty: 1778
Skąd: Polska

Wysłany: 2015-03-29, 12:09   

Nie wiem ile tego nie robię. Na pewno mniej niż miesiąc. :roll: Za to dziś nie chcę tego powstrzymywać nawet. Czekam na sposobność by... wiecie z resztą.



"Bóg zsyła na każdą górę tyle śniegu, ile ta w stanie jest udźwignąć."
 
 
 
Kontrola czy iluzja kontroli?
Naamah
[Usunięty]

Wysłany: 2015-07-25, 19:58   

Scaliłam z "Samokontrola"




 
 
Kontrola czy iluzja kontroli?
Beth48
[Usunięty]

Wysłany: 2015-11-09, 22:13   

Kiedyś jak się cięłam, z początku wydawało mi się że nad tym panuję...po jakimś czasie spróbowałam przestać i się nie dało...tak minęło kilka lat.
Po 2 latach bycia czystą, znów to zrobiłam i znów odczuwam niejasne wrażenie że nad tym panuje....aczkolwiek jak przychodzi co do czego to i tak to zrobię. Za nic nie jestem w stanie tego wyjaśnić. Nie mam pojęcia dla czego ostatecznie nie mogę sobie tego odpuścić.
Macie racje, to jest jak z alkoholizmem czy innymi...albo się jest alkoholikiem albo nie. Nie mam nic pomiędzy.




 
 
Kontrola czy iluzja kontroli?
Ejber 
B.A.D



Wiek: 39
Dołączył: 14 Kwi 2015
Posty: 692
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2015-11-20, 09:23   

Beth48 napisał/a:
Macie racje, to jest jak z alkoholizmem czy innymi...albo się jest alkoholikiem albo nie. Nie mam nic pomiędzy.

Mimo że nie piję, to czuję się jak alkoholik. Myślę że cięcie we mnie zostanie już do końca życia. Tak jak się jest alkoholikiem już do końca.




Nie da się zaprzeczyć też robiłem złe rzeczy,
zachowywać się jak kretyn, zdarzyło się niestety.
 
 
Kontrola czy iluzja kontroli?
księżycowa 
W morzu gwiazd



Wiek: 23
Dołączyła: 03 Gru 2014
Posty: 1084
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2015-11-20, 10:01   

Jeśli ma się silną wolę wsparcie i mitywację da się przestac. Ale bez tego nie da się być w tej kategorii "abstynentem" .



Z dnia na dzień silniejsza
 
 
Kontrola czy iluzja kontroli?
soczekowocowy
[Usunięty]

Wysłany: 2015-12-16, 23:46   

To pozostanie, z tego się nie wyrasta.



Ostatnio zmieniony przez Evi 2015-12-17, 01:15, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Kontrola czy iluzja kontroli?
Hedum 
Kotoizm



Wiek: 28
Dołączył: 06 Cze 2015
Posty: 1164
Skąd: kujawsko-pomorskie

Wysłany: 2015-12-17, 13:40   

soczekowocowy, z tym się akurat nie zgodzę. Można z tego "wyrosnąć", wszystko zależy od psychiki i od tego w którym momencie się przestało ciachać. :P



Brak wiary w tobie,
Pociąga za sobą brak wiary w innych.
~Lao Tzu
 
 
Kontrola czy iluzja kontroli?
soczekowocowy
[Usunięty]

Wysłany: 2015-12-17, 23:56   

Lewa napisał/a:
soczekowocowy, z tym się akurat nie zgodzę. Można z tego "wyrosnąć", wszystko zależy od psychiki i od tego w którym momencie się przestało ciachać. :P


Miałam tu bardziej na myśli fakt, że jednak pozostaną blizny nie tylko na ciele, ale także w psychice. Jestem zdania, że cięcie się jako forma uzależniania, może zbierać ponownie żniwa, były alkoholik w końcu też często wraca do nałogu.




 
 
Kontrola czy iluzja kontroli?
Shadow 
worthless



Wiek: 27
Dołączyła: 07 Lis 2015
Posty: 2493
Skąd: małopolskie

Ostrzeżeń:
 1/3/4
Wysłany: 2016-03-08, 21:16   

Kiedyś mi się wydawało, że mam nad tym kontrolę, że robię to bo chcę i w każdej chwili mogę przestać.
Teraz wiem, że nie mam nad tym żadnej kontroli.




Kiedy zamierzasz się poddać, przypomnij sobie po co zaczynałeś.

Wszystko czego pragniesz jest po drugiej stronie strachu.
 
 
 
Kontrola czy iluzja kontroli?
Smutasny 



Wiek: 23
Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 126
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2016-04-05, 05:23   

Na początku wydawało mi się, że mam nad tym kontrolę. Nawet żeby to sobie udowodnić starałem się robić to codziennie, w małych ,,porcjach" :facepalm: . To złudne poczucie kontroli skończyło się, kiedy pierwszy raz od rozpoczęcia tego zapłakałem.
Nie wiem czy tylko ja tak mam, ale jest jeszcze tak, że np. Obiecuje sobie jedną ranę, a robię ich około 5, bo ciężko się powstrzymać :roll:




Tak bardzo chciałbym zasnąć...
 
 
 
Kontrola czy iluzja kontroli?
Shadow 
worthless



Wiek: 27
Dołączyła: 07 Lis 2015
Posty: 2493
Skąd: małopolskie

Ostrzeżeń:
 1/3/4
Wysłany: 2016-04-17, 00:57   

Kiedyś myślałam, że mam nad tym kontrolę, potem, się przekonałam, że nie mam żadnej, ale tak naprawdę gdzieś tam w środku mnie, ciągle się łudziłam. Dzisiaj już bez żadnej iskierki nadziei (naiwności) stwierdzam, że nie.... nie ma czegoś takiego jak kontrola w tym przypadku.



Kiedy zamierzasz się poddać, przypomnij sobie po co zaczynałeś.

Wszystko czego pragniesz jest po drugiej stronie strachu.
 
 
 
Kontrola czy iluzja kontroli?
Niedotykalna 



Wiek: 34
Dołączyła: 14 Wrz 2013
Posty: 4310
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2016-04-21, 06:56   

Napiszę coś, za co pewnie zostanę obrzucona błotem... otóż TYLKO WY możecie to kontrolować. To od Was zależy czy dacie się ponieść chwili albo ulegniecie innym myślom o autoagresji. Bo myśli na pewno będą się pojawiać, ale to od Was zależy co z nimi zrobicie. Właściwie powinnam pisać "od nas", bo przecież też należę do osób autoagresywnych. Ale da się z tym skończyć. Pierwszym krokiem jest uświadomienie sobie, że to my decydujemy czy użyjemy żyletki czy nie...



Po co komu piwnica, w której nie ma dachu?
Życie ma sens, Strusiu...

/Pasja. Możesz zrobić z nią wszystko. BIEGANIE ma taki wymiar jaki mu nadasz./
 
 
Kontrola czy iluzja kontroli?
Reaper 
to hell and back



Wiek: 23
Dołączył: 28 Sty 2016
Posty: 385
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2016-04-26, 00:43   

Niedotykalna, Popieram. Ja, gdy z tym kończyłem ciągle tłukłem się z myślami o aa i zwyciężałem. Wystarczy powiedzieć sobie wyraźne nie. Przecież to nasz umysł i ciało i to my mamy wnich władze.

Nie mówie o osobach pod wpływem różnych substancji psychoaktywnych, gdyż wiadomo, że taka osoba nie jest często nawet minimalnie świadoma co robi.




"- Pokaż mi blizny.
- Dlaczego?
- Chce zobaczyć ile razy mnie potrzebowałaś, a mnie nie było."
 
 
Kontrola czy iluzja kontroli?
Niedotykalna 



Wiek: 34
Dołączyła: 14 Wrz 2013
Posty: 4310
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2016-05-04, 22:42   

Reaper, ale masz znamienny podpis.



Po co komu piwnica, w której nie ma dachu?
Życie ma sens, Strusiu...

/Pasja. Możesz zrobić z nią wszystko. BIEGANIE ma taki wymiar jaki mu nadasz./
 
 
Kontrola czy iluzja kontroli?
Pennyroyal Tea 
Pennyroyal Tea



Wiek: 24
Dołączyła: 22 Wrz 2015
Posty: 286
Skąd: lubelskie

Wysłany: 2016-05-04, 22:48   

Gdy to robię jestem pewna, że mam kontrolę. Natomiast gdy ktoś mi tego zabrania, ta kontrola w jednej chwili zmienia się w iluzję. Tak na prawdę wydawało mi się jedynie, że byłam w stanie tego nie robić i że nie jest mi do niczego potrzebne.



 
 
 
Kontrola czy iluzja kontroli?
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,12 sekundy. Zapytań do SQL: 12