Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Związki na odległość
Autor Wiadomość
Yennefer 
obserwator



Wiek: 30
Dołączyła: 29 Lis 2010
Posty: 3161
Skąd: Europa

Wysłany: 2015-07-12, 14:25   

Arya, mysle ze latwiej jest byc w takim zwiazku, jesli wiesz ze ta odleglosc skonczy sie za jakis okres czasu, ktory mozecie ustalic miedzy soba. Sadze, ze zawsze ta odleglosc bedzie wplywac negatywnie na zwiazek, bo przeciez chcelibysmy miec ta osobe blizej siebie i dzielic z nia wiecej wspolnych chwil. Nie tylko na skypie, telefonie itd.



"Nie możesz kontrolować wszystkiego, co cię spotyka, ale możesz postanowić, że nie będzie cię to ograniczać".
 
 
 
Związki na odległość
komarymniepogryzły 
Simple Man



Wiek: 29
Dołączyła: 21 Lip 2015
Posty: 967
Skąd: Polska

Wysłany: 2015-07-30, 15:19   

Yennefer napisał/a:
Arya, mysle ze latwiej jest byc w takim zwiazku, jesli wiesz ze ta odleglosc skonczy sie za jakis okres czasu, ktory mozecie ustalic miedzy soba. Sadze, ze zawsze ta odleglosc bedzie wplywac negatywnie na zwiazek, bo przeciez chcelibysmy miec ta osobe blizej siebie i dzielic z nia wiecej wspolnych chwil. Nie tylko na skypie, telefonie itd.


To prawda, mnie podnosi na duchu myśl, że jak skończę studia to zamieszkamy razem, a może uda się wcześniej. Jesteśmy razem prawie 3,5 roku i nasza relacja jeszcze bardziej się zacieśnia. Dzieli nas 300 km. W jedną stronę to od 4,5;5 godzin nawet do połowy dnia przy wyjątkowym pechu(np. niedziela plus spóźnienie się na autobus a następny za godzinę).
Tęsknota jest najgorsza, ciągle mi towarzyszy.




 
 
Związki na odległość
Hekate 



Wiek: 29
Dołączyła: 13 Wrz 2013
Posty: 2447
Skąd: dolnośląskie

Wysłany: 2015-07-31, 10:19   

Dla mnie odległość w związku to brak zaufania.
komarymniepogryzły napisał/a:
mnie podnosi na duchu myśl, że jak skończę studia to zamieszkamy razem
Tak jest łatwiej, bez tej świadomości byłoby ciężko.



 
 
Związki na odległość
komarymniepogryzły 
Simple Man



Wiek: 29
Dołączyła: 21 Lip 2015
Posty: 967
Skąd: Polska

Wysłany: 2015-07-31, 10:26   

Hekate napisał/a:
Dla mnie odległość w związku to brak zaufania.
komarymniepogryzły napisał/a:
mnie podnosi na duchu myśl, że jak skończę studia to zamieszkamy razem
Tak jest łatwiej, bez tej świadomości byłoby ciężko.


Masz rację, choć i tak jest cholernie ciężko. Wczoraj paskudny dzień miałam i się pokłóciłam z Nim, mimo że wiem, że ma sporo racji. On tu u mnie nie ma za bardzo czego szukać, z kolei ja jestem uwiązana przez studia i sytuację rodzinną. Trzeba jakoś przeczekać ten trudny czas, sama nie wiem czym się zająć, by trochę nabrać dystansu i tak okropnie nie tęsknić.. To jest dosyć destrukcyjne.




 
 
Związki na odległość
Scarlet Halo
[Usunięty]

Wysłany: 2015-08-02, 00:04   

Hekate napisał/a:
Dla mnie odległość w związku to brak zaufania.

Dla mnie zaufanie nie ma nic wspólnego z odległością.
Hekate napisał/a:
Tak jest łatwiej, bez tej świadomości byłoby ciężko.
Dla mnie związek jako taki w ogóle ma sens tylko wtedy, jeżeli docelowo tej odległości nie będzie. Nie wyobrażam sobie kompletnie być z kimś, z kim wiem, że nigdy nie zamieszkam razem.



 
 
Związki na odległość
Hekate 



Wiek: 29
Dołączyła: 13 Wrz 2013
Posty: 2447
Skąd: dolnośląskie

Wysłany: 2015-08-03, 11:33   

Scarlet Halo napisał/a:
Dla mnie związek jako taki w ogóle ma sens tylko wtedy, jeżeli docelowo tej odległości nie będzie. Nie wyobrażam sobie kompletnie być z kimś, z kim wiem, że nigdy nie zamieszkam razem.
Tak, zgadzam się z Tobą.



 
 
Związki na odległość
Arya
[Usunięty]

Wysłany: 2015-08-03, 13:18   

Hekate napisał/a:
Dla mnie odległość w związku to brak zaufania.

Brak zaufania może też istnieć bez odległości w związku.
Właściwie to uważam, że odległość wymaga o wiele większego zaufania niż wtedy, gdy spędza się ze sobą czas codziennie.
Scarlet Halo napisał/a:
Dla mnie związek jako taki w ogóle ma sens tylko wtedy, jeżeli docelowo tej odległości nie będzie. Nie wyobrażam sobie kompletnie być z kimś, z kim wiem, że nigdy nie zamieszkam razem.

Co znaczy docelowo? Uważasz, że jest jakiś określony czas, czy to zamieszkanie razem może nastąpić w bliżej nieokreślonym później?
Chodzi mi o to, że czasem nie zawsze można ze sobą zamieszkać w ciągu perspektywy najbliższych kilku/kilkunastu lat.




 
 
Związki na odległość
R. de Valentin 



Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 2803
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2015-08-03, 13:28   

Arya napisał/a:
czasem nie zawsze można ze sobą zamieszkać w ciągu perspektywy najbliższych kilku/kilkunastu lat.

Kilkunastu lat? Jakich przeszkód nie pokona prawdziwa miłość? :shock:




dead but delicious
 
 
Związki na odległość
Arya
[Usunięty]

Wysłany: 2015-08-03, 13:31   

R. de Valentin, nie dla każdego odległość jest przeszkodą.



 
 
Związki na odległość
Złośnica
[Usunięty]

Wysłany: 2015-08-03, 13:32   

R. de Valentin napisał/a:
Kilkunastu lat? Jakich przeszkód nie pokona prawdziwa miłość?


Nowotworu.




 
 
Związki na odległość
R. de Valentin 



Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 2803
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2015-08-03, 13:37   

Arya napisał/a:
nie dla każdego odległość jest przeszkodą.

Ale jak ktoś kogoś kocha, to chce być chyba blisko tej osoby?




dead but delicious
 
 
Związki na odległość
Arya
[Usunięty]

Wysłany: 2015-08-03, 13:42   

R. de Valentin napisał/a:
Ale jak ktoś kogoś kocha, to chce być chyba blisko tej osoby?

Jak ktoś kogoś kocha, to chce szczęścia tej osoby. Czasami są pewne problemy zdrowotne i zawodowe, które uniemożliwiają bycie blisko natychmiast.




 
 
Związki na odległość
R. de Valentin 



Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 2803
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2015-08-03, 13:45   

Natychmiast, tak, ale kilkanaście lat?

Arya napisał/a:
Jak ktoś kogoś kocha, to chce szczęścia tej osoby

A to nie dziwne, że ta druga osoba woli być "na odległość"? Pomijając choroby, więzienie itp.




dead but delicious
Ostatnio zmieniony przez R. de Valentin 2015-08-03, 13:49, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Związki na odległość
Arya
[Usunięty]

Wysłany: 2015-08-03, 13:48   

R. de Valentin, podałam hipotetyczną sytuację. Pewnych rzeczy nie da się oszacować czy przewidzieć.



 
 
Związki na odległość
Scarlet Halo
[Usunięty]

Wysłany: 2015-08-03, 18:44   

Arya napisał/a:
Co znaczy docelowo?

To znaczy, że jak sobie zadaję pytanie "jak chcę żeby ten związek wyglądał?" to wyobrażam sobie, że tej odległości nie ma.

Arya napisał/a:
Uważasz, że jest jakiś określony czas, czy to zamieszkanie razem może nastąpić w bliżej nieokreślonym później?

To już zależy od ludzi. Uważam, że jak dla mnie to 5 lat jest maksymalnym rozsądnym czasem na zamieszkanie razem, ale wiadomo, że sytuacje mogą być różne, więc to nie jest jakaś granica na zasadzie "albo do tego dnia mieszkamy razem albo koniec z nami".




 
 
Związki na odległość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 12