Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Lęk przed samotnością
Autor Wiadomość
axil
[Usunięty]

Wysłany: 2014-11-18, 10:15   

Ja też boję się samotności, jednak jak już komuś zaufam zwykle kończy się to źle, zawsze mam nadzieję, że znajdzie się ktoś taki kto zdejmie ze mnie tę klątwę i wtedy będzie dużo lepiej.



Ostatnio zmieniony przez 2014-11-18, 11:28, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Lęk przed samotnością
Hekate 



Wiek: 29
Dołączyła: 13 Wrz 2013
Posty: 2447
Skąd: dolnośląskie

Wysłany: 2014-11-19, 11:28   

Nigdy nie bałam się samotności, nie myślałam o tym. Było mi dobrze. Teraz lęk przed samotnością bywa paraliżujący.



 
 
Lęk przed samotnością
No-Name 



Wiek: 33
Dołączył: 27 Lis 2014
Posty: 62
Skąd: kujawsko-pomorskie

Wysłany: 2014-11-29, 22:27   

Wcześniej nie rozmyślałem o samotności, miałem czas dla kolegów i dla siebie. Jednak z czasem gdy koledzy znikali z mego życia, kontakty się urywały to zacząłem się martwić tym i bać samotności. Im starszy jestem tym bardziej o tym rozmyślam i dochodzę do wniosku że mogę tego już nie zmienić.
No ale nie poddaje się bo wiem iż to ja muszę się najpierw zmienić żeby wszystko inne mogło się zmienić, a do tego trzeba sporego wysiłku.




Punkt widzenia zależy od punktu patrzenia.
 
 
Lęk przed samotnością
winyl 


Dołączył: 07 Lis 2013
Posty: 522
Skąd: Polska

Wysłany: 2015-06-22, 16:49   

Skąd ja to wszystko znam...



"Jak tu żyć? Kiedy iść nie mamy już dokąd i po co,
O czym śnić? Kiedy najgorsze koszmary przychodzą nocą"
 
 
Lęk przed samotnością
flower 



Wiek: 46
Dołączyła: 17 Lis 2014
Posty: 76
Skąd: śląskie

Wysłany: 2015-06-22, 17:08   

Nie ukrywam, że zawsze bałam się samotności, przeraża mnie jej wizja. Niestety jestem zmuszona się z nią oswoić ponieważ wiem, że będzie mi wiernie towarzyszyć.



 
 
 
Lęk przed samotnością
winyl 


Dołączył: 07 Lis 2013
Posty: 522
Skąd: Polska

Wysłany: 2015-06-22, 18:24   

Też się tego obawiam.Przyszłości w której jestem tylko ja i wielka pustka



"Jak tu żyć? Kiedy iść nie mamy już dokąd i po co,
O czym śnić? Kiedy najgorsze koszmary przychodzą nocą"
 
 
Lęk przed samotnością
Ella 
Vulnera Sanentur



Wiek: 29
Dołączyła: 04 Kwi 2011
Posty: 3178
Skąd: Polska

Wysłany: 2015-06-27, 21:38   

Scaliłam z Problem z samotnością.




Smutne jest piękne, ale na szczęście
Nie wszystko piękne smutne jest.

:ella:
 
 
Lęk przed samotnością
LadyRed 
Zamknięty pokój



Wiek: 32
Dołączyła: 17 Mar 2015
Posty: 514
Skąd: pomorskie

Wysłany: 2015-06-28, 14:46   

Gdzieś przeczytałam..... Żeby być szczęśliwym z innymi musisz najpierw nauczyć sie być szczęśliwa sama. Coś w tym jest.



Tak strasznie się obwiniam Przyjacielu, że musiałeś umrzeć bym sobie o Tobie przypomniała!
 
 
 
Lęk przed samotnością
Chambers
[Usunięty]

Wysłany: 2015-07-04, 19:46   

Oswoiłem się już z myślą o samotności. Zrozumiałem, że z przyczyn psychicznych i fizycznych, nie dane mi będzie poznać kogoś z kim będę mógł dzielić swój czas. Teraz jest to już pewne i nie ma żadnych "no nie wiadomo :) ". Postanowiłem trzymać od siebie ludzi na bezpieczną odległość, czyli przysłowiowa długość łokcia. :D
Pewnie wkrótce nauczę się żyć samemu i myślę, że nawet uda mi się czerpać z tego radość. Do tej pory zbyt wiele angażowałem w innych ludzi i miałem za duże wyobrażenia, co do tego, co dostanę w zamian. Bo zwykle spotykałem się z ogromnym wiadrem niczego z chłodną posypką obojętności.
Pozdrawiam, Chambers, który przestał próbować.




Ostatnio zmieniony przez 2015-07-04, 21:33, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Lęk przed samotnością
R. de Valentin 



Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 2803
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2015-07-04, 20:30   

Chambers - siedemnastolatek, który przestał próbować. Już się pogodziłeś z myślą o samotności? Nie za szybko?

Wszystko przed Tobą. To ja już raczej mógłbym się godzić z samotnością... A jednak tego nie robię.




dead but delicious
 
 
Lęk przed samotnością
Chambers
[Usunięty]

Wysłany: 2015-07-04, 20:37   

R. de Valentin napisał/a:
Chambers - siedemnastolatek, który przestał próbować. Już się pogodziłeś z myślą o samotności? Nie za szybko?

Wszystko przed Tobą. To ja już raczej mógłbym się godzić z samotnością... A jednak tego nie robię.

Od dobrych dwóch lat, bo od początku szkoły średniej kontaktuję się z ludźmi jedynie przez internet.
Od około trzech, staram się od ludzi izolować, co idzie mi z dziecinną prostotą. To po prostu kolejny etap.
I tak, biorąc pod uwagę moje podejście, lęk przed światem i problemy zdrowotne, myślę że tak jest lepiej. Aha, no i wybacz, ale gadanie "WSZYSTKO PRZED TOBĄ" cholernie mnie denerwuje.




 
 
Lęk przed samotnością
R. de Valentin 



Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 2803
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2015-07-04, 20:44   

Cytat:
Aha, no i wybacz, ale gadanie "WSZYSTKO PRZED TOBĄ" cholernie mnie denerwuje.

Rozumiem.

Lęk przed światem, wrażenie, że nic Cię już nie czeka, izolowanie się... Powinieneś pójść do lekarza, jeśli jeszcze nie byłeś...




dead but delicious
 
 
Lęk przed samotnością
Chambers
[Usunięty]

Wysłany: 2015-07-04, 20:52   

R. de Valentin napisał/a:
Lęk przed światem, wrażenie, że nic Cię już nie czeka, izolowanie się... Powinieneś pójść do lekarza, jeśli jeszcze nie byłeś...

Myślę, że da się z tym jakoś żyć. Może z czasem strach ustąpi miejsca całkowitej akceptacji i zacznie mi się to bardziej podobać, niż być moim problemem. Pewna osoba powiedziała mi kiedyś, że izolacja nie jest zła. Myślę, że życie bez ludzi jest możliwe i jak najbardziej można się nim cieszyć. Nie mam jeszcze tylko najmniejszego pojęcia, w jaki sposób. :v
A do lekarza na pewno się nie udam, chociażby mieli mnie tam końmi ciągnąć. :D




Ostatnio zmieniony przez Axxie 2015-07-04, 21:10, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Lęk przed samotnością
Alice Liddell
[Usunięty]

Wysłany: 2015-07-10, 03:21   

Jestem samotna od kilku ładnych lat i boję się, że tak już zostanie. Wiem, że to ja jestem przyczyną takiego stanu rzeczy. Gdybym tak jeszcze wyściubiła nos z kryjówki, aby to zmienić... :wampir:



 
 
Lęk przed samotnością
LadyRed 
Zamknięty pokój



Wiek: 32
Dołączyła: 17 Mar 2015
Posty: 514
Skąd: pomorskie

Wysłany: 2015-07-10, 18:47   

Chambers napisał/a:
Oswoiłem się już z myślą o samotności. Zrozumiałem, że z przyczyn psychicznych i fizycznych, nie dane mi będzie poznać kogoś z kim będę mógł dzielić swój czas.

Co to za przyczyny fizyczne i psychiczne? :shock:

Poprawiłam cytowanie. Nmh




Tak strasznie się obwiniam Przyjacielu, że musiałeś umrzeć bym sobie o Tobie przypomniała!
Ostatnio zmieniony przez 2015-07-10, 20:07, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
Lęk przed samotnością
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 15