Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Depresja endogenna
Autor Wiadomość
pb211
[Usunięty]

Wysłany: 2013-02-16, 15:23   

Ktoś ma jakiś sposób na wyrwanie się z tego bagna (oprócz brania leków) ? Ciężko codziennie zmuszać się do funkcjonowania i nie poddawania się. A jeśli nie ma na to sposobu to do kogo zgłosić się po tabsy ( jakiego specjalisty) ?



 
 
Depresja endogenna
Scarlet Halo
[Usunięty]

Wysłany: 2013-02-16, 16:22   

pb211, same tabsy mogą nie rozwiązać problemu... chociaż to też wiele zależy od tego jakim jesteś człowiekiem i dlaczego pojawiła się u Ciebie depresja. W każdym razie jeżeli zawsze miałeś tendencję do melancholii, życie z zasady postrzegasz w ciemnych kolorach i Twoja wiara w lepszą przyszłość nigdy nie powalała intensywnością to możesz być pewien, że leki nawet jeżeli pomogą to tylko na krótką metę. Jeżeli natomiast depresja spadła na Ciebie jak grom z jasnego nieba i to jak patrzysz na świat i jak go przeżywasz obecnie jest dla Ciebie kompletnie nietypowe i postrzegasz to jako coś, co do Ciebie zupełnie nie pasuje to jest szansa, że leki wystarczą. Po "tabsy" musisz zgłosić się do lekarza psychiatry - tylko on takie recepty wystawia. Psychoterapię natomiast powinien prowadzić doświadczony psycholog-psychoterapeuta (czyli osoba, która po studiach psychologicznych zdobyła dodatkowe uprawnienia terapeuty).



 
 
Depresja endogenna
opolanin
[Usunięty]

Wysłany: 2013-02-19, 15:43   

nic mi się nie chce (chce mi się jeść ale nie chce mi się żarcia robić, chce mi się szczać ale nie chce mi się ruszyć dupy do klopa), myślami gdzieś błądzę, żyje w stresie, wszystko mnie wkur***, lecz są rzeczy dla których chce mi się żyć, a oto one : alkohol, zioło i sex !! teraz pytanie - jestem chory czy popierd*** ?



 
 
Depresja endogenna
Ever
[Usunięty]

Wysłany: 2013-02-19, 16:23   

Jedno i drugie :roll:

I kurna no... co widzisz w alko i trawie?




Ostatnio zmieniony przez 2013-02-19, 16:24, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Depresja endogenna
opolanin
[Usunięty]

Wysłany: 2013-02-19, 16:38   

Co ja widzę ?
No bo chyba każdy musi się w tym szarym życiu odchamić, odstresować no i niestety tylko te używki mi w tym pomagają ! Gdyby nie one już dawno bym wąchał kwiatki od spodu...

Trochę chaotycznie napisane ale... no własnie nie chce mi się układać poprawnych zdań jak i myśleć :piwko:




Ostatnio zmieniony przez 2013-02-19, 16:40, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Depresja endogenna
Ever
[Usunięty]

Wysłany: 2013-02-19, 16:43   

A jesteś pewien, że wypróbowałeś wszystkie możliwe sposoby? Od trawy zgłupiejesz a od alko jeszcze bardziej.

Byłeś z tymi stanami depresyjnymi i lekarza?




 
 
Depresja endogenna
opolanin
[Usunięty]

Wysłany: 2013-02-19, 16:46   

Nie byłem i nie muszę iść bo już znalazłem swoje lekarstwo.
A głupszy już raczej nie będę :evil:




Ostatnio zmieniony przez 2013-02-19, 16:47, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Depresja endogenna
Ever
[Usunięty]

Wysłany: 2013-02-19, 16:48   

opolanin napisał/a:
A głupszy już raczej nie będę :evil:

Myślę, że jest jeszcze taka możliwość.




 
 
Depresja endogenna
pb211
[Usunięty]

Wysłany: 2013-02-19, 23:02   

Alkohol i ziele zażywane w stanach depresyjnych jeszcze bardziej pogłębiają depresję.



 
 
Depresja endogenna
Scarlet Halo
[Usunięty]

Wysłany: 2013-03-07, 20:41   

Mercy napisał/a:
Często następuje wyleczenie i powrót do normalnego życia, ale w wielu przypadkach są nawroty choroby, niektórzy chorzy muszą przyjmować leki przeciwdepresyjne przez całe życie.

Ryzyko nawrotu depresji wynosi 60% - 80% (w zależności od źródła danych).




 
 
Depresja endogenna
martynkasss 



Wiek: 26
Dołączyła: 01 Lis 2012
Posty: 78
Skąd: podkarpackie

Wysłany: 2013-03-08, 18:19   

W każdym bądź razie depresja wszystkim szkodzi niestety...



Ostatnio zmieniony przez Sadist 2013-03-08, 22:51, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Depresja endogenna
burgerqueen 



Wiek: 29
Dołączyła: 04 Mar 2013
Posty: 69
Skąd: Gorzów

Wysłany: 2013-03-09, 10:37   

Eh, nie dość, że dobija mnie, że mam depresję to jeszcze pewnie będę musiała leczyć się do końca życia, dobija podwójnie...



You couldn't hate enough to love
Is that supposed to be enough?
 
 
Depresja endogenna
portulaka 


Wiek: 30
Dołączyła: 12 Kwi 2015
Posty: 12
Skąd: Polska

Wysłany: 2015-04-19, 21:27   

Scarlet Halo napisał/a:
W każdym razie jeżeli zawsze miałeś tendencję do melancholii, życie z zasady postrzegasz w ciemnych kolorach i Twoja wiara w lepszą przyszłość nigdy nie powalała intensywnością to możesz być pewien, że leki nawet jeżeli pomogą to tylko na krótką metę.


Co w takim razie pomoże?




Ostatnio zmieniony przez Morcades 2015-04-19, 21:28, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Depresja endogenna
Bakłażan
[Usunięty]

Wysłany: 2015-04-23, 15:19   

burgerqueen napisał/a:
Eh, nie dość, że dobija mnie, że mam depresję to jeszcze pewnie będę musiała leczyć się do końca życia, dobija podwójnie...


Dokładnie.
I jeszcze leki - zajebiste niszczenie organizmu do końca.

Zdanie zaczynamy dużą literą i kończymy kropką.// Kel.




Ostatnio zmieniony przez Morcades 2015-04-23, 19:27, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Depresja endogenna
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 17