Ostatnio taki ruch w tym temacie, to może znajdzie się ktoś, kto poleci mi jakieś yaoi? Obojętnie, gdzie miałoby się rozgrywać, bardziej zależy mi na ładnej, estetycznej kresce.
I czy widział ktoś może Dramatical Murder? Czy rzeczywiście jest takie kijowe, jak twierdzi pierwsza z brzegu recenzja, jaką znalazłam?
Wiek: 29 Dołączył: 14 Sie 2014 Posty: 747 Skąd: pomorskie
Wysłany: 2015-04-06, 11:02
Nie ma sprawy! .w. Może zacznij od tego drugiego, bo Junjou... Hmm, w Junjou czasami potrafią mieć dłonie większe od głowy. Taki typowe yaoiowe dłonie.
Strasznie mnie zdziwiłaś z tym yaoi, jesteś ostatnią osobą, którą bym o to podejrzewała, zboczuszku
A tak w temacie to robię re-watching Kuroshitsuji i znowu się jaram jak norewski kościół.
mieć dłonie większe od głowy. Taki typowe yaoiowe dłonie.
Dorastałam na wczesnych historiach CLAMP-a (CLAMP-u?), tam to mieli nie tylko wielkie łapska, ale i masakryczne barki, więc jakoś to przeżyję, o ile nie jest to zbyt karykaturalne.
Usagi napisał/a:
Strasznie mnie zdziwiłaś z tym yaoi, jesteś ostatnią osobą, którą bym o to podejrzewała, zboczuszku
Nikt nie podejrzewa mnie o takie rzeczy, które można znaleźć w historii mojej przeglądarki. Cicha woda i te sprawy. Trochę mnie znużyło przeglądanie dōjinshi opartych na mangach, które znam i zapragnęłam jakieś odrębnej historii (no dobra, niektóre połączenia postaci też mi zryły bańkę).
Usagi napisał/a:
Kuroshitsuji
A ostatnio wlazłam na Twojego pinteresta i widziałam, że masz jakiś tam zbiorek pinów z tegoż. Może w ogóle kilka pozycji zgapię od Ciebie.
Wiek: 29 Dołączył: 14 Sie 2014 Posty: 747 Skąd: pomorskie
Wysłany: 2015-04-06, 19:04
Mustela Nivalis, Junjou da się przeżyć. Serio. Nawet mimo tych dłoni. Daj znać jak zaczniesz oglądać, bo jestem ciekawa jaki będzie twój ulubiony gej-duet.
Mustela Nivalis napisał/a:
Nikt nie podejrzewa mnie o takie rzeczy, które można znaleźć w historii mojej przeglądarki. Cicha woda i te sprawy.
Ty zboczuszku! Okej, to nie tak, że maniakalnie czytam dōjinshi z kuroshitsuji i jeszcze z paru anime i wcale nieprawdą jest, że czasami mi się to śni i w ogóle fandom feelsy mode on. Nie wiem czemu, ale naprawdę lubię patrzeć się na całujących chłopców z moich ulubionych anime. Jakieś to ładne jest. Niektórzy oglądają pornole, a niektórzy czytają dōjinshi.
Mustela Nivalis napisał/a:
Może w ogóle kilka pozycji zgapię od Ciebie.
Szczególnie polecam Ci z moich top pozycji death parade, free i gekkan shoujo nozaki-kun. To ostanie jest tak abstrakcyjne i śmieszne, że miałam kolkę ze śmiechu przy każdym odcinku.
Wczorajsza bezsenna noc zaowocowała zaliczeniem bardzo głupiej pozycji zatytułowanej "Diabolik Lovers". Wspinając się na szczyt masochizmu zaliczyłam cały sezon.
Cóż mogę napisać - ten tytuł powinien mówić sam za siebie. Trudno nawet powiedzieć, że to ma jakąkolwiek fabułę i dzieje się coś innego, poza zmieniającymi się wampirzymi braćmi przy karczku ludzkiego worka z krwią, popiskującego irytująco. Meh.
A tu mój opóźniony zapłon:
Usagi napisał/a:
death parade
Za to zabieram się już jutro.
Usagi napisał/a:
Nie wiem czemu, ale naprawdę lubię patrzeć się na całujących chłopców z moich ulubionych anime. Jakieś to ładne jest. Niektórzy oglądają pornole, a niektórzy czytają dōjinshi.
Jakoś zawsze wolałam takie rzeczy w wydaniu męskim, hentai czy yuri mnie nie interesują. Jednak ostatnio byłam trochę zniesmaczona, bo przeczesując sieć w poszukiwaniu sparowanych chłopców z anime/mang napotkałam się nie tylko na fajne obrazy, ale również wątki, które już spokojnie można zaliczyć pod pedofilskie czy kazirodcze, a to mnie odrzuca w każdym wydaniu.
Usagi napisał/a:
że czasami mi się to śni i w ogóle fandom feelsy mode on
Niedawno skończyłam i jestem bardzo zadowolona. Czekam tylko na drugi sezon, o ile się takowy pojawi.
Tokyo Ghoul jak również drugi sezon rozczarowało mnie po całej linii. Gdy tylko słyszę opening z drugiej serii to wychodzę z siebie z nerwów, po prostu nienawidzę go.
A tak na marginesie, to śniło mi się dzisiaj, że byłam Naruto i używałam technik Shukaku i pieczętujących i że cała wioska się ode mnie odsunęła i walczyłam o swoje. To znak, że trzeba obejrzeć wczorajszy zapychacz...
Obejrzałam dzisiaj Hotarubi no Mori e. Bardzo miła, choć raczej smutna historia dwójki młodych ludzi na jakieś 45 minut. Niektórzy pewnie mogą na tym i łezkę uronić, tak przynajmniej głoszą komentarze w internecie.
Również zaczęłam i skończyłam Brothers Conflict, kolejną żenującą haremówkę.
Za Death Parade zdecydowałam się wziąć razem z mężem, więc jeszcze się wstrzymam jednak.
Wiek: 29 Dołączył: 14 Sie 2014 Posty: 747 Skąd: pomorskie
Wysłany: 2015-04-23, 11:07
A ja zaczęłam oglądać Tokyo Ghoul i po prostu robi mi to chaos w głowie. To anime jest boskie i wspaniałe. Nie wiem czemu tak długo zwlekałam z oglądaniem tego.