Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: chiroptera
2019-01-06, 23:52
Bezsenność
Autor Wiadomość
Leos
[Usunięty]

Wysłany: 2015-01-18, 14:34   

Od 17 grudnia. Od kiedy wyszedłem z więzienia po 1mc odsiadce nie mogę w ogóle spać. Próbuje spać od 22 a jeszcze o 4 rano patrzę na telefon. Potem pobudka o 6 rano i tak codziennie.



 
 
Bezsenność
Bakłażan
[Usunięty]

Wysłany: 2015-01-30, 18:50   

Zasypiam dopiero o 3. Noe umiem wczesniej. Dodatkowo zawsze budze sie zmeczona



 
 
Bezsenność
lullaby 
ambiwalencja



Wiek: 32
Dołączyła: 07 Lut 2015
Posty: 210
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2015-05-04, 07:38   

Dla odmiany od ciągłej senności dotknęła mnie bezsenność. Jestem zmęczona, wręcz padam z nóg, kładę się do łóżka i nic. Długie godziny przewracania się z boku na bok. Nawet upicie się nie pomaga.



Zgubić za sobą ból gorycz i żal
W ostatnim skoku w nieskończoną dal.
 
 
 
Bezsenność
Arisu
[Usunięty]

Wysłany: 2015-05-10, 21:03   

U mnie zazwyczaj jest to problem z zaśnięciem przez kilka nocy z rzędu. Zasypianie ogółem zazwyczaj zabiera mi więcej czasu, a czasami czuję, że wszystko mi przeszkadza, to włosy mnie gryzą, to poduszka niewygodna, to za gorąco, to jakiś dźwięk, przewracam się z boku na bok i czuję, że spania nie będzie. Głowa zaczyna boleć i nie wiem co ze sobą robić. Czasami przed snem staram się ćwiczyć jogę, ale ciężko mi powiedzieć czy działa. Najgorsze jest gdy myślę, że dziś pójdę wcześniej spać, w końcu się wyśpię, a tu okazuje się, że jednak nie i jedynie mogę się powściekać.



 
 
Bezsenność
Tony 
Suicide Mission



Wiek: 30
Dołączył: 10 Maj 2015
Posty: 58
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2015-05-11, 02:35   

Od dawna mam ten sam problem. Kładę się spać przed 24 a usypiam chwilę przed tym jak mam wstać. Potem kończy się na tym, że w dzień muszę się jeszcze przespać (dodatkowy problem - kawa na mnie nie działa), wysypiam się w dzień i potem znowu w nocy nie mogę zasnąć. Mam totalnie rozsypany zegar biologiczny. Czasem jedyne co pomaga to ułożenie "sennej" playlisty, słuchawki na uszy i próbowanie usnąć nieraz przez parę godzin. Przez jakiś czas brałem proszki, które niby miały pobudzać do pracy syszynkę i ułatwiać zasypianie, ale potrafiłem wziąć 2-3 przed snem i guzik to dawało..



Your eyes are swallowing me, Mirrors start to whisper, Shadows start to see, My skin's smothering me, Help me find a way to breathe...

Seeing as time stood still, The way it did before, It's like I'm sleepwalking, Fell into another hole I got
It's like I'm sleepwalking
 
 
Bezsenność
Ejber 
B.A.D



Wiek: 38
Dołączył: 14 Kwi 2015
Posty: 692
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2015-05-12, 11:28   

Też męczyłem się z bezsennością i byłem już wykończony. Potrafiłem nie spać całą noc, dopiero nad ranem zasypiałem, gdy za chwile trzeba było wstawać, to była masakra. Na szczęście pomogły mi prochy zapisane i jakoś to na razie jest.



Nie da się zaprzeczyć też robiłem złe rzeczy,
zachowywać się jak kretyn, zdarzyło się niestety.
 
 
Bezsenność
YukikoSayuri
[Usunięty]

Wysłany: 2015-05-12, 13:41   

Nie mogę zasnąć przed trzecią. Budzę się w nocy. Budzę się nad ranem. Ach, maturalny stres.
Próbowałam się męczyć sportem, ale nie robiło mi to żadnej różnicy. Pisanie egzaminów po czterech godzinach snu, w stanie półprzytomności to nie była fajna zabawa.

Na szczęście powoli mi przechodzi. Zostały mi już tylko dwa egzaminy, mam nadzieję, że po nich wszystko się uspokoi.




 
 
Bezsenność
Holycarrot 



Wiek: 27
Dołączyła: 04 Sie 2015
Posty: 254
Skąd: Polska

Wysłany: 2015-05-29, 19:23   

Od dwóch miesięcy nie mogę wyspać się jak człowiek. Pomimo zmęczenia, leżę i kręcę się w łóżku. Ostatnie dwa tygodnie są znośne, cały poprzedni tydzień spałam dosyć normalnie, a w tym tygodniu jedynie problemy były z niedzielą i poniedziałkiem. Poprzednie półtorej miesiąca to koszmar. Albo zasypiałam grubo po godzinie drugiej w nocy, a w takim trybie wstawanie o szóstej to nic miłego. Albo nie spałam całą noc i czekałam już tylko na ranek. Cały dzień chodziłam jak trup, zazwyczaj trzeciej nocy po takich poprzednich ekscesach zwyczajnie padałam ze zmęczenia, nawet mdlałam. Lekarz przepisał mi jakieś prochy, na początku działały, potem przestały, następne to zwyczajna pomyłka. Potem nie dostałam żadnych, ponieważ jestem za młoda, by tyle ich brać. Heh... dobrze, że on przynajmniej sypia :/ Na początku tych problemów ze snem, powodem był silny stres, brzuch bolał nawet całą noc. Potem stres odszedł ale bezsenność została. Niby powoli się reguluje ale lubi wracać co kilka dni. Masakra.



 
 
Bezsenność
CandleTea 



Dołączyła: 17 Mar 2015
Posty: 108
Skąd: Polska

Wysłany: 2015-07-20, 11:55   

Ja albo śpię jak zabita po 15 godzin i cały czas jestem zmulona i senna, albo nie mogę zasnąć, budzę się co godzinę i w efekcie wstaję 3 godziny wcześniej niż planowałam. Tak źle i tak niedobrze. Poza tym nie potrafię zasnąć poza domem, u koleżanki, w szpitalu, pod namiotem... no nigdzie. Leżę z zamkniętymi oczami i zbieram siły, ale o śnie nie ma mowy w ogóle.



 
 
Bezsenność
Stuff
[Usunięty]

Wysłany: 2015-08-06, 04:57   

Mam takie problemy z bezsennością, że hej. Moim jedynym sposobem na walkę z nią jest niespanie przez minimum 24 godziny. Następnie przez parę dni śpię między 22-7.



 
 
Bezsenność
Bialazmija
[Usunięty]

Wysłany: 2015-08-07, 03:46   

W moim przypadku wyglada to w ten sposob: nawet gdy wracam po naprawde ciezkim dniu do domu,a akurat w tym czasie jestem sama (ogolnie mieszkam z chlopakiem, ktory dosc czesto pracuje na nocne zmiany) potrafie przelezec w lozku cala noc i oczy nawet nie beda mi sie zamykac. Probowalam juz roznych rzeczy (lacznie z tabletkami) jednak nic nie przynioslo zadnego skutku. Mysle ze moja bezsennosc jest spowodowana strachem przed spaniem bez obecnosci drugiej osoby w domu. Ale przeciez nie moze byc tak za kazdym razem kiedy zostaje sama... :ściana:



Ostatnio zmieniony przez Morcades 2015-08-07, 15:32, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Bezsenność
NotPerfect 



Wiek: 28
Dołączyła: 15 Mar 2015
Posty: 48
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2015-08-07, 14:02   

Od jakiegoś czasu wieczory i noce są najgorsze... Gdy już uda mi się zasnąć to budzę się w nocy z silnymi urojeniami. Czy ktoś miał podobną sytuacje?



 
 
Bezsenność
Zniczek
[Usunięty]

Wysłany: 2015-08-09, 17:17   

Też mi się ostatnio nasilił problem z zasypianiem,myśli są nie do zniesienia, mam też ostatnio koszmary i często się budzę. Zauważyłem też że tabletki przestały działać, będę je musiał zmienić.



 
 
Bezsenność
Damiano91 


Wiek: 32
Dołączył: 07 Kwi 2013
Posty: 122
Skąd: Polska

Wysłany: 2015-08-09, 22:03   

Raphael, może przez te upały? Ja teraz wiecznie mam koszmary i budzę się co godzinę spocony.



Im cięższa jest walka, tym wspanialsze zwycięstwo
 
 
Bezsenność
Zniczek
[Usunięty]

Wysłany: 2015-08-10, 12:55   

Damiano91 napisał/a:
może przez te upały?
To też ma wpływ Damiano91, a najgorsze że nadal ma grzać. Ja już nie mam siły. Bo nie dość że męczę się w dzień to jeszcze w nocy.



 
 
Bezsenność
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 13