Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Miłość do osoby duchownej
Autor Wiadomość
R. de Valentin 



Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 2803
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2015-01-27, 12:56   

Damiano91, od razu aseksualny... Może gorące modlitwy, surowe posty pomagają zwalczyć pokusy?

dorota1877 napisał/a:
Mnie zawsze ciągnie do facetów, którzy są nieosiągalni.

Ja jestem teraz nieosiągalny. Nie mam ochoty z kimkolwiek się spotykać. ;)




 
 
Miłość do osoby duchownej
dorota1877 


Wiek: 36
Dołączyła: 04 Maj 2013
Posty: 340
Skąd: sama nie wiem

Wysłany: 2015-01-27, 15:01   

Jakaś aluzja? :)



Ostatnio zmieniony przez 2015-01-27, 16:11, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Miłość do osoby duchownej
Nightmare
[Usunięty]

Wysłany: 2015-01-27, 22:01   

Ja lubiłam jednego księdza bardzo, ale żeby od razu miłość. Nawet jeśli byłoby coś takiego to... mam w głowie coś takiego... nie wiem, jak to nazwać. Po prostu wiem, że tak nie można i że nie mogę. Na tym się kończy mój temat o "Miłości do osoby duchownej".



 
 
Miłość do osoby duchownej
Damiano91 


Wiek: 32
Dołączył: 07 Kwi 2013
Posty: 122
Skąd: Polska

Wysłany: 2015-01-27, 22:47   

R. de Valentin napisał/a:
Może gorące modlitwy, surowe posty pomagają zwalczyć pokusy?


Oczywiście i ręka pracuję do końca życia. Przepraszam ale mam takie a nie inne podejście do kościoła i księży, więc nie będę się w tym temacie więcej wypowiadał.




Im cięższa jest walka, tym wspanialsze zwycięstwo
 
 
Miłość do osoby duchownej
Nightmare
[Usunięty]

Wysłany: 2015-01-28, 02:13   

Damiano91 napisał/a:
Oczywiście i ręka pracuję do końca życia.


To mnie rozbawiło. xD

Tak w ogóle był u nas proboszcz co ma na boku kobietę i dziecko to go przenieśli do innej parafii. Kolejny proboszcz chodzi, jakby cały czas rozmawiał z Bogiem. :D Był na odwyku bo pił. Nadal nie kontaktuje. Boże mniej nas w opiece, a najlepiej swój kościół. :lol:




 
 
Miłość do osoby duchownej
Sadnessa 
nihil.


Wiek: 27
Dołączyła: 14 Lis 2014
Posty: 265
Skąd: Polska

Wysłany: 2015-01-28, 19:32   

Jakby nie było, ksiądz też człowiek. Też chce korzystać z życia, ale ile mu będzie dane, wie tylko proboszcz. :D



Kochana, nie wiem, jak i co miałabym Ci powiedzieć. Jak odejdziesz, to zaczekaj na mnie, tam, po drugiej stronie. Dołączę do Ciebie. Znów się spotkamy. I znów porozmawiamy.
 
 
 
Miłość do osoby duchownej
selfishbastard 
selfi



Dołączyła: 23 Kwi 2013
Posty: 1380
Skąd: świętokrzyskie

Wysłany: 2015-03-22, 21:37   

Ja tam myślę, że u mnie z jednej strony jest kwestia owej "sukienki", a z drugiej chodzi mi o samego faceta. Zupełnie poważnie, nigdy nie widziałam faceta, który tak świetnie wyglądałby w sutannie. I na tamten czas był jedynym facetem, który mi pasował, wracając do sukienki to z wyglądu, a poza tym idealnie mnie rozumiał i jakoś trochę panował nad moimi emocjami i jak chciał to potrafił wyciągnąć ze mnie rózne emocje, ale inaczej nie potrafię tego opisać. Pasował mi, do mnie, jakoś tak. I do tej pory mi nie przechodzi, i mimo moich uczuć, wiem, jak bardzo silna jest jego wiara więc daję mu żyć i niech idzie własną drogą. A jak bardzo go uwielbiam może opisać Adrianeł, bo Jemu już wystarczająco o M. marudzę.



 
 
Miłość do osoby duchownej
dorota1877 


Wiek: 36
Dołączyła: 04 Maj 2013
Posty: 340
Skąd: sama nie wiem

Wysłany: 2015-03-23, 07:03   

selfishbastard, a ten kapłan wie albo podejrzewa, że czujesz coś do niego?

[ Komentarz dodany przez: Czuczi: 2015-03-23, 08:04 ]
Brak znaków interpunkcyjnych.




Ostatnio zmieniony przez 2015-03-23, 08:03, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Miłość do osoby duchownej
selfishbastard 
selfi



Dołączyła: 23 Kwi 2013
Posty: 1380
Skąd: świętokrzyskie

Wysłany: 2015-03-23, 07:05   

dorota1877, na jakiej podstawie tak myślisz?



 
 
Miłość do osoby duchownej
Axxie 
introhippie



Wiek: 30
Dołączyła: 31 Paź 2013
Posty: 1809
Skąd: kujawsko-pomorskie

Wysłany: 2015-03-23, 07:13   

selfishbastard, podejrzewam, że interpunkcja uciekła i na końcu miał być znak zapytania. ;)
Co do tematu... Polecam obejrzeć "Kto nigdy nie żył". :>




Gdzie odpłynęły Twoje okręty?


I met my soulmate. He didn't.[/size][/center]
:axel:
 
 
 
Miłość do osoby duchownej
dorota1877 


Wiek: 36
Dołączyła: 04 Maj 2013
Posty: 340
Skąd: sama nie wiem

Wysłany: 2015-03-23, 07:29   

Po prostu pytam.



Ostatnio zmieniony przez 2015-03-23, 08:04, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Miłość do osoby duchownej
selfishbastard 
selfi



Dołączyła: 23 Kwi 2013
Posty: 1380
Skąd: świętokrzyskie

Wysłany: 2015-03-23, 07:30   

Axxie, oglądałam, z nim.
dorota1877, mam nadzieje ze się nie domyśla ani nie wie.




 
 
Miłość do osoby duchownej
dorota1877 


Wiek: 36
Dołączyła: 04 Maj 2013
Posty: 340
Skąd: sama nie wiem

Wysłany: 2015-03-23, 19:23   

Axxie napisał/a:
selfishbastard, podejrzewam, że interpunkcja uciekła i na końcu miał być znak zapytania. ;)
Co do tematu... Polecam obejrzeć "Kto nigdy nie żył". :>


Dziękuje obejrzałam właśnie ten film.


<<< Dodano: 2015-03-25, 10:19 >>>


Axxie, masz jakieś podobne filmy .




Ostatnio zmieniony przez Morcades 2015-03-23, 19:24, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Miłość do osoby duchownej
aga_myszka 
jednostka urojona



Wiek: 33
Dołączyła: 19 Gru 2009
Posty: 5676
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2015-03-25, 11:16   

dorota1877 napisał/a:
Axxie, masz jakieś podobne filmy .

dorota1877, to pytanie czy stwierdzenie? Zacznij używać znaków interpunkcyjnych w prawidłowy sposób.




:myszka:
 
 
Miłość do osoby duchownej
dorota1877 


Wiek: 36
Dołączyła: 04 Maj 2013
Posty: 340
Skąd: sama nie wiem

Wysłany: 2015-04-06, 09:40   

Pytanie.



 
 
Miłość do osoby duchownej
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 15