Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Wiersze
Autor Wiadomość
BlackAngel 


Wiek: 23
Dołączyła: 29 Paź 2014
Posty: 44
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2014-11-16, 16:15   

Znów to zrobiłam
Znowu się zraniłam
To już nie pomaga
Przestań-ciało błaga
Nie słucham tego...
Błagania ciągłego
Robię co muszę
Bardziej ranie duszę
Ona nie woła
Więc chylę jej czoła
Bo mam tylko ją
Wszyscy inni śpią
Nikt mnie nie słucha
Pustka...Głucha...
Jestem samotna
Moja rana wielokrotna
Samotność krew spija
Powoli...ZABIJA




,,Jeśli życie jest piekłem, nie bójmy się śmierci"
 
 
Wiersze
Kruk
[Usunięty]

Wysłany: 2014-11-17, 20:36   

Avadakedaver napisał/a:
KRUK pisze wiersze bardzo rapowo, styl przypomina mi Pro8l3m. Bardzo fajnie!

Poprawka Kruk grał rap.




 
 
Wiersze
axil
[Usunięty]

Wysłany: 2014-11-18, 10:54   

Znów jesień przyszła budzi mnie mrok
Znów przyszła jesień zaspany jest kot
Znów przyszła jesień choć dobry humor
Choć ptak znów śpiewa na okno przyfruną
I kiedy przyjdą chłodne dni
Nadzieja zostanie że ja i ty
Na wiosnę znów gdy będzie ciepło
Spleciemy ręce w szczęściu jak co rok
Oddamy przeszłości zimy mrok




 
 
Wiersze
Partyzant 


Dołączył: 21 Sie 2014
Posty: 106
Skąd: śląskie

Wysłany: 2014-12-15, 20:25   

monotonia życia w mieście mnie przyćmiła
codzień to samo, bez przerwy
mimo że czuję że to mnie zabija
na serce przyniosą posąg kamienny

o panie, co żem ci uczynil
żeś mnie opuścił w takim momencie?
codzień przed tobą głowę żem chylił
składając do modlitwy ręce

dzieci się nie bawią jak kiedyś
dziś mają inne zabawki
pamiętam, jak było wtedy
dziś stoja puste chuśtawki

i patrzę na to, i widzę to
i załamuje swe ręce,
znowu to samo, powód jest jeden,
pogoń za pozornym szczęściem.




 
 
Wiersze
poetka 



Wiek: 25
Dołączyła: 08 Gru 2014
Posty: 401
Skąd: pomorskie

Wysłany: 2014-12-15, 20:30   

Bezsenne noce
Senne poranki
Rzeczywistość fikcją
Fikcja rzeczywistością
Jedyna prawa - sen
Największe kłamstwo - jawa
Bezkresna wyobraźnia
Porywa mą duszę
Co fikcją, co jawą?
Odróżnić już nie umiem
Łamię strachy
Lecz przychodzą nowe
Lęki - czy to obłąkanie ?
Lęk przed egzystencją - czy ktoś powie co to jest?
Zadaje pytania - odpowiedzi brak
Wciąż siebie szukam - znaleźć nie mogę




Nie czuję,że żyję, lecz czuję, że umieram.
 
 
 
Wiersze
Edgar 



Wiek: 34
Dołączył: 11 Gru 2014
Posty: 123
Skąd: świat

Wysłany: 2014-12-15, 22:03   

Cóż, całkiem mi na głowę padło. Popełniłem haiku.

kolorowy ptak
tylko księżyc i on
siwieje we mgle


kropla po kropli
uciekająca droga
z deszczu dreszcze


poranna kawa
tutaj i za oknem
zimne kryształki


korowody chmur
zielony zapach nadziei
zachłannie marzę




 
 
Wiersze
tup_tuś
[Usunięty]

Wysłany: 2014-12-16, 17:41   

Cierpienie wypełnia całą moją duszę.
Myślę wciąż o tym, że umrzeć muszę...
Chciałabym przestać wdychać powietrze, zabić swoj mózg, zatrzymać serce.
Na wieczność.
Nie czuć, nie myśleć, nie istnieć wcale.
To rozwiązanie jest doskonałe.
Nad ciałem mym będzie trumna, piach i znicze...
Tego pragnę.
Zostawię rodzinę, a raczej jej strzępki.
Może zapłaczą wydając jęki..
A może na pogrzeb nie przyjdą wcale...
Przecież jestem tylko ciężarem.




 
 
Wiersze
Kruk
[Usunięty]

Wysłany: 2014-12-23, 12:26   

Czerń otula mnie
Czerń wie czego chce
Czerń ukrywa mnie, pokazuje swe oblicze w labirycie w którym żyje
Czerń we mnie żyje to we mnie czerń ginie... To we mnie to co złe, to napewno nie blef
To Czerń wypełnia mnie to ona wylewa mnie, to ona gubi i znajduje znów pośród innnych dróg istnienie me.
Czerń widzi słyszy krzyczy choć milczy.
:cicho: :nora:




 
 
Wiersze
Axxie 
introhippie



Wiek: 30
Dołączyła: 31 Paź 2013
Posty: 1809
Skąd: kujawsko-pomorskie

Wysłany: 2014-12-23, 12:53   

Edgar napisał/a:
Cóż, całkiem mi na głowę padło. Popełniłem haiku.

Popełniaj częściej.




Gdzie odpłynęły Twoje okręty?


I met my soulmate. He didn't.[/size][/center]
:axel:
 
 
 
Wiersze
BadTrip 



Dołączył: 27 Gru 2014
Posty: 33
Skąd: Polska

Wysłany: 2014-12-28, 20:54   

Widziałem twarz, która śmierdzi zabobonem,
Cień, który zbliża się gdy płonę,
Poetę, co właśnie rzyga swoim plonem,
No i bilet, w jedną stronę.




"I have nothing to offer anyone, expect my own confiusion"
 
 
Wiersze
poetka 



Wiek: 25
Dołączyła: 08 Gru 2014
Posty: 401
Skąd: pomorskie

Wysłany: 2015-01-04, 22:19   

Chyba trochę nieciekawe.

Piję kawę by się obudzić - Choć obudzić się nie chcę.
Uśmiechem kłamię - Lecz kłamstwem się brzydzę.
Cierpienie chcę zwalczyć - A tylko je pogłębiam.
Wciąż błądzę - a wyjścia nie szukam.
Choć chciałabym uciec - Ucieczki nie chcę znaleźć
Chciałabym umrzeć - Lecz życie mnie trzyma
Sprzeczność myśli, Sprzeczność gestów
To wszystko wciąż męczy mnie.




Nie czuję,że żyję, lecz czuję, że umieram.
 
 
 
Wiersze
AnkaMrowczynska 


Wiek: 36
Dołączyła: 23 Sty 2015
Posty: 69
Skąd: Polska

Wysłany: 2015-01-27, 17:27   Wyciąg z psychiki

„Ona”

składa ból na cztery
jak przepaską przesłaniając oczy
i wciąż ma nadzieję
że nic jej nie zaskoczy
rozpaczą sieka na oślep
rozsądkowi podstawia nogę
i w chaosie który tworzy
wypłakuje swoją trwogę
w tym szale złości zapomina
że jest już całkiem sama
bo co miała to straciła
nie chcąc czuć że jest kochana
wyciąga rozłożone ręce
pomocy żądając szantażem
czy znajdzie kolejną ofiarę
to się jeszcze okaże


Grudzień 20013

[ Komentarz dodany przez: kelpia: 2015-01-27, 19:37 ]
Przeniosłam do odpowiedniego tematu.// Kel.


<<< Dodano: 2015-01-28, 11:56 >>>


miasto znów miało ten zapach.
choć chłód skutecznie go osłabiał.
zapach wiosennej nocy przemieszany z wódką.
przewijają się przez umysł całe zastępy wspomnień.
z których każde uzurpuje sobie prawo
do własnego życia we mnie.
do części mojej pamięci.
do skupienia uwagi właśnie na nim.
a w duszy mojej węzeł gordyjski.
co go rozwiązać nikt nie potrafi.
wije się i przewija ta lina.
i wciąż oplata nowe pojęcia i warianty zdarzeń.
a w sercu moim pokłady melancholii.
co sączą się jak krew po żyletkowym maratonie.
i wciąż.
i wciąż.
i ciągle od nowa.
rozgrywa się walka na "umieram" i "żyję".
i wciąż nowe trupy myśli wyścielają umysł.
a w oczach zasłona.
z tych łez, które chciałam przełknąć.
bo stłumić ich nie sposób.

podchodzisz i uśmiechasz się.
łapiesz mnie za rękę i przytulasz.
patrzysz w oczy i przekazujesz energię.
ale ona do mnie nie dociera.

ten zapach.
te wspomnienia.
ten węzeł w mojej głowie.
to "być" za wszelką cenę.
i to zrezygnowane "nie mogę".
"nie mogę", ale "chcę"!

podciągasz mnie trochę w górę.
a po chwili spadam jeszcze niżej.
pomóż mi przetrwać tę emocjonalną burzę!

pieprzony smutku, znajdź sobie inną ofiarę!
błąkam się we mgle własnych chorych znaczeń.
mózg jak w klatce.
choć wcale nie z czaszki.
metafizyczna siła rzuciła klątwę.
a ja się szamoczę i przegrywam tą walkę.

zastępy cierpień przybijają nastrój do krzyża.
ukrzyżowują rozsądek na własnych autoudręczeniach.

i zerwać się!
i odbić się!
od kolejnych den na samym dnie serca.
i nie dać się.
nie dać pochować żywcem.
w tym bagnie samoświadomości
wewnętrznego piekła.

Luty 2013


<<< Dodano: 2015-01-28, 11:57 >>>


„Dysocjacyjna rzeczywistość z psychiczną hemoglobiną u wrót podświadomości”

przedsionek podświadomości zawsze wita głosami.
wita głosami upiornymi i dźwiękami narzędzi tortur.
im głośniej i więcej ich, tym bliżej wrót.
chyba piekielnych.
idzie rozkaz od paniki:
„serce – cała naprzód!”
i już w szaleńczym pędzie gna ku dysocjacji.
byle dalej!
byle szybciej!
do utraty tchu!
do bólu co paraliżuje!
do świadomości co zamiera
by neuronowymi ścieżkami
pognać w zakamarki innego wymiaru rzeczywistości.

a w rynsztoki wyobraźni wiecznie sączy się krew.
co chwilę padają w niej trupy.
w grobach przewracają się rewolucjoniści wśród myśli
co byli zbyt wolni, by zaburzenia mogły pozwolić im żyć.

chyba już widzę.
już znam powód
dla którego nagle zaczynam biec.
nagle ziemniaki obieram w zawrotnym tempie.
spiesząc się bardzo, choć nie wiem gdzie.
wiem już, co to za bieg.
za wrotami, które uciekają.
świadomość nie chce ich ujawnić.
kryją zbyt wielkie tajemnice.
zresztą o nas samych.
to jak wehikuł czasu.
tyle, że emocjonalny.
chyba już wiem, dlaczego przystaję nagle
i zaczynam pisać.
i na środku ulicy otwierają się wrota.
i przejdę.
i przechodzę przez nie.
codziennie.
to autohipnoza wprost w podświadomość i fizyczne serce.
teraz już wiem.
te zupy pomidorowe, barszcze i pieczarkowe,
co smakowały jak ogórkowa,
gdy tylko miałam na to ochotę.
te zapauzowania rzeczywistości
by zrobić sobie przerwę od życia.
te przeczucia, że przepełnia mnie boska cząstka,
nie przez natchnienie słowem bożym,
a tworząc nowego boga ze źródłem w podświadomości.
to wszystko musiały być znaki.

te skrzyżowania rzeczywistości
gdy mija się znaną twarz bez słowa.
na wolności lepiej nie przyznawać się do znajomości z psychiatryka.

magiczne myślenie.
czarodziejskie zaklęcia.
których wypowiedzenie kończy się tragicznie.
zaklęcia, które autocenzura trzyma z dala od myśli.
ale te zawsze znajdą drogę by się do nich dostać.
magiczne myśli, że coś się stanie.
zaraz.
teraz.
już.
i na pewno tak się stanie!
bo zaklęcie już znalazło swojego wykonawcę.
zabłąkaną myśl, co weszła w podświadomość.
myśli – hemoglobina psychiki.
„do abordażu na racjonalizm!”
toczy się zaciekła walka.
wygnane spod opieki zdrowego rozsądku zaklęcia rozpierzchają się.
czyniąc szkody w tym ujęciu rzeczywistości.
„coś się stanie!”
„kogoś zabiją!”
„zaraz dom się zawali!”
„wybuchnie pożar!”
i serce już biegnie.
na wprost.
przed siebie.
i rozbija głowę o zaporę z żeber.
serce ma za mało miejsca!
zaraz się roztrzaska ten kawał mięsa!
i głosów już nie słychać.
znów wygnana z piekielnego raju.
jak sierota naga – ofiara psychosomatyczna.
na środku świadomości siedzę.
i z resztek wrażliwości rozpalam ognisko.


Marzec 2013




http://anka-mrowczynska.com
 
 
Wiersze
Aerolit 



Wiek: 27
Dołączył: 18 Lis 2014
Posty: 128
Skąd: małopolskie

Ostrzeżeń:
 1/3/4
Wysłany: 2015-02-08, 12:15   

Piękna Izolda czyta moje wiersze w ogrodzie
- Ogród jest pełen wiosny...
I wiosną jesteś Ty sama w ogrodzie moim
I Królestwem moim Niebieskim

...

...dopóki zwierzę w Tobie śpi...
(budzi się)---
Teraz-teraz-teraz-teraz-teraz...

Mała, lodowata góra staje przede mną
- I rośnie- wyżej i wyżej i rozdziera nieboskłon...
Ziarenka czasu- piasek wysypuje się przez szczelinę-
I ziarnko piasku cicho spada w otchłań, która...

Naprawdę ciekaw jestem co zrobisz z pozytywką
Którą znalazłaś na śmietniku wspomień
I która ciągle gra moją ukochaną melodię-
Nawet gdy rozbijesz ją młotkiem obojetności
Melodia będzie grała w Twoich uszach...
Doprowadzając Cię do szału...

Powrócę.

Piękna Izolda czyta moje wiersze w spalonym ogrodzie
Wiersze o nieszczęśliwych zaślubinach
I pozytywkach- a jedna melodia ciagle gra w uszach
Wino, które pijesz jest zatrute
Chleb, który Ci dałem jest marzeniem
A filozofia, którą głoszę- wolonością

I zegar...
-Tyka
W kawałkach mózgu...
I chcę znać
I poczuć
I dotknąć
Twego muru...




Nad stanami jest i stanów-stan,
Jako wieża nad płaskie domy
Stercząca, w chmury...
 
 
 
Wiersze
BadTrip 



Dołączył: 27 Gru 2014
Posty: 33
Skąd: Polska

Wysłany: 2015-04-05, 13:02   

I zeżarł mnie mrok
to w czym pełznę
to raczej nie marzenia

odsuń się bo wybuchnę,
a nie chciałbym
ochlapać Cię resztkami mózgu

odsuń się
uczę się tu lewitować
i nie chciałbym uderzyć Cię wierzgającymi rękami

Nie patrz, żyj w spokoju.




"I have nothing to offer anyone, expect my own confiusion"
 
 
Wiersze
agMaRA 


Wiek: 26
Dołączyła: 31 Mar 2015
Posty: 37
Skąd: kujawsko-pomorskie

Wysłany: 2015-04-05, 18:16   

Ból, strach pokażą na co je stać,
Niech nie strwoni cię ich siła.
Nie waż się cofnąć ani o mila,
Do przodu czas gnać.
Śmiało stań.
Nadeszła walka tam!

Ukłoń się,uśmiechnij w szerz,
I wysuń swe ostrze do przodu w serce te.
Nie uginaj nóg, nie żałuj łez.
Pokaż kim jesteś i kim możesz się stać.

Serce twym celem jest, dosięgnij go.
Wystarczy tylko wyciągnąć dłoń.

A gdy dogrywki przyjdzie czas odetchnij głęboko póki jeszcze szansę masz.
Na przód rusz, pochwyć nóż.
Paruj do przodu, nie pozwól krzywdzić im już.

Na koniec ostatnia walka, pokonaj je.
Cóż takiego?
To demony twe!
Nie pozwól zawładnąć im tobą już,
Złam ich nóż,
Nie pozwól wbić sobie nim zabraknie ci tchu.

Po przecinku stawiamy spację.// Kel.




Ostatnio zmieniony przez Morcades 2015-04-05, 19:04, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wiersze
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 12