Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Kiedy przestajesz marzyć...
Autor Wiadomość
Arya
[Usunięty]

Wysłany: 2014-08-15, 07:45   

monje napisał/a:
Moje marzenie, okazuje się, jest aktem altruistycznym. Ja za to jestem egoistą, więc tutaj nic się nie pokrywa. Stąd marzenie to fikcja.

Mógłbyś wyjaśnić? Marzysz o czymś dla innych, myślisz o sobie, i Twoje marzenie jest jednocześnie fikcją? :roll3: Dobrze zrozumiałam?




 
 
Kiedy przestajesz marzyć...
monje
[Usunięty]

Wysłany: 2014-08-15, 23:42   

Chcialbym by pare osob bylo szczesliwych tak orzynajmniej mowilem. Jednak czasami bywa tak, ze przez samotnosc chce by mi bylo lepiej niz innym. Staram sie jakos pomagac ale sam czasami licze na pomoc ktorej zwyczajnie nie otrzymuje i odbija sie to na innych.



 
 
Kiedy przestajesz marzyć...
hektor 



Wiek: 34
Dołączył: 27 Gru 2013
Posty: 72
Skąd: opolskie

Wysłany: 2014-09-08, 08:17   

Życie bez czegoś do czego można i chce się dążyć, to marne życie (nie przychodzi mi inne określenie do głowy). Ja robię już praktycznie tylko to, co ktoś mi każe. Sam dla siebie nie robię już chyba nic, bo zawsze zadaję sobie pytanie "po co" mam coś robić skoro i tak zawsze będę nikim. Jeśli chodzi o realne marzenia, to chciałbym już tylko nikomu nie przeszkadzać i zrobić sobie jakąś większą krzywdę.



"Nie mamy snów, lecz majaki.
Nie mamy myśli, lecz szał.
Dlatego los byle jaki.
Dlatego głos łka, jak łkał."
Ostatnio zmieniony przez 2014-09-08, 09:33, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Kiedy przestajesz marzyć...
pinkrabbits 
mushi



Wiek: 31
Dołączyła: 10 Cze 2014
Posty: 332
Skąd: dolnośląskie

Wysłany: 2014-09-10, 22:16   

hektor napisał/a:
Jeśli chodzi o realne marzenia, to chciałbym już tylko nikomu nie przeszkadzać i zrobić sobie jakąś większą krzywdę.


Myślisz, że to można zaliczyć do marzeń?

hektor, apropos jeszcze Twojego postu, przypomniał mi się pewien cytat: "już nawet nie spycham siebie na boczny tor, ale na ten, po którym jedzie pociąg". Jakoś tak to szło (nie znalazłam w Google).




czasem myślę że wszystko jest szaleństwem
bo świat wokół pachnie bzem i agrestem
 
 
Kiedy przestajesz marzyć...
hektor 



Wiek: 34
Dołączył: 27 Gru 2013
Posty: 72
Skąd: opolskie

Wysłany: 2014-09-11, 05:34   

Cytat:
Myślisz, że to można zaliczyć do marzeń?


Według mnie można, bo skoro powód, dla którego mógłbym żyć jest niemożliwy do zrealizowania, to tylko powolne zniszczenie siebie mi pozostało. Przynajmniej tak to widzę. Myślę, że w moim przypadku daję sobie jeszcze jakiś miesiąc żeby móc powiedzieć, że spróbowałem zrobić coś żeby żyć normalnie, a potem obiorę tylko jeden kierunek.




"Nie mamy snów, lecz majaki.
Nie mamy myśli, lecz szał.
Dlatego los byle jaki.
Dlatego głos łka, jak łkał."
 
 
 
Kiedy przestajesz marzyć...
Paradies 



Wiek: 25
Dołączyła: 29 Sie 2014
Posty: 64
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2014-10-02, 22:00   

Dawniej marzyłam. Teraz przestałam, bo to bez sensu.
Teraz pozostało mi pragnienie śmierci. Tylko i wyłącznie.




 
 
Kiedy przestajesz marzyć...
Zniczek
[Usunięty]

Wysłany: 2014-10-03, 20:01   

Przestałem marzyć, jak człowiek nie marzy, umiera.



 
 
Kiedy przestajesz marzyć...
Narkomaniak
[Usunięty]

Wysłany: 2014-10-03, 21:12   

Raphael napisał/a:
Przestałem marzyć, jak człowiek nie marzy, umiera.


Powiedziałeś bardzo ważną rzecz. Chyba tylko ten aspekt trzymał mnie tyle czasu w ryzach..
Powodzenia stary - jak nie masz o czym marzyć, to marz o lepszym jutrze :) - ew. torcie czekoladowym z truskawkami i białą polewą <mniam>




 
 
Kiedy przestajesz marzyć...
Zniczek
[Usunięty]

Wysłany: 2014-10-04, 15:57   

Narkomaniak, Przestałem marzyć i żyć iluzjami.



 
 
Kiedy przestajesz marzyć...
garia82 
Czas to ja



Wiek: 41
Dołączyła: 19 Wrz 2014
Posty: 134
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2014-10-04, 20:48   

Moje marzenia odeszły w niepamięć... Nie mam marzeń i nie chcę ich mieć bo za dużą cenę przyszło mi nie raz zapłacić za ich zrealizowanie, choć droga do tego była mozolna i ciężka.



"Umiera się nie po to, by przestać żyć, lecz po to, by żyć inaczej"

"Miłość silniejsza jest od śmierci, ale zdarza się, że mizerny nałóg silniejszy jest od miłości."
 
 
 
Kiedy przestajesz marzyć...
Zniczek
[Usunięty]

Wysłany: 2014-10-05, 18:00   

garia82 napisał/a:
przyszło mi nie raz zapłacić za ich zrealizowanie, choć droga do tego była mozolna i ciężka.


A jakie to były marzenia, jeśli wolno zapytać? Myślę że, skoro jakieś zrealizowałaś to duży sukces.




 
 
Kiedy przestajesz marzyć...
garia82 
Czas to ja



Wiek: 41
Dołączyła: 19 Wrz 2014
Posty: 134
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2014-10-05, 18:16   

Raphael, moim spełnionym marzeniem jest dziecko- w sumie to cała trójka :) , jednak rodzina wymarzona mi nie wyszła...
Marzyłam o studiach psychologicznych o pomocy innym, ale moje zaniżone ego nie podjęło nawet wyzwania w tym kierunku. Pracą własnych rąk i nóg :D mozolnym łażeniem udało mi się uzyskać mieszkanie i kilka lat temu wyprowadziłam się od matuli.
Marzyłam o rodzinie, o kimś kto będzie jak ojciec dla najstarszej córki... Niestety dwóch facetów zawiodło w sumie to trzech, bo nawet biologiczny ojciec dzieckiem się nie interesuje. Moja córka jakiś czas temu zapytana o tatę odpowiedziała krótko "ja nie mam i nigdy ojca nie miałam" zamykając w ten sposób temat... Krótką historię tego tematu masz w wątku o mnie... Niestety te marzenia które miałam i moja realizacja ich poniekąd zrujnowały mi życie...




"Umiera się nie po to, by przestać żyć, lecz po to, by żyć inaczej"

"Miłość silniejsza jest od śmierci, ale zdarza się, że mizerny nałóg silniejszy jest od miłości."
 
 
 
Kiedy przestajesz marzyć...
Paradies 



Wiek: 25
Dołączyła: 29 Sie 2014
Posty: 64
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2014-10-22, 21:16   

Zauważyłam, że nie mam o czym myśleć przed snem. Dawniej snułam plany, marzyłam, teraz nie potrafię.



 
 
Kiedy przestajesz marzyć...
thunderstruckk 



Wiek: 33
Dołączyła: 09 Gru 2010
Posty: 1564
Skąd: śląskie

Wysłany: 2014-10-22, 23:43   

Paradies napisał/a:
Zauważyłam, że nie mam o czym myśleć przed snem. Dawniej snułam plany, marzyłam, teraz nie potrafię.


Wydaje mi się, że to raczej normalne i każdemu się zdarza. To pewnie taki okres przejściowy. Przesyt materiału.


A co do mnie... marzę, gdzie mogę, kiedy mogę i... w sumie kiedy nie mogę też. Chodze wiecznie z głowa w chmurach. Dlaczego? Bo kiedy przestaje marzyć to ciężko mi ignorować to, jakie życie może być chu*owe.




Kiedy jest tak bardzo, bardzo źle, to musisz przesunąć sobie horyzont. Nie możesz myśleć tylko o tym, że następnego dnia trzeba wstać i ćwiczyć[...] Musisz spojrzeć na tyle daleko,by odzyskanie sprawności było tylko nic nieznaczącym etapem, bo prawdziwy cel leży znacznie dalej.
 
 
 
Kiedy przestajesz marzyć...
MamTeMysli 



Wiek: 25
Dołączył: 21 Paź 2014
Posty: 72
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2014-10-23, 12:51   

Przestać marzyć to chyba najgorsze ! Marzyć najlepiej o tym że kiedyś znajdziesz tą drugą osobę. Ja zawsze wierzyłem w to że kiedyś będzie dobrze chociaż nie powiem bo nie raz miałem takie myśli że świat właśnie przestał istnieć. Aż tu następnego dnia wchodzę sobie na Facebook"a i napisała do mnie koleżanka, nasza rozmowa zaczęła się od "Znamy się " a dzisiaj juz znamy się 6 miesięcy 21 dni. Może cięzko w to uwierzyć że po tak krótkim czasie jesteśmy parą no ale tak już jest. Pamiętaj/cie warto wierzyć nawet w drobnostki ale warto! Bez marzeń nie ma życia !



"7 miliardów żyć, a ja nie wiem sam czy
mam na tyle mocy by, pokonać w sobie całe zło?
Jeśli odrzucisz je i ty.
Ujrzymy tajne drugie dno."
 
 
 
Kiedy przestajesz marzyć...
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 13