Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Alkohol
Autor Wiadomość
renu 
Nothingman



Wiek: 32
Dołączył: 02 Maj 2014
Posty: 341
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2014-07-28, 20:35   

Z racji że mam przepisane leki od psychiatry to przestaje pić. W sumie w ciągu miesiąca piłem tylko pare piw, więc trzymajcie kciuki żeby się udało. :3



 
 
Alkohol
WatPomp 



Wiek: 29
Dołączyła: 20 Gru 2013
Posty: 487
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2014-07-28, 23:22   

renu napisał/a:
Z racji że mam przepisane leki od psychiatry to przestaje pić. W sumie w ciągu miesiąca piłem tylko pare piw, więc trzymajcie kciuki żeby się udało. :3


:o :o :o A co się właściwie dzieje jak się napijesz przy lekach bo jakos nie wierze ulotkom w skutki uboczne?
Są jacyś doświadczeni?




Wchodzę na krawędź, jak wtedy, gdy byłam ptakiem.
Błękit był zaproszeniem wtedy, dzisiaj czerń jest rozkazem...
 
 
Alkohol
Morricorne 
Nobody



Wiek: 32
Dołączył: 31 Sie 2012
Posty: 269
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2014-07-29, 00:55   

Ja dzisiaj się musiałem napić i to sporo. Skłamałem na Policji składając zeznania. Jakbym mówił prawdę to bym się jeszcze gorzej pogrążył.
Kurde. Mam dość tego wszytkiego.Czuję się jak szmata. Depresja i pomysły jak ze sobą skończyć mi znowu wracają. Jak zawsze gdy coś od.......ę.
Wszystko mi się aktualnie sypie w życiu (konflikt z prawem,brak sensu dalszej egzystencji. Bo po co skoro same problemy innym i sobie stwarzam, już mam wyjebane na to wszystko. Co będzie to będzie po śmierci. Mam nadzieję że mnie czeka spokojne egzystowanie jako zjawa i tyle)
Ale coś mi się wydaje że to już ostatek. Bo coraz bardziej mnie to wszystko wkurwia.
Chyba muszę się serio rozejrzeć za jakimś wysokim mostem.
Bo nic innego mi już nie pozostaje.
Sam sobie życie zmarnowałęm.......
Piszcie sobie co chcecie, ba nawet zgłoście to gdzie wam się podoba. Mam to gdzieś. Ja juz po prostu psychicznie tego wszystkiego nie jestem w stanie udzwignąć. I to piszę serio.
Za dużo problemów mam na łbie.....
Życzę wszystkim spokojnego życia na tym łez padole i żebyście nie mieli tak poważnych problemów jak ja. Bo wykończyć się idzie. To tyle. Mam nadzieję że kiedyś się spotkamy w innej rzeczywistości i innej gęstości. Jako wolne jednostki bez problemów.
Im out. Przynajmniej za jakiś okres czasu. Greetings




Chaos - Pustka, czerń, życie ludzkie.
Mój Telegram @Morricorne
 
 
Alkohol
Naamah
[Usunięty]

Wysłany: 2014-07-29, 22:02   

Kurajmo, powinieneś solidnie zastanowić się nad pójściem do szpitala. Inaczej to wszystko naprawdę źle się skończy. Jesteś bardzo młody. Wszystko da się naprawić, naprostować. Zgłoś się na leczenie.



 
 
Alkohol
ladylazarus
[Usunięty]

Wysłany: 2014-08-12, 23:09   

Od dawna za dużo piję (niegdyś byłam kilka tygodni na zamkniętym odwyku), jeżeli kiedyś były do tego leki na receptę, bez recepty i nielegalnie zdobywane, czuję się teraz dziwnie usprawiedliwiona.. To tylko alkohol przecież.. :/
Ostatnio zauważyłam u siebie ciągi, po kilka dni z jednym dniem przerwy góra, dla przykładu przez miesiąc niemalże.. Towarzystwo, swoboda, zabawa... Obiecałam sobie, że z tym skończę, ale jakoś trudno.. Choćby we dwoje się alkoholizujemy (z mężem) :/




 
 
Alkohol
Arya
[Usunięty]

Wysłany: 2014-08-17, 17:23   

Nie wiem, gdzie o tym napisać, a nie chcę otwierać kolejnego tematu - myślę więc, że ten dział będzie odpowiedni.
Rozmawiając ostatnio z pewnym lekarzem usłyszałam, że istnieje pewien lek, który pomaga w leczeniu uzależnienia od alkoholu i... że właściwie w przypadku leczenia uzależnienia od alkoholu farmakologia jest znacznie bardziej skuteczna niż terapia (metoda ta jest już upowszechniona w niektórych krajach, m.in. we Francji)...
Zastanawiam się teraz, czy faktycznie tak jest - trochę trudno mi uwierzyć w to, że leki mogą w przypadku alkoholizmu zastąpić terapię. :drapanie: Ktoś z Was spotkał się z taką opinią, albo miał jakieś doświadczenia z tym związane?




 
 
Alkohol
Lina Inverse
[Usunięty]

Wysłany: 2014-08-30, 16:37   

Wpadłam do rodziców na parę dni, bo ze 2 miesiące bujałam się z zakupem komody do swojego mieszkania i w końcu postanowili mnie wyręczyć...
Ojciec wczoraj nawalił się jak szmata, dziś chyba poszedł na porządnego klina, bo długo nie wraca.
Żałosne, do rwy nędzy. I oni się dziwią, że ich nie odwiedzam :evil: .




 
 
Alkohol
Avadakedaver 
Shitstormer



Wiek: 34
Dołączył: 27 Sie 2014
Posty: 476
Skąd: Polska

Wysłany: 2014-09-04, 12:46   

Kurde, to picie alkoholu, to jest drogi sport. Pierwsze co robię po powrocie do domu, to bombka wódki. Tydzień i dwa dni tak to już wygląda. Ale dzisiaj już się kończy, bo butelki są puste i szkoda mi kasy.

Wyobraziłam sobie, jak pijesz wódkę z bombki choinkowej. :D /Ch.




Ostatnio zmieniony przez 2014-09-04, 12:48, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Alkohol
Maria 


Wiek: 29
Dołączyła: 24 Sie 2014
Posty: 83
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2014-09-17, 00:34   

Mnie alkohol przerósł. Jestem alkoholiczką i narkomanka... Ehh... Do de z takim życiem. Ostatnio to i czysta bez popity potrafie pić. ;/ A łeb nieekonomiczny ;/


<<< Dodano: 2014-09-29, 05:38 >>>


Właśnie robię to teraz. Nie dałam rady, po kłotni wyszłam, kupiłam 4 piwa. 2 na hejnał, jedno sączę, jeszcze jedno też zamierzam wypić. Źle.... Bardzo mi źle...




Szkarłatne krople zsyłają zapomnienie. Strugi smutku i złości płyną, bym nie mogła znaleźć swojego końca...
Ostatnio zmieniony przez 2014-09-21, 03:47, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Alkohol
Złośnica
[Usunięty]

Wysłany: 2014-09-29, 11:50   

Maria, może czasem zamiast sięgać po kolejne piwo warto wyjść? Przespacerować się szybkim krokiem kawałek albo dwa kawałki. I taniej, i bezpieczniej, i zdrowiej.

Nie można mówić w moim przypadku o alkoholizmie, ale kto wie, czy gdybym nie ciągnęła dalej dwóch kierunków to jakby się to potoczyło. Dzień wyglądał tak, że wychodziłam z domu bladym świtem, wracałam późną nocą, robiłam co miałam zrobić na następny dzień i mocny drink na dobranoc. I tak każdego dnia.

W pewnym momencie, przy pierwszym łyku zaczęło się pojawiać takie "Teraz będzie dobrze, teraz już na pewno będzie dobrze". Aczkolwiek na tę chwilę myślę, że mam całkiem zdrowe podejście do picia.




 
 
Alkohol
WatPomp 



Wiek: 29
Dołączyła: 20 Gru 2013
Posty: 487
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2014-10-03, 06:45   

Ja ostatnio bardzo dużo pije.

Odkąd biorę leki (już mija miesiąc i zaczęły działać) chce mi się wychodzić z domu... A wychodzę na imprezy...




Wchodzę na krawędź, jak wtedy, gdy byłam ptakiem.
Błękit był zaproszeniem wtedy, dzisiaj czerń jest rozkazem...
 
 
Alkohol
lekkapatologia 
Sinusoida



Wiek: 32
Dołączyła: 11 Sty 2014
Posty: 1817
Skąd: kujawsko-pomorskie

Wysłany: 2014-10-03, 10:33   

WatPomp, pijesz i bierzesz leki? :o



Nie wiem jak ty. Mało ludziom wierzę
Mam wrażenie, że się gubią, kiedy mówią szczerze
Czuję, czuję, że pulsują moje bzduromierze.
 
 
Alkohol
WatPomp 



Wiek: 29
Dołączyła: 20 Gru 2013
Posty: 487
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2014-10-03, 21:07   

Tak :/
Właśnie odczuwam tego skutki.

Wyjechałam na studia i cały czas są jakieś imprezy, a ja nie mam silnej woli. Kiedy mieszkałam w domu prawie wcale nawet nie wychodziłam więc myślałam, że nie będę miała problemu z powstrzymaniem się od alkoholu. Wyszło inaczej :htsz:




Wchodzę na krawędź, jak wtedy, gdy byłam ptakiem.
Błękit był zaproszeniem wtedy, dzisiaj czerń jest rozkazem...
 
 
Alkohol
Narkomaniak
[Usunięty]

Wysłany: 2014-10-03, 22:10   

lekkapatologia napisał/a:
WatPomp, pijesz i bierzesz leki? :o


W większości wypadków ma to spory potencjał rozrywkowy..
A skutki uboczne? No cóż.. kto by wtedy myślał nad wątrobowymi i żołądkowymi konsekwencjami..




 
 
Alkohol
Avadakedaver 
Shitstormer



Wiek: 34
Dołączył: 27 Sie 2014
Posty: 476
Skąd: Polska

Wysłany: 2014-10-06, 14:22   

Wczoraj miałem pierwszy dzień bez alkoholu od 16 września!
Ale nie wiem, czy to się liczy, bo po prostu nie miałem na niego kasy :(




 
 
Alkohol
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 13