Wiek: 29 Dołączył: 05 Mar 2013 Posty: 196 Skąd: Europa
Wysłany: 2014-04-01, 23:13
Mam pytanko czy dla potencjalnego pracodawcy źle to wygląda, jeśli w moim cv, w trzech różnych firmach, nie przepracowałem więcej niż 3 miesiące(w każdej osobno)? Bo chętnie poszukałbym czegoś lepiej płatnego, ale z drugiej strony wydaje mi się że obecna posada dodałaby trochę uroku mojemu cv, tym bardziej przy dłuższym zatrudnieniu. I teraz nie wiem czy warto jeszcze popracować na ładniejszą cefałke, czy sam staż pracy nie jest aż tak ważny, jak to co w niej robimy. I czy na cv konieczna jest nazwa obejmowanego stanowiska? Bo bez problemu mógłbym wpisać zakres swoich obowiązków, ale jeśli chodzi o nazwę stanowiska, to raczej ciężko mi coś wymyślić.
Mam dylemat i liczę na to, że ktoś pomoże mi go jakoś rozwiązać...
Pierwszy raz w życiu będę pracować, i mam do wyboru:
- pracę na stacji paliw jako kasjerka, praca niedaleko miejsca zamieszkania, niskie zarobki, elastyczny czas pracy
- staż z możliwością zatrudnienia z urzędu pracy (nie wiem jaki bo jeszcze nie rozmawiałam o tym z babką z urzędu) - nie mam pojęcia na jaki staż mogłabym się dostać, ale babka w urzędzie mówiła że jako osoba młoda mam wiele możliwości, staż ok 1000 zł na rękę + płacono by mi za ewentualny dojazd.
- pracę jako opiekunka osoby starszej w Niemczech - szczegółów dowiem się jutro na spotkaniu, ale ogólnie chodzi o to że będę się opiekować jakąś starszą osobą, sprzątać, gotować, 2-3 m-ce umowa zlecenie, od 3500 zł wypłata na rękę
Pytanie brzmi: co by było dla mnie najlepszą opcją? Nie posiadam doświadczenia w pracy, podobno ciężko jest przy opiece starszych ludzi. Nie zrażam się tym, ale nie bardzo wiem co wybrać. D:
Pracował ktoś kiedyś przy opiece starszych ludzi, może opowiedziałby mi coś o tym.
To wszystko zależy od tej osoby, którą się opiekujesz (i jej rodziny, która też potrafi być różna). Co innego, kiedy masz 'warzywo', które musisz myć i podcierać, a co innego, kiedy masz po prostu kogoś, kto nie ma siły sobie obiadu ugotować, ale sam sobie powolutku do tej ubikacji dojdzie... No i co innego, kiedy dziadek jest miły, a co innego kiedy traktuje cię jak wcielenie wszelkiego zła.
Ja bym poszła na staż (chociaż nie wiesz jaka by to miała by praca... ale zakładam, że coś co bym była w stanie robić) ze względu na możliwość zatrudnienia potem. Znaczy... jeśli w tym potencjalnym miejscu pracy faktycznie bym miała szanse na zatrudnienie, a nie tylko odbębnienie narzuconego przez urząd czasu zatrudnienia po stażu.
No i... zależy na czym ci zależy: żeby było blisko do domu, żeby było stabilne zatrudnienie, żeby były pieniądze, czy żeby były komfortowe warunki pracy...
Moja sąsiadka (lat około 50) jeździ do Niemiec jako opiekun osób starszych. A trafiła jej się 90-letnia babcia z niestety, już dość zaawansowanym Alzheimerem. Ma takie dni, że "łapie" co się do niej mówi, jest miła, kontaktowa itp, ale i takie, gdy wyzywa swoją opiekunkę od polskich świń itp
Poza tym sąsiadka mówiła, że z tego co zaobserwowała osoby młode nie wytrzymują tam zbyt długo. To jest ciężka, fizyczna praca... i bardzo wyczerpująca emocjonalnie.
Dowiedz się koniecznie o co chodzi z tym stażem. Ile on będzie trwał, co będziesz robić i jak bardzo realne jest zatrudnienie po stażu na danym stanowisku... Ja ze swojego stażu byłam bardzo zadowolona tylko, że miałam powiedziane wprost, że nie ma miejsc pracy a same zwolnienia dlatego też przyjmują stażystów co rok na 8 miesięcy.
Ja bym była ostrożna co do tej opieki. Koleżanka mojej mamy miała jechać do Szwajcarii, żeby opiekować się starszą panią. Zajarała się bardzo, wiadomo, fajne warunki, ta pani też sympatyczna, zarobki takie, że hoho. Pojechała, nie zdążyła się rozgościć i jej ta starsza pani wzięła i umarła. Radzę więc ostrożność .
"Poza tym jest szansa, że człowiek będzie w przyszłości umierał w straszliwych męczarniach, więc dobrze być jakby odrobinę przygotowanym (...) i czasami poczuć jakiś trochę ból, nie?"
Od niedawna pracuję w leclercu w Lublinie, jako kasjerka. Czy może jest ktoś tutaj kto pracował na tym stanowisku, bo mam kilka ważnych ważnych pytań i pilnie potrzebuję pomocy.
FallenAngel, ja swojego czasu kilka miesięcy przepracowałam na kasie w supermarkecie, jeśli to jakieś ogólne pytania to mogę próbować . Chyba, że chodzi Ci o Leclerc i jego organizację pracy, to raczej nie będę wiedziała.
.
