Wiek: 33 Dołączyła: 12 Sie 2014 Posty: 85 Skąd: Polska
Wysłany: 2014-08-17, 23:45
Cytat:
Jak pozbyć się plamy? Impregnat do drewna "czerwony". Na etykiecie w pracy pisze, iż jest to akryl, a ni cholerę nie mogę się tego pozbyć.
Uch, Kruk to się pociapałeś paskudną rzeczą. Jeśli pociapałeś coś co jest z włókien naturalnych (np. len) to tzw. "kiszka", bo niespecjalnie da radę usunąć, nie niszcząc tkaniny.
Ale... jeśli jakiś syntetyk to możesz spróbować włożyć do mocno ciepłej (gorącej) wody, poczekać aż plama nieco "napęcznieje" i delikatnie próbować usuwać mechanicznie. Jeśli to nie pomoże, spróbuj kupić jakiś preparat bazujący na chlorku metylenu, np. Scansol i tym potraktować plamę.
Wiek: 33 Dołączyła: 12 Sie 2014 Posty: 85 Skąd: Polska
Wysłany: 2014-08-18, 10:48
Na myśl przychodzi mi jedynie Aceton... (składnik i zmywaczy do paznokci, z tym że w czystej formie, znacznie skuteczniejszy). Ale wypróbuj ten środek na jakimś małym kawałku ubrania, sprawdź czy nie odbarwi koloru tkaniny albo, po prostu jej nie zniszczy.
A i drugi sposób (podpowiedziany przez domowniczkę), soda oczyszczona wymieszana z ciepłą wodą, to na gazik i przecierać zabrudzone miejsce, jak (jeśli) plamka puści, przeprać i gotowe.
Oyakaell, no właśnie... na białej części koca mam teraz pięknie rozmazaną czarną plamę. Jednak na te chwilę i tak nic z tym nie zrobię, nie wiem, kiedy znów pojadę "odwiedzić" mój kocyk.
Wiek: 37 Dołączyła: 15 Kwi 2011 Posty: 698 Skąd: z krańca świata
Wysłany: 2014-08-21, 21:32
Naamah, mydło chemiczne. Ja kiedyś miałam bluzkę w oleju ubrudzoną i tylko mydlo chemiczne dało radę.
Nie bójcie się, moje myśli są takie malutkie, że będę je i po śmierci rzucał wam na płatkach śniegu spadających z nieba. A w lecie? Namyślę się! Przecież nie umieram jeszcze.
Wiek: 25 Dołączyła: 03 Lut 2014 Posty: 708 Skąd: Polska
Wysłany: 2014-08-28, 14:59
Miałam czerwono - białą bluzkę i wrzuciłam ją do prania. Po praniu czerwony odbarwił biały i wyszło takie g*wno. Da się to jakoś, nie wiem, wyprać w czymś, czy coś, żeby wróciły jej wcześniejsze kolory? Czy bluzka już do wyrzucenia?
Borze, moja najfajniejsza bluzka...
Odciski naszych palców na życiu innych nigdy nie znikają.
Wiek: 30 Dołączyła: 03 Gru 2013 Posty: 1083 Skąd: Polska
Wysłany: 2014-08-28, 15:35
Iroisai, miałam kiedyś podobnie z sukienką i z tego co pamiętam, mama kazała mi to wyprać ręcznie w wodzie z dodatkiem octu... Śmierdziało niemiłosiernie, ale pomogło. Internety mówią też, żeby wyprać z dodatkiem octu i wybielacza (nawet na kolorowych rzeczach), ale nie mam pojęcia w jakich proporcjach .
Wiek: 29 Dołączyła: 04 Kwi 2011 Posty: 3178 Skąd: Polska
Wysłany: 2014-08-28, 22:34
Wiecie może jak pozbyć się zapachu kocich sików z butów? Od kilku tygodni moje kozaki stoją na balkonie i się wietrzą, do tego kilka razy czyściłam je, szorowałam i trzymałam w płynie do płukania.
Tymi zabiegami pewnie tylko zmniejszyłam ich szanse na przetrwanie zimy.
Dzięki ci, kocurze.
Już wiem dlaczego wolę psy.
Smutne jest piękne, ale na szczęście
Nie wszystko piękne smutne jest.