[aga_myszka]

Ella, to nie ma na co czekać, rolki na nogi i w długą!

[Adriaen]

Nie umiem jeździć

[ Komentarz dodany przez: aga_myszka: 2014-03-31, 19:53 ]
Co ten post wnosi do tematu?

[Bezbarwna]

Swojego czasu kochałam jeździć! Na rolki wychodziłam praktycznie codziennie i pokonywałam dosyć spory dystans. Lubiłam jechać ścieżką rowerową wzdłuż rzeki bo na samym końcu praktycznie nie było ludzi, siadałam pod drzewem i mogłam w spokoju odpocząć. Ale ostatnio jeździłam pewnie z rok temu. Nie mogę się jakos zebrać...
A teraz marzą mi się rolki do szybkiej jazdy, z jak największymi kółkami. Tyle że nie wiem czy opłaca mi się je kupować, żeby tylko leżały i kurzyły się w szafie.

[faja]

Niedawno byłem nad zbiornikiem Pogoria 4 koło Dąbrowy Górniczej. Jest tam dość długa trasa asfaltowa do jeżdżenia na rolkach (kilka kilometrów wzdłuż zbiornika). Jak ktoś mieszka w pobliżu to polecam.

[viola]

Hej, tyle tutaj osób które kochają rolki... Słyszeliście o nightskatingu? Ja kiedy tylko mogę to biorę udział.

[ViciousLady]

Wstyd mi się przyznać, bo bardzo długo jeżdżę na rolkach, a nigdy nie przykładałam się do jakiejkolwiek techniki jazdy. Dopiero dzisiaj zaczęłam opanowywać skręcanie przeplatanką, a około 3 dni temu nauczyłam się hamować stworzonym do tego hamulcem Teraz bardziej kręci mnie nie sama szybka jazda, a różne tricki. I najlepsze jest to, że jeszcze nie zaliczyłam żadnego upadku. Jestem dzieckiem szczęścia

[Euphoriall]

ViciousLady, no właśnie... jak się hamuje? Bo mnie już tyłek boli od tego "hamowania".

[ViciousLady]

Szamanka, ten hamulec masz na prawej nodze z tyłu, więc dajesz tę nogę trochę do przodu i przechylasz i naciskasz na ten hamulec. Zrozumiałaś?
Nauczyłam się tego sama, więc nie ma pewności, że tak jest poprawnie, ale liczy się, że działa
A i najważniejsze, przy dużych prędkościach to nie bardzo działa. Wtedy trzeba jakieś inne techniki. Polecam na yt szkoła rolek.

[Fenoloftaleina]

ViciousLady, nigdy nie myślałam o żadnej technice jeżdżąc na rolkach, u mnie to po prostu próba jechania do przodu i utrzymania się. A hamuję chyba tak jak piszesz, chociaż to też nie jest takie łatwe, żeby przy tym się nie wywrócić.

[ViciousLady]

Fenoloftaleina, no to tak jak to było dotychczas i u mnie, ale zmieniam to, a Ty nie myślałaś o tym?

[Shadow]

[ViciousLady]

.Shadow., https://www.youtube.com/watch?v=XZewFflgkpI, tak to wygląda.

[Shadow]

ViciousLady, Oo, no właśnie, o to mi chodziło.
Ale czas takiego hamowania też trochę trwa, a co w przypadkach kiedy nagle coś/ ktoś wyskoczy i trzeba się nagle zatrzymać?

[ViciousLady]

To wtedy hamowanie pokazanie w następnym odcinku lub zderzenie czołowe z tym czymś

[Shadow]

ViciousLady, Znając moje umiejętności to nawet przy takim hamowaniu ryzykowałabym upadkiem.