Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Włosomaniactwo
Autor Wiadomość
Vanilla 


Wiek: 28
Dołączyła: 27 Lut 2014
Posty: 1562
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2014-06-21, 00:12   

Ella napisał/a:
CALCIUM P. JELFA


Brałam i nie polecam. U niektórych bardzo źle działa na cerę. Poza tym włosy szybciej rosną wszędzie, nie tylko na głowie. :P




 
 
Włosomaniactwo
NobodyListening 



Wiek: 32
Dołączyła: 01 Cze 2014
Posty: 180
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2014-06-21, 12:21   

Ella napisał/a:
NobodyListening, możesz powiedzieć coś więcej na temat CALCIUM P. JELFA?

To po prostu witamina B5. Kosztuje ok 8 zł za opakowanie. Na początku brałam zgodnie z zalecaną dawką na opakowaniu. Włosy zaczęły szybciej rosnąć, pojawiło się dużo nowych włosów.


<<< Dodano: 2014-06-21, 12:22 >>>


Vanilla napisał/a:
Ella napisał/a:
CALCIUM P. JELFA


Brałam i nie polecam. U niektórych bardzo źle działa na cerę. Poza tym włosy szybciej rosną wszędzie, nie tylko na głowie. :P


Na każdego działa inaczej. Ja akurat nie miałam problemu ze skórą. A co do kwestii rośnięcia włosów ... coś za coś.




Ciągle się czuję jak pies - skopany, pozbyty zębów.
Ale ja dziś gryzę więc uciekaj, nie biorę jeńców.
 
 
Włosomaniactwo
antymon 
este blestemata



Wiek: 33
Dołączyła: 21 Sie 2013
Posty: 1861
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2014-06-21, 14:23   

Ostatnio wznowiłam olejowanie, jednakże zarzuciłam próby z olejami spożywczymi i przeskoczyłam na naftę kosmetyczną (której używam również do oczyszczania cery z olejkiem pichtowym). Nie nakładam na długo, maksymalnie 20 minut przed myciem (więcej nie jestem w stanie wytrzymać). Na razie efekty najlepsze, w końcu moje siano na końcówkach zaczyna jako-tako wyglądać, nawet po totalnych torturach jakie im zapewniłam.



Este blestemata
 
 
Włosomaniactwo
Mustela Nivalis 
no longer human



Dołączyła: 19 Mar 2013
Posty: 5163
Skąd: Europa

Wysłany: 2014-06-21, 14:32   

antymon, a jakich czysto spożywczych używałaś? Na mnie sprawdził się jedynie olej z pestek winogron. Reszta bardziej ogólnodostępnych spożywczaków odpadała...

***

Cytat:
- picie drożdży - nie potrafiłam ich odpowiednio zabić, więc miałam rewolujcę w żołądku, żadnych efektów


Zawsze można brać drożdże w tabletkach, te marki Lewitan są tanie i nie mają sztucznych sklejaczy, tyle, że się ich sporo łyka (4 tabsy x3 dziennie chyba).

Laski sobie chwalą jeszcze siemię lniane, ale nie próbowałam, więc nie wypowiem się co do moich efektów.




Disqualified as a human being.
 
 
Włosomaniactwo
NobodyListening 



Wiek: 32
Dołączyła: 01 Cze 2014
Posty: 180
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2014-06-21, 23:05   

Siemię lniane też piłam, ale krótko. Częściej lądowało u mnie na włosach.



Ciągle się czuję jak pies - skopany, pozbyty zębów.
Ale ja dziś gryzę więc uciekaj, nie biorę jeńców.
 
 
Włosomaniactwo
LightingOwl 



Dołączył: 03 Kwi 2013
Posty: 336
Skąd: Polska

Wysłany: 2014-06-26, 22:50   

Nie znam się specjalnie na pielęgnacji włosów, ale od paru lat miałem problem z ciągłym łupieżem (lub czymś tego typu), skóra odchodziła nawet dużymi płatkami i robiły się takie jakby strupy w tych miejscach, a z głowy potrafiło się sypać chwilę po umyciu. W sumie najbardziej dało się we znaki gdy zacząłem zapuszczać włosy, bo wtedy widać najbardziej takie rzeczy, próbowałem różne szampony, te lecznicze i nie tylko, w sumie około 2 lata szukałem czegoś dobrego i niedawno trafił do mnie szampon "Healing", jak się nie mylę firmy Catzy, kojarzy mi się z kotami, może to koci szampon, w każdym razie pomaga! Już po pierwszych myciach głowy nic się nie sypie. Po rozmowie z paroma osobami zauważyłem że nie tylko ja mam z tym problem i tak pomyślałem że tutaj może też ktoś się męczy z tym, więc piszę, a nuż komuś się przyda bo naprawdę pomaga. ;)



 
 
Włosomaniactwo
Surev
[Usunięty]

Wysłany: 2014-07-31, 01:36   

Opiszę swoją pielęgnację włosów, która jest (jak dla mnie) dość chaotyczna... Mam włosy grube, gęste, brązowe, proste (czasami falowane), zdrowe, bez rozdwojonych końcówek, porowatość raczej średnia (nie umiem dokładnie określić), ostatnio trochę przesuszone.
Ogólnie trzymam się tej zasady:
-zabezpieczanie przed myciem (olej np. oliwa z oliwek, alterra migdały i papaja, krem np. aloesowy, masło, np. Isana kakaowe masło do ciała, albo te z figą i granatem, odżywka np. Gliss Kur elixir oil, cięższa maska, czyli z półproduktami itp.)
-mycie (szampon z SLES, który nie szkodzi skórze mojej głowy, aktualnie jest to aloesowy Cien z Lidla, raz w tygodniu domowy szampon z żółtek +miód)
-treściwa odżywka (aktualnie niebieska Isana do której dodaje kilka kropel oleju z nasion bawełny, z pestek śliwki, arganowy bądź masło babassu), kilka razy w tygodniu maska (minimum raz w tygodniu) (Bania Agaffi z leśnymi jagodami, crema al latte, Babuszka Agafii 20 minutowy kompres - to moje aktualne produkty, które sprawdzają się dobrze, ale jak na razie TESTUJĘ i mam w zapasie całe pudło masek to przetestowania)
-płukanka - ulubiona to szałwiowa, kakao, octowa
-kiedy włosy podeschną nakładam na końcówki olej z pestek śliwki

Tylko raz, w grudniu tamtego roku stosowałam kurację drożdżową przez ok. miesiąc. Zaprzestałam, bo bez "wspomagaczy" mam za długie włosy - nie tylko na głowie. Np. rzęsy są ewidentnie za długie.




 
 
Włosomaniactwo
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2014-07-31, 11:05   

freakshow napisał/a:
raz w tygodniu domowy szampon z żółtek +miód

Skoro 'raz w tygodniu' robisz inaczej, to... jak często myjesz włosy?




 
 
Włosomaniactwo
Surev
[Usunięty]

Wysłany: 2014-07-31, 12:03   

Chochlik Myję włosy codziennie.



 
 
Włosomaniactwo
Fenoloftaleina 
Fenoloftaleina



Wiek: 25
Dołączyła: 01 Paź 2012
Posty: 6439
Skąd: lubuskie

Wysłany: 2014-09-06, 20:32   

Czy ktoś z Was ma szczotkę tangle teezer? Warta kupienia? ;)



She always has a smile
From morning to the night
 
 
 
Włosomaniactwo
Lina Inverse
[Usunięty]

Wysłany: 2014-09-06, 20:51   

Fenoloftaleina, ja od kilku lat czeszę się tylko TT i zdecydowanie warta jest swojej ceny :) . Teraz mam krótkie włosy, ale swojego czasu prawie sięgały bioder i ta szczotka radziła sobie z nimi idealnie, nie łamała włosów i ładnie je wygładzała.



 
 
Włosomaniactwo
Arche 



Wiek: 25
Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 1923
Skąd: Polska

Wysłany: 2014-09-08, 22:41   

Fenoloftaleina, również posiadam, nie wyobrażam sobie uczesania moich włosów po myciu inną szczotką, ale radzę zamówić tą starszą wersje, ta nowsza (ale nie najnowsza) to straszny plastik, moim zdaniem... Salon Elite chyba, o ile się nie mylę. I jeśli myślisz ją nosić ze sobą to koniecznie tą podręczną kup, z pokrywką! (:
Polecam, polecam, polecam. Na początku żałowałam pieniędzy bo moje oczekiwania były dużo wyższe ale teraz nie uczesze za nic niczym innym włosów, a jak dobrze główkę masuje :3

~ przepraszam za chaotyczną opinię ale pisanie z telefonu mi nie służy :x




 
 
Włosomaniactwo
Surev
[Usunięty]

Wysłany: 2015-01-04, 01:42   Włosomaniactwo

Jednej i dokładniej definicji słowa "włosomaniactwo" nie ma, ale ogólnie rzecz biorąc to po prostu świadoma pielęgnacja włosów.
Osobiście dbanie o włosów traktuję jako swoją pasję. Zaczęło się rok temu po tym, jak przeczytałam gdzieś słowo "wcierka". Przeszukałam różne fora i blogi w celu wyjaśnienia nieznajomego mi pojęcia ;) Przy okazji zaczerpnęłam podstawową wiedzę na ten temat. Później w grę weszły różne eksperymenty, półprodukty, olejowanie.
Nie mam długich włosów, po prostu uważam, że długie włosy przy mojej sylwetce nie pasują. ;) Aktualnie dążę do osiągnięcie gęstości włosów z dzieciństwa.

A Wy dbacie jakoś szczególnie o swoje włosy? Czy według Was włosy są ważnym elementem wyglądu?




 
 
Włosomaniactwo
Axxie 
introhippie



Wiek: 30
Dołączyła: 31 Paź 2013
Posty: 1809
Skąd: kujawsko-pomorskie

Wysłany: 2015-01-04, 02:02   

Jestem idealnym przykładem na to, że włosy mogą rosnąć według swoich reguł własnym życiem. U fryzjera ostatni raz byłam jakieś 2 lata temu. Farbuję, aczkolwiek niezbyt często, naturalne "ombre" niezbyt mi przeszkadza. :D No i używam jedynie szamponu, właściwie nawet nie zwracam uwagi na skład, jedynie czytam zastosowanie i wybieram coś co uważam za odpowiednie. Jest kilka aspektów, o które mogłabym zadbać, ale uważam to za zbędne, poza tym nigdy nie wierzyłam w działanie jakichkolwiek specyfików.



Gdzie odpłynęły Twoje okręty?


I met my soulmate. He didn't.[/size][/center]
:axel:
 
 
 
Włosomaniactwo
Arya
[Usunięty]

Wysłany: 2015-01-04, 09:13   

U mnie włosy to ten element wyglądu, który akceptuję w sobie najbardziej i chyba też włosom właśnie poświęcam najwięcej czasu... Stosuję zawsze szampon, odżywkę, piankę i olejek. :roll3:
Od jakiegoś czasu zastanawiam się, co by zmienić w swojej fryzurze. Standardowo obciąć? Nie robić nic, bo jest dobrze? Koloru chyba też nie chcę zmieniać. :roll:




 
 
Włosomaniactwo
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 12