1)Kim jest dla Ciebie ojciec?
Mój ojciec jest dla mnie nikim więcej jak osobą, która zapłodniła moją matkę i skrzywdziła ją.
2)Czy jest Twoim autorytetem?
Nie.
3)Możesz powiedzieć, że jest wzorem do naśladowania?
Nie.
4)Jesteś dumna/-y, że masz takiego ojca, jakiego masz?
Nie podchodzę do tego w taki sposób, ja realnie i szczerze, nie czuję sie jakbym kiedykolwiek posiadał ojca, więc nie czuję ani dumy, ani ujmy spowodowanej jego brakiem.
5)Jaką rolę odgrywa w Twoim życiu?
Znikomą.
6)Czy ojciec i tata to to samo?
Ojcem może zostać każdy zdrowy mężczyzna w wieku reprodukcyjnym, ale aby zostać "Tatą" trzeba okazać serce swojemu dziecku
1)Kim jest dla Ciebie ojciec?
Bliską mi osobą, choć czasami go nienawidzę.
2)Czy jest Twoim autorytetem?
Pół na pół.
3)Możesz powiedzieć, że jest wzorem do naśladowania?
Tak. Można się nauczyć po nim, jak to jest przesrać życie przez kumpli.
4)Jesteś dumna/-y, że masz takiego ojca, jakiego masz?
Tak jestem, choć jest czasem denerwujący.
5)Jaką rolę odgrywa w Twoim życiu?
Dość dużą. Nauczył mnie wielu rzeczy i pokazał, jak się spogląda na świat.
6)Czy ojciec i tata to to samo?
Nie. Tatą być to Sztuka.A ojciec to takie chłodne stwierdzenie Taty.
Kim jest dla Ciebie ojciec?
Jest dla mnie obcą osobą, nie utrzymuję z nim bliższych relacji.
Czy jest Twoim autorytetem?
Nie.
Możesz powiedzieć, że jest wzorem do naśladowania?
Na aktualnym etapie życia nie widzę żebym mógł go w czymś naśladować.
Jesteś dumna/-y, że masz takiego ojca, jakiego masz?
Nie.
Jaką rolę odgrywa w Twoim życiu?
Znikomą.
Czy ojciec i tata to to samo?
Tak, to to samo, używane zamiennie.
Ojciec jest głównym, ale nie jedynym żywicielem rodziny.
Czy jest Twoim autorytetem?
W pewnych kwestiach na pewno tak. Jest człowiekiem bardzo pracowitym, silnym i lojalnym.
Możesz powiedzieć, że jest wzorem do naśladowania?
Dla syna na pewno byłby wzorem do naśladowania.
Jesteś dumna/-y, że masz takiego ojca, jakiego masz?
Cieszę się, że nie jest gorszy i nie stoczył się.
Jaką rolę odgrywa w Twoim życiu?
Rolę nieobecnego i bardzo odległego emocjonalnie, wymagającego rodzica.
Czy ojciec i tata to to samo?
Pamiętam jak kiedyś użyłam przy nim słowa "matka" w kontekście mojej rodzicielki. Oburzył się i uznał, że mam mówić jakoś ładniej. Na przykład "mamusia". Zatem skoro jest różnica między "matką" a "mamusią" zapewne jest też jakaś między "ojcem" a "tatą".
Wiek: 33 Dołączyła: 12 Sie 2014 Posty: 85 Skąd: Polska
Wysłany: 2014-08-15, 16:23
Kim jest dla Ciebie ojciec?
Egoistycznym, skąpym, kłamliwym człowiekiem, dla którego liczy się tylko on i jego potrzeby.
Czy jest Twoim autorytetem?
Zdecydowanie nie.
Możesz powiedzieć, że jest wzorem do naśladowania?
Niestety nie, to człowiek który kocha niszczyć wszystko dookoła. Włącznie z własną rodziną, do której poniekąd już nie należy.
Jesteś dumna/-y, że masz takiego ojca, jakiego masz?
Nie jest alkoholikiem, nie jest narkomanem, nie bił nas - jeśli to powód do domy to ewentualnie z tego tak. Ale ogólnie? Gdyby można było wybierać sobie ojca, wybrałabym "lepszy model".
Jaką rolę odgrywa w Twoim życiu?
Obecnie żadną. Wcześniej, osoby która przyczyniła się do mojej (i nie tylko mojej) nerwicy.
Czy ojciec i tata to to samo?
Ojciec wydaje się kimś nieco "dalszym" niż tata.
Coraz częściej rodziny się rozpadają z powodu alkoholu przeważnie ze strony ojca.
Myślicie, że można taką osobę wyciągnąć z tego czy alkoholik będzie alkoholikiem ?
'I tylko nie wiem czy mi starczy sił
Bo serce mam ze szkła i jak nic w każdej z chwil
Może zmienić się w pył.'
Shion69, myślę że dużo zależy indywidualnie od konkretnej osoby i od jej świadomości nałogu oraz chęci do wyjścia z tego i otrzymania pomocy... Mimo wszystko jest sporo przykładów rodzin, w których udało się wyciągnąć osobę uzależnioną z problemu alkoholowego... chociaż na pewno nie było to łatwe.
1. Kim jest dla Ciebie ojciec?
Biologiczny - praktycznie już nikim, nie mamy kontaktu, nawet mieszkając kilkaset metrów od siebie.
Ojczym - dużym wsparciem, bo również jest sportowcem [choć w innej dziedzinie, ale i tak dużo czerpię z jego wiedzy] i rozumie mnie oraz wspiera bardziej niż matka.
Trener natomiast wypełnia u mnie bardzo ważną lukę wychowawczą - daje mi "narzędzie" samorealizacji - sport, a także wspiera mnie z całych sił, bym się realizował w tej dziedzinie oraz w innych życiowych sprawach.
2. Czy jest Twoim autorytetem?
Biologiczny - antyautorytetem, ojczym oraz Trener - w pewnym stopniu. Raczej wychowałem się i już będę żył bez autorytetów.
3. Możesz powiedzieć, że jest wzorem do naśladowania?
Biologiczny jest antywzorem - pokazuje, kim nie zostać.
Ojczym i Trener są wzorem do naśladowania tylko w sferze sportowej. Myślę że po prostu nie lubię iść czyimiś krokami, idę swoim torem.
4. Jesteś dumny, że masz takiego ojca, jakiego masz?
Nie... z drugiej strony jednak cieszę się, że odziedziczyłem po nim charakter, z którym to bardzo dobrze się czuję.
5. Jaką rolę odgrywa w Twoim życiu?
Biologiczny praktycznie już nie istnieje.
Ojczym i Trener bardzo mnie wspierają i pomagają mi osiągać swoje cele.
6. Czy ojciec i tata to to samo?
Ojciec biologiczny, ojciec [ojczym] - partner matki oraz osoba pełniąca wychowawczą funkcję ojca to trzy zupełnie różne pojęcia. Dobrze jednak, jeśli te trzy typy zawierają się w jednej lub dwóch osobach.
Akurat u mnie funkcję wychowawczą pełni ojczym oraz Trener, tak mniej więcej w stosunku 1:3.
Kim jest dla Ciebie ojciec?
Czy jest Twoim autorytetem?
Możesz powiedzieć, że jest wzorem do naśladowania?
Jesteś dumna/-y, że masz takiego ojca, jakiego masz?
Jaką rolę odgrywa w Twoim życiu?
Czy ojciec i tata to to samo?
I czy ten temat ma jakiś sens, czy jest tylko tworem małolaty siedzącej nocami na forum?
1. Nikim.
2. Nie.
3. Nigdy w życiu.
4. A kto byłby dumny z takiego ojca, jak ja mam?
5. Po prostu jest. I tyle.
6. Nie. Tata to osoba, która dba o rodzinę, jest dla niego ważna (swoją drogą nigdy nie użyłam określenia tata).
Treść punktu czwartego zmieniona na prośbę użytkowniczki.
Ostatnio zmieniony przez 2014-09-27, 08:46, w całości zmieniany 1 raz
