Problemy z przełykaniem |
Autor |
Wiadomość |
Zniczek [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-08-14, 21:34 Problemy z przełykaniem
|
|
|
Nie wiem czy dobrze pisze, w sensie w tym dziale. Ale mam problem, może ktoś sie już z tym spotkał. Generalnie, od pewnego czasu mam problemy z przełykaniem, na początku to zlekceważyłem, myślac że to przez gazowane napoje. Ale teraz już wiem ze tak nie jest, prawie wszystko staje mi w gardle, przełykam ale z trudem. Nie odczuwam bólu ale jednak jest nie komfortowe, wręcz problemowe. Czy to może być od stresu, depresji? I czy gastroskopia przez gardło boli?
po znakach interpunkcyjnych stawiamy tylko jedną spację.
po znakach zapytania nie stawiamy kropki.
przez znakami interpunkcyjnymi nie stawiamy spacji. | muszkieterka
Regulamin VI. Tematy
3. Tytuł tematu powinien sugerować o czym ten temat jest. Ułatwi to zainteresowanym dotarcie do niego. Tematy z tytułami "Pomocy", "???" itd. będą zamykane/edytowane /kasowane.
Edytowano. | S.
|
Ostatnio zmieniony przez Ella 2015-06-30, 21:15, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
Problemy z przełykaniem |
Euphoriall
Wiek: 34 Dołączyła: 18 Gru 2009 Posty: 10445 Skąd: świat
|
Wysłany: 2013-08-14, 22:41
|
|
|
Raphael napisał/a: | I czy gastroskopia przez gardło boli ?. |
Boleć nie boli, ale jest w cholerę nieprzyjemna.
Raphael napisał/a: | Czy to może być od stresu, depresji ? |
Mnie się parę razy lekarka pytała czy nie mam właśnie czegoś takiego więc coś jest na rzeczy. No, ale ja dodatkowo od lat na zaburzenia odżywiania choruję.
|
Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz. |
|
|
|
Problemy z przełykaniem |
Nieważna [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-08-14, 23:12
|
|
|
Raphael napisał/a: | Czy to może być od stresu, depresji? |
Wydaje mi się, że tak. Sama mam trudności z przełykaniem, kiedy jestem smutna, przestraszona czy wściekła. Wszystko staje mi w gardle i nie potrafię jeść normalnie.
|
|
|
|
Problemy z przełykaniem |
Zniczek [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-08-15, 15:21
|
|
|
Dziękuje za odpowiedz. Psychosis napisał/a: | zaburzenia odżywiania | Ja normalnie jem, oczywiście są potrawy których nie jadam ale jednak, problem mi się nasilił. Nieważna napisał/a: | Wszystko staje mi w gardle i nie potrafię jeść normalnie | Ijak sobie z tym radzisz ?, za bardzo nie chce iść do lekarza.
|
|
|
|
Problemy z przełykaniem |
Nieważna [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-08-15, 15:33
|
|
|
Raphael, Nie radzę sobie. Chociaż czasem pomaga głębokie oddychanie.
|
|
|
|
Problemy z przełykaniem |
Zniczek [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-08-15, 15:42
|
|
|
Nieważna, To robisz jak Ja, chociaż nie pomaga mi to w jedzeniu.
|
|
|
|
Problemy z przełykaniem |
Bast
Jestę kotełę.
Wiek: 32 Dołączyła: 16 Cze 2013 Posty: 1518 Skąd: lubuskie
|
Wysłany: 2013-08-16, 15:20
|
|
|
Raphael napisał/a: | Czy to może być od stresu, depresji? |
Ja mam tak gdy się zdenerwuję. Mam wrażenie jakby jedzenie w ustach rosło i nie było wstanie przejść mi przez gardło. Więc stres ma spory wpływ na to. U mnie tak się dzieję, bo pod wpływem stresu mam "suchość w ustach".
|
Czy jest coś gorszego niżeli śmierć? - Życie, jeśli pragniesz umrzeć.
|
|
|
|
Problemy z przełykaniem |
Evi
Wiek: 31 Dołączyła: 28 Gru 2011 Posty: 3504 Skąd: wielkopolskie
|
Wysłany: 2013-08-16, 15:23
|
|
|
bastith napisał/a: | U mnie tak się dzieję, bo pod wpływem stresu mam "suchość w ustach". |
O, ja również. Do tego dochodzi za duża ilość wypalanych papierosów u mnie.
|
|
|
|
Problemy z przełykaniem |
Bast
Jestę kotełę.
Wiek: 32 Dołączyła: 16 Cze 2013 Posty: 1518 Skąd: lubuskie
|
Wysłany: 2013-08-16, 15:26
|
|
|
Evicka napisał/a: | Do tego dochodzi za duża ilość wypalanych papierosów u mnie. |
To też był u mnie problem. Jedzenie nie idzie, więc zapalę i tym się "najem". Całe szczęście już 16dzień nie palę
Zapomniałam spytać:
Raphael, z każdym rodzajem pokarmu tak masz? Czy tylko np. pokarmy stałe?
|
Czy jest coś gorszego niżeli śmierć? - Życie, jeśli pragniesz umrzeć.
|
|
|
|
Problemy z przełykaniem |
Zniczek [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-08-16, 17:09
|
|
|
bastith napisał/a: | z każdym rodzajem pokarmu tak masz? Czy tylko np. pokarmy stałe? | Tak z każdym, chociaz jak pije herbate czy też jem coś ''miękkiego'' to nie czuje az tak dużego dyskomfortu. Dodam że Ja nigdy nie paliłem ani nie pale, nigdy też nie piłem ani nie pije alko. Tak samo z narkotykami. Tym bardziej nie wiem skąd taki problem.
|
|
|
|
Problemy z przełykaniem |
Bast
Jestę kotełę.
Wiek: 32 Dołączyła: 16 Cze 2013 Posty: 1518 Skąd: lubuskie
|
Wysłany: 2013-08-16, 17:30
|
|
|
Raphael, jeśli nie ma reguły czy pijesz, czy jesz to na prawdę trudne do rozwikłania. Ja pić zawsze mogłam bez problemu, tylko z pokarmami stałymi był problem.
|
Czy jest coś gorszego niżeli śmierć? - Życie, jeśli pragniesz umrzeć.
|
|
|
|
Problemy z przełykaniem |
Evi
Wiek: 31 Dołączyła: 28 Gru 2011 Posty: 3504 Skąd: wielkopolskie
|
Wysłany: 2013-08-16, 17:34
|
|
|
Raphael, radzę wizytę u laryngologa, tak profilaktycznie. Warto sprawdzić czy wszystko tam w porządku i wtedy dopiero zgonić to na stres.
|
|
|
|
Problemy z przełykaniem |
Zniczek [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-08-17, 20:36
|
|
|
Evicka napisał/a: | radzę wizytę u laryngologa | Tak czy inaczej, musze iśc pierw do ogólnego. Zresztą może samo przejdzie.
|
|
|
|
Problemy z przełykaniem |
Bast
Jestę kotełę.
Wiek: 32 Dołączyła: 16 Cze 2013 Posty: 1518 Skąd: lubuskie
|
Wysłany: 2013-08-17, 20:58
|
|
|
Raphael napisał/a: | Zresztą może samo przejdzie. |
Yhym, mądre posunięcie. A kopa na zachętę byś nie chciał?
|
Czy jest coś gorszego niżeli śmierć? - Życie, jeśli pragniesz umrzeć.
|
|
|
|
Problemy z przełykaniem |
Evi
Wiek: 31 Dołączyła: 28 Gru 2011 Posty: 3504 Skąd: wielkopolskie
|
Wysłany: 2013-08-17, 21:34
|
|
|
Samo się zrobiło, samo przejdzie tak? Po co się męczyć, jeśli jest to dla Ciebie uciążliwa dolegliwość? Idź do lekarza chłopie i nie przeginaj.
|
|
|
|
Problemy z przełykaniem |
|