To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Sprawy rodzinne - Święta

Malia - 2016-11-22, 17:19

Miasto już udekorowane, świąteczne produkty już w sklepach, a ludzie na uczelni gadają o kupowaniu prezentów. Do świąt jeszcze miesiąc, a mi już się przejadły...
Tegoroczne święta będą ciężkie...zmarła moja ciocia i dziadek, matka bardzo to przeżywa i długo nie wiedziałam czy w ogóle jakieś święta będą w moim domu. Ostatecznie coś tam ma być, ale pewnie będzie grobowa atmosfera, nikt nie będzie wiedział co powiedzieć, będzie dużo łez i wspominania. Nie chcę świąt...

Euphoriall - 2016-11-22, 21:03

Mam wielkie nadzieje związane z nadchodzącymi świętami. Bardzo chcę, by były choć trochę takie, jak je sobie wyobrażam, a i tak, będzie pięknie.
Hathor - 2016-11-25, 11:45

W tym roku czuję się dobrze z faktem, że w końcu dzięki stałej pracy będę mogła kupić jedzenie i przekąski na święta i Sylwestra. Już się nie mogę doczekać ubierania choinki. :)
Justyna1234 - 2016-11-26, 00:23

Malia na pewno nie bedzie Wam łatwo, ale o tyle dobrze, że w święta znajdziecie czas na to żeby być razem, wspierać się wzajemnie i miło powspominać tych, których już nie ma.
Hades - 2016-11-26, 16:57

Malia napisał/a:
Tegoroczne święta będą ciężkie...zmarła moja ciocia i dziadek, matka bardzo to przeżywa i długo nie wiedziałam czy w ogóle jakieś święta będą w moim domu. Ostatecznie coś tam ma być, ale pewnie będzie grobowa atmosfera, nikt nie będzie wiedział co powiedzieć, będzie dużo łez i wspominania.


Mogę przybić smutną piątkę, bo dwa lata temu miesiąc przed Świętami zmarła moja babcia. Od siebie mogę powiedzieć, że chyba jedyne rozsądne wyjście, to wspieranie bliskich. To powoli minie. :tuli:

W tym roku przede wszystkim liczę na spokój i przynajmniej jeden dzień na to, żeby w końcu odpocząć jakoś w miarę sensownie. Ktoś tam pewnie wpadnie,ale raczej nie spodziewam się tłumów. Co mi niesamowicie pasuje. :3

Justyna1234 - 2016-12-05, 22:29

Czy Waszym zdaniem Mikołajki to też tzw. "święta"? Robicie prezenty znajomym, bliskim? Czy raczej idzie to u Was w zabobon ?
Hathor - 2016-12-07, 12:03

Jak dla mnie to Mikołajki są dla dzieci, tzn. dzieciom się podrzuca smakołyki koło łóżka, ewentualnie do buta (nie wiem, czy to takie przyzwyczajenie i tradycja panująca tylko w Wielkopolsce, czy w innych województwach też, ale od dziecka byłam nauczona, żeby 5 grudnia wieczorem porządnie wyczyścić buta i ustawić go pod drzwiami, by Mikołaj mógł w nocy wsadzić do środka prezencik - rano pierwsze co się robiło, to leciało do drzwi sprawdzić, co słodkiego znajdziemy). Teraz jako dorosła osoba nie oczekuję niczego, dla znajomych też nic nie organizuję, podobnie jak dla rodziny. Ot, to taka zabawa dla dzieci.
Adriaen - 2016-12-07, 14:30

Hathor, u mnie w kujawsko-pomorskim nadal się ustawia buta.
Anonymous - 2016-12-07, 14:44

Na Pomorzu też się ustawiało.
Hedum - 2016-12-07, 15:31

Ja robiłem kakałko i kanapkę dla mikołaja. Wiem że tata zjadał. :lol:
Anonymous - 2016-12-07, 20:01

Lewe napisał/a:
Ja robiłem kakałko i kanapkę dla mikołaja. Wiem że tata zjadał.

:hahaha:
Mi zawsze zostawiali w nocy obok łóżka. Ale jak miałam 6 lat, to zaplanowałam polowanie na Mikołaja - zawiesiłam w drzwiach dzwonki i wiadra z wodą. Chyba nie muszę mówić, jak to się skończyło. W każdym razie po ów przygodzie prezenty kładli już tylko na korytarzu. :lol:

Shadow - 2016-12-07, 20:08

Hathor napisał/a:
dzieciom się podrzuca smakołyki koło łóżka, ewentualnie do buta (nie wiem, czy to takie przyzwyczajenie i tradycja panująca tylko w Wielkopolsce,
Ja pierwszy raz o tym słyszę. :drapanie:
Fenoloftaleina - 2016-12-07, 21:19

Cytat:
Mi zawsze zostawiali w nocy obok łóżka.

Tak samo robi się u mnie w domu. :)

Hathor - 2016-12-08, 20:19

No to widzę, że szykowanie buta i ustawianie go przy drzwiach to chyba taka tradycja jak szukanie jajek/niespodzianek w ogrodzie w Wielkanoc - nie wszędzie praktykowana. ;) Jeśli chodzi o moją rodzinę to wiem, że już za czasów babci szykowało się buty, także u nas to było rodzinne. Natomiast w Wielkanoc po prostu rano znajdowaliśmy gdzieś przy łóżkach paczuszki ze słodkim, bo mieszkając w kamienicy nie było gdzie urządzić dzieciakom poszukiwań na dworze. ;p

A znacie postać Gwiazdora? Pamiętam, że kiedyś gadałam na czacie internetowym o świętach i osoby z innych województw nie wiedziały, kim jest Gwiazdor. Tak mnie ciekawi, jak jest z tym tu na forum. :D

Anonymous - 2016-12-08, 21:10

Hathor, kojarzę. Odpowiednik Świętego Mikołaja, tego wigilinnego.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group