Rozmowy przy kawie i papierosie - Paplanina
Anonymous - 2018-01-11, 16:28
Jednobarwna napisał/a: | Czy jak planuję morderstwo osób z mojej sali w szpitalu to coś ze mną jest nie tak?
One non stop nawijają o śmierci, nowotworach, co je w życiu złego spotkało, caly czas, bezprzerwy. Wszystkie są powyżej 50 roku życia. Masakra, jak przekupki na targu. |
Przynajmniej mają jakiś wspólny temat do rozmowy.
A na serio, ja przy takim towarzystwie przerzuciłabym się na słuchanie muzyki przez słuchawki.
Jednobarwna - 2018-01-11, 16:42
Edisni, Ja na jedno ucho praktycznie nie słyszę i za każdym razem jak przychodzi lekarz to dziwnie patrzy na moje słuchanie.
<<< Dodano: 2018-01-12, 09:14 >>>
Dostałam izolatkę poszłam do pielęgniarek po tym jak ze stresu zwymiotowalam. Dali mi środek uspokajający i zaproponowali izolatkę. Ale przynajmniej nie muszę wysłuchiwać tego, że ktoś nie może się wyspać bo ja kaszlę.
Euphoriall - 2018-01-12, 13:34
Jednobarwna, to super. Widzisz, jednak rozmowa coś dała. Super, że starasz się dbać o siebie.
Jednobarwna - 2018-01-15, 19:22
Nie żyje Dolores O'Ridian
Anonymous - 2018-01-15, 21:18
Cytat: | Nie żyje Dolores O'Ridian | Okropnie szkoda tego wokalu...
Iryzacja - 2018-01-15, 22:26
Jednobarwna napisał/a: | Nie żyje Dolores O'Ridian |
Smutno mi. Zombie to pierwsza piosenka, której nauczyłam się grać i mam do niej pewien sentyment. No ale dziś Blue Monday, coś musiało pójść nie tak.
Jednobarwna - 2018-01-21, 23:55
Takie pytanie bo nie wiem gdzie zapytać a nie daje mi to spokoju. Mam L-4, szpitalne do 23.01. W każdy wtorek chodzę do psychologa a że non stop byłam chora to w tym roku jeszcze nie byłam. Pytanie brzmi: czy 23.01 na godzinę 19 mogę pójść czy L-4 tego nie przewiduje?
Ja bardzo, bardzo muszę iść bo psychiczne nie dotrwam do 30.01.
Delphi - 2018-01-22, 05:52
Jednobarwna, do psychologa możesz pójść w każdym dniu L4. Jest to leczenie, to, że nie związane z chorobą nie ma znaczenia. ZUS może mieć pretensje jakbyś poszła na imprezę albo jogging uprawiać.
Cirilla - 2018-02-02, 11:59
Co jakiś czas nachodzi mnie, żeby kupić sobie harmonijkę. Ktoś z was grał/gra może na tym instrumencie? Potrafi ktoś doradzić przy kupnie?
aga_myszka - 2018-02-02, 13:20
Cirilla, ja mam harmonijkę, ale nie gram zbyt dobrze.
Delphi - 2018-02-02, 16:31
Cirilla, kiedyś coś tam grałam, ale zapał mi opadł i to co się nauczyłam przez lata z głowy mi wyleciało.
Ale coś tam czytałam o tym. Musisz sobie zadać dwa pytania:
1. Co chcesz grać?
2. Na jak długo chcesz ten sprzęt mieć?
Niestety harmonijki to nie jest instrument długowieczny. O ile metalowa jest do nastrojenia i przy odpowiednim przechowywaniu nic nie powinno się jej stać, tak drewniana pęcznieje i stosunkowo szybko trzeba spisać ją na straty i zakupić nową. Drewniana ma zdecydowanie łagodniejsze brzmienie, więc do cichutkiego pogrywania melodyjek jest lepsza od metalowych. Ogólnie wirtuozi to raczej w drewnianych gustują, choć według mnie brzmienie obu ma swoje zalety.
Co do pierwszego pytania. Jeżeli chcesz grać bluesa, to wybierasz harmonijkę w tonacji C, jeśli chcesz grać wszystko inne to lepiej jednak brzmi w tonacji G. Do nauki ponoć lepsza jest tonacja C. Osobiście na harmonijce w tonacji G grałam raz, w dodatku starej, napęczniałej i rozstrojonej, więc ciężko mi stwierdzić na której łatwiej się gra.
Ja sama posiadam harmonijkę metalową Suzuki w tonacji C. Typowo bluesowy sprzęt. Po 5 latach (w tym dwóch czynnego i częstego użytkowania) rostroił się tylko jeden kanał co jest istotnie cudem, bo grał na niej mój brat, który miał wtedy 4 lata i strasznie się pluł (nie, nie pozwalałam mu, smarkacz zabierał jak byłam w szkole).
A prezentuje się tak:
Na koniec polecę ci jako źródło informacji forum harmoszka.com.
Cirilla - 2018-02-02, 16:35
Delphi,
1. Co chcę grać? Jeszcze nie wiem. Chyba melodie z Muminków. Ale blues brzmi bardzo spoko.
2. Na jak długo? Nie wiem. Chcę zobaczyć czy mi się spodoba, jak mi będzie szło.
Delphi - 2018-02-03, 17:38
Ile ciągniecie miesięcznie wody?
Jednobarwna - 2018-02-03, 18:24
Jak w przyszłości będę musiała zadzwonić na policję bo będę czuć się zagrożona, niebezpiecznie we własnym domu to co mam powiedzieć?
Delphi - 2018-02-03, 18:34
Prawdę - co sprawia, że się boisz. Policjant też potrafi mówić i jeśli to co powiesz mu nie wystarczy, to poprosi o więcej konkretów.
|
|
|