To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Rozmowy przy kawie i papierosie - Paplanina

Anonymous - 2015-01-19, 21:09

dyingsooul napisał/a:
jestem zdecydowana.

Nie chodziło mi o to, czy jesteś zdecydowana, tylko czy... czy na pewno dasz radę się tam samodzielnie utrzymywać.
dyingsooul napisał/a:
A chcę skończyć szkołę tylko w innym mieście. Męczę się tutaj, a po 18 chcę się po prostu usamodzielnić.

Masz na myśli liceum, tak?

dyingsooul - 2015-01-20, 14:07

Arya napisał/a:
dyingsooul napisał/a:
jestem zdecydowana.

Nie chodziło mi o to, czy jesteś zdecydowana, tylko czy... czy na pewno dasz radę się tam samodzielnie utrzymywać.


Myślę, że dam radę i z tym nie powinno być problemu.

Arya napisał/a:
dyingsooul napisał/a:
A chcę skończyć szkołę tylko w innym mieście. Męczę się tutaj, a po 18 chcę się po prostu usamodzielnić.

Masz na myśli liceum, tak?


Tak.

Sadist - 2015-01-30, 20:44

Sytuacje, które na pewno zna każdy odczuwający lęk przed ludźmi.
Evi - 2015-01-30, 21:23

Sadist, 3 ostatnie najbardziej. :roll:
Sadist - 2015-01-30, 21:24

A ja wszystkie. Ale to tylko zalążek tego, jak naprawdę się czuję.
Evi - 2015-01-30, 21:28

Ja trzech pierwszych nie odczuwam. ;) Nie męczy mnie, gdy ktoś spyta co u mnie, bo zbyt często w życiu pojawia się to pytanie. Wypad do pubu też nie robi na mnie wrażenia. Gorzej z telefonem, zależy kto dzwoni. Natomiast jeśli to ja mam zadzwonić gdziekolwiek indziej niż do mamy czy M. to kaplica. :roll4:
Sadist - 2015-01-30, 21:30

Ja to ani dzwonić, ani odbierać... A jak spotykam znajomego na ulicy to chcę zapaść się pod ziemię. W pubie też nie usiedzę... W ogóle jestem takim wypłoszem, że ja pier...
Mustela Nivalis - 2015-01-30, 21:31

Rozbraja mnie miejscami ta reklama.


Evi - 2015-01-30, 21:31

Sadist, jesteś kochanym Sadiczkiem, a nie. :* :* :*
Sadist - 2015-01-30, 21:35

Mustela Nivalis, dobre. :D

Evicka, ojej. :oops:

Vanilla - 2015-01-30, 22:16

Sadist napisał/a:
Ja to ani dzwonić, ani odbierać... A jak spotykam znajomego na ulicy to chcę zapaść się pod ziemię. W pubie też nie usiedzę... W ogóle jestem takim wypłoszem, że ja pier...

:smutna piatka: Dzisiaj pojechałam do sklepu w innym mieście, żeby tylko nie spotkać nikogo znajomego. :facepalm:

Anonymous - 2015-02-01, 14:57

Piszę tu, bo w poprzednim temacie mi zakazano.

Arya napisał/a:
Dobrze, proponuję zakończyć dyskusję w tym temacie.
Niepotrzebnie nabijamy kolejne posty, które nic nowego już nie wnoszą - każdy z Was wyraził już własną opinię na wspomniany wyżej temat.

Zakończmy dyskusję, bo przecież forum dyskusyjne nie jest od tego by dyskutować, a od tego by wyrażać własną opinię w formie monologu bez możliwości wejścia w polemikę. Rozmowy są passe... teraz tylko ustawia się swój "publiczny status".

vulpes napisał/a:
Scarlet Halo, Ty natomiast zapewne w takiej sytuacji broniłabyś Chochlika, ponieważ jesteś z nią bliżej niż z innymi użytkownikami.

Możliwe. Jako niebieska nie mam żadnego obowiązku być obiektywna. Sądzę jednak, że Chochlik by sobie sama doskonale poradziła i by nie potrzebowała mojego wstawiennictwa.

vulpes napisał/a:
Ale nie nakazują nam tak samo prowadzić rozmów.

Owszem nie nakazują, ale tutaj jest postulowane by zakazać i karać za prowadzenie tak rozmów.

vulpes napisał/a:
Jednakże można próbować, a przede wszystkim spojrzeć na siebie, czy postępujemy, tak, jak byśmy chcieli być traktowani.

Stare porzekadło mówi, że kto ma miękkie serce, musi mieć też twardą d***.

Anonymous - 2015-02-01, 15:02

Scarlet Halo napisał/a:
Zakończmy dyskusję, bo przecież forum dyskusyjne nie jest od tego by dyskutować, a od tego by wyrażać własną opinię w formie monologu bez możliwości wejścia w polemikę. Rozmowy są passe... teraz tylko ustawia się swój "publiczny status".

Och, nie ironizuj... W paplaninie spokojnie można ciągnąć temat ciamajdy i tego, kiedy takie określenie staje się obraźliwe - tamten temat służy do tego, żeby wyrażać swoje pytania, prośby, zażalenia i pochwały... I kiedy przez kilka stron ciągnie się tam dyskusja na temat kto kogo obraził i jakie powinny być kryteria uznania słów za obraźliwe to myślę, że już niepotrzebnie zaśmieca to tamten temat. ;)

Anonymous - 2015-02-01, 15:08

Arya, jasne :* Ironizuję, bo wydaje mi się, że powszechna "gównoburzofobia" zaczyna ograniczać możliwość wymiany zdań. ;)
Anonymous - 2015-02-01, 15:12

Scarlet Halo napisał/a:
Ironizuję, bo wydaje mi się, że powszechna "gównoburzofobia" zaczyna ograniczać możliwość wymiany zdań

Ale to akurat zjawisko powszechne, którego chyba nie sposób wyplenić (także poza forum).
Przykład sprzed egzaminu z ostatnich dni:

- Dla mnie homoseksualizm to jakieś psychiczne zaburzenie.
- Ale dlaczego tak uważasz?
- Dobrze, już dobrze - tylko się nie kłóć ze mną, uznajmy że masz rację. Każdy ma prawo mieć własne zdanie, tak? Skończmy temat.


:why?: :rozpacz:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group