Sadist - 2014-08-29, 18:14 Ściągnęłam sobie Free Video Editor, bo ponoć łatwy i polecany, a nie umiem tego programu obsługiwać.  Tak barso debil technologiczny...
Yennefer - 2014-08-29, 18:44 Sadist, a probowalas w movie markerze? Sadist - 2014-08-29, 19:29 Tak. Movie Maker jakby nie obsługiwał formatu, w jakim jest nagranie... Anonymous - 2014-08-30, 04:45 Noc zbyt długa... Sadist - 2014-08-30, 05:34 Czuczi, 
Yennefer - 2014-08-31, 01:23
Tutaj masz instrukcje online : https://www.youtube.com/watch?v=HpK7QkujylM Sadist - 2014-08-31, 01:32 Yennefer, o, dziękuję... Dziś już raczej nie mam siły się w to bawić, ale dam znać czy w końcu misie udało. 
Screwdriver - 2014-08-31, 01:46 Coś mało osób siedzi w nocy na forum 
Mustela Nivalis - 2014-08-31, 01:47 Screwdriver, a na szałta zaglądasz? Screwdriver - 2014-08-31, 02:06 nie pomyślałem o tym xD Anonymous - 2014-08-31, 02:18 Screwdriver, ja szałta odkryłam dopiero po chyba miesięcznym przebywaniu na forum. xD Coś tam gdzieś było napomknięte "shoutbox", ale gdzie to jest? 
Axxie - 2014-08-31, 02:30 freakshow, ja zaczęłam tam regularnie wchodzić po pół roku od założenia tutaj konta, a może nawet później. Bałam się. 
Anonymous - 2014-08-31, 02:58 axellya, w sumie to ja się nadal boję. Czasami wejdę, napiszę "Cześć" i tylko obserwuję, co się dzieje. Na żywo też tak mam.
Anonymous - 2014-08-31, 16:31 Zirytował mnie dzisiaj TEST HAWARDZKI... Przy moich tendencjach do wiecznej tachykardii, to jak sobie 3x zmierzę tętno spoczynkowe, to mi wychodzi "sprawność przeciętna"...
Anonymous - 2014-09-01, 12:03 Nigdy więcej nie pójdę pierwszego września o 11 na pocztę i do sklepu! Raz, że masa ubranych elegancko, ale równie tępych jak zwykle gimbusów pałętała mi się pod nogami, dwa, że kolejki były straszne, z trzy (i to jest najlepsze)... nie mogła mi sprzedać kopert na poczcie, bo 'dzisiaj jest pierwszy' i ona 'nie ma sprzedaży w systemie'. Czytaj: komputer w dniu dzisiejszym rozumie wyłącznie pojęcie 'znaczek pocztowy', a 'koperta' już przerasta jego możliwości. Pani w okienku wydawała się bardzo zakłopotana i zmęczona tym faktem oraz co dziwne kombinowała jak rozwiązać problem, więc jej nie dręczyłam... Miała chyba równie kiepski początek miesiąca. |
||||||||
