To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Bóg, kościół, religie... - Czy autoagresja to grzech?

PersonaNonGrata - 2014-11-30, 21:46

Chrześcijaństwo od bardzo dawna niewiele się zmieniało i stało się takie... przestarzałe? Z czasem nauka wykazała że niektóre rzeczy są dla nas naturalne, że nie wszystkie odchyły są wybrane przez nas, ale dalej piętnuje się większość odmienności jak kilkaset lat temu. Dobrze że ostatnimi czasy trochę się to poprawia, ale dalej jest za bardzo w tyle.

Moim zdaniem autoagresja nie powinna być postrzegana jako grzech. Jeśli ktoś się z tym zmaga, to powinniśmy myśleć tylko o tym jak możemy pomóc, a nie umożliwić takiej osobie usłyszenie jeszcze że to złe i pójdzie do piekła... załamać się może.

W ogóle w moim mniemaniu grzechem jest tylko coś, czego nie możemy sobie sami wybaczyć i co będzie nam "leżeć na wątrobie" do końca naszych dni. Fakt, w niektórych przypadkach i autoagresję tak ktoś może postrzegać, ale myślę że to zależy od samej osoby, dopóki ona w to nie wierzy to nie widzę nic złego w autoagresji.

Anonymous - 2016-10-16, 16:59

Tak to jest narażanie życia i zdrowia
Anonymous - 2016-10-16, 17:01

To zależy od tego, jak kto pojmuje pojęcie 'grzechu', bo co to tak naprawdę jest grzech?
Rozbitek - 2016-10-21, 22:11

Bóg nie jest tyranem, który zabrania nam przyjemności tylko zabrania nam autodestrukcyjnych zachowań, które tylko na chwile są przyjemne a na dłuższa metę nam szkodzą. Na Twoim miejscu sam zadałbym sobie to pytanie tylko w nieco innej formie - czy autoagresja jest dobra?
Większość tutaj chce się jej pozbyć lub pozbyła się jej jakiś czas temu. Sądzę, że narażanie zdrowia fizycznego i psychicznego nie podoba się Bogu, ale On raczej chce Ci pomóc. Pokazać inną drogę jaką jest Jezus Chrystus.

Anonymous - 2016-10-22, 16:51

Rozbitek napisał/a:
Bóg nie jest tyranem

'Ja jestem Pan, Bóg twój, mocny, zawistny, karzący nieprawość ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą'
Oczywiście, że jest tyranem.

Rozbitek napisał/a:
zabrania nam autodestrukcyjnych zachowań

'Nie będziecie obcinać w kółko włosów na głowie. Nie będziesz golił włosów po bokach brody.'
W jaki sposób fryzura może być destrukcyjna?
'nie będziecie spożywali nic z tego, co nie ma płetw i łusek. Uważać to będziecie za nieczyste'
Co złego w krewetkach i rakach?
'Nie będziesz nosił ubrania utkanego z dwóch rodzajów nici'
Jakie zniszczenie powoduje ubranie ciucha z dodatkiem wiskozy?

Rozbitek napisał/a:
czy autoagresja jest dobra?

Bywa lepszą alternatywą.

Rozbitek napisał/a:
Sądzę, że narażanie zdrowia fizycznego i psychicznego nie podoba się Bogu

Skąd taki pogląd?

Rozbitek - 2016-10-22, 18:24

Scarlet Halo napisał/a:
'Ja jestem Pan, Bóg twój, mocny, zawistny, karzący nieprawość ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą'
Oczywiście, że jest tyranem.

wyrwane z kontekstu

Scarlet Halo napisał/a:
'Nie będziecie obcinać w kółko włosów na głowie. Nie będziesz golił włosów po bokach brody.'
W jaki sposób fryzura może być destrukcyjna?

Ten zakaz był spowodowany czym innym. Chodziło o niekultywowanie pogańskich zwyczajów.

Scarlet Halo napisał/a:
'nie będziecie spożywali nic z tego, co nie ma płetw i łusek. Uważać to będziecie za nieczyste'
Co złego w krewetkach i rakach?

Oczywiście, że nic, ale nie muszą one koniecznie występować na tych obszarach, na których oni żyli może były różne podobne do jadalnych gatunki niejadalne, nie jestem ichtiologiem

Scarlet Halo napisał/a:
'Nie będziesz nosił ubrania utkanego z dwóch rodzajów nici'
Jakie zniszczenie powoduje ubranie ciucha z dodatkiem wiskozy?

Tutaj chodzi o pewną mentalność, ale dobrą mentalność - w skrócie chodzi o to, że to zaburza porządek ustalony przez Boga (ogólnikowo).

Anonymous - 2016-10-22, 18:38

Cytat:
Tutaj chodzi o pewną mentalność, ale dobrą mentalność - w skrócie chodzi o to, że to zaburza porządek ustalony przez Boga (ogólnikowo).

Co dobrego jest w mentalności, która narzuca mi istnienie Boga, który uważa za stosowne wpierniczać się w to, z jakich włókien są moje ulubione bokserki?
Co jest destrukcyjnego, złego, szkodzącego mi w moich ulubionych gaciach?

Anonymous - 2016-10-22, 19:05

KrólowaSzczurów napisał/a:

Co jest destrukcyjnego, złego, szkodzącego mi w moich ulubionych gaciach?

Jak to co? Za ciasna gumka!

Widzę wracamy do kwestii bożych majtek. :lol:

Anonymous - 2016-10-22, 19:19

Cytat:
Jak to co? Za ciasna gumka!
Gumka pasuje... nawet śladów na brzuszku nie zostawia... :lol:
Cytat:

Widzę wracamy do kwestii bożych majtek
A to były bokserki? :o
Rozbitek - 2016-10-22, 21:24

KrólowaSzczurów napisał/a:
Cytat:
Tutaj chodzi o pewną mentalność, ale dobrą mentalność - w skrócie chodzi o to, że to zaburza porządek ustalony przez Boga (ogólnikowo).

Co dobrego jest w mentalności, która narzuca mi istnienie Boga, który uważa za stosowne wpierniczać się w to, z jakich włókien są moje ulubione bokserki?
Co jest destrukcyjnego, złego, szkodzącego mi w moich ulubionych gaciach?


To zaburza pewien porządek ustalony przez Boga, którego chciał nauczyć ludzi :) Ezechiel sam mówi, że było mądre prawo i glupie prawo, ale to głupie prawo było potrzebne ludziom.

Anonymous - 2016-10-22, 21:27

Cytat:
porządek ustalony przez Boga,
Jaki porządek, taki Bóg... :rotfl:
Rozbitek - 2016-10-22, 21:44

KrólowaSzczurów napisał/a:
Jaki porządek, taki Bóg...

Co ludzie sieją to i zbierają :rotfl:

Anonymous - 2016-10-22, 21:52

Cytat:
Co ludzie sieją to i zbierają
Jakiego Boga sobie wymyślili, takiego mają. I to nie jest śmieszne, tylko tragiczne.
Rozbitek - 2016-10-22, 22:04

KrólowaSzczurów napisał/a:
Jakiego Boga sobie wymyślili, takiego mają. I to nie jest śmieszne, tylko tragiczne.


Jakoś trudno mi się odnieść do czegoś co nie zawiera w sobie żadnego argumentu...

Anonymous - 2016-10-23, 07:16

Rozbitek napisał/a:
wyrwane z kontekstu

O jakim kontekście mówisz?

Rozbitek napisał/a:
Ten zakaz był spowodowany czym innym. Chodziło o niekultywowanie pogańskich zwyczajów.

To nie jest odpowiedź na pytanie co jest destruktywnego w nieposiadaniu pejsów. Pamiętaj, że bronisz tezy, że Biblia nie wprowadza nieistotnych zakazów, a jedynie takie, które chronią przed destruktywnymi zachowaniami.

Rozbitek napisał/a:
Oczywiście, że nic, ale nie muszą one koniecznie występować na tych obszarach, na których oni żyli może były różne podobne do jadalnych gatunki niejadalne, nie jestem ichtiologiem

Rozumiem więc, że Biblia jest napisana wyłącznie dla 'konkretnego obszaru' i nie obowiązuje na reszcie globu?

Rozbitek napisał/a:
Tutaj chodzi o pewną mentalność, ale dobrą mentalność - w skrócie chodzi o to, że to zaburza porządek ustalony przez Boga (ogólnikowo).

W jaki sposób skarpetki ze ściągaczem zaburzają porządek ustalony przez Boga?

Rozbitek napisał/a:
głupie prawo było potrzebne ludziom

No to albo prawo biblijne jest głupie albo
Rozbitek napisał/a:
Bóg (...) zabrania nam autodestrukcyjnych zachowań, które tylko na chwile są przyjemne a na dłuższa metę nam szkodzą

Ja osobiście zgadzam się w 100%, że jest głupie.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group