Arashi - 2021-06-11, 10:33 R. de Valentin, kaset nie pamiętam, dużo tego było, ale podejrzewam że ścieżka dźwiękowa z Króla Lwa, czy coś takiego. Ale płyta, dostałam discmana z pierwszą płytą... i to byli Backstreet Boys. Samemu kupiona to Nirvana. A Wasza kaseta VHS muzyczna, albo DVD muzyczne? Euphoriall - 2021-06-11, 10:34
Nie pamiętam, która była pierwsza, ale jak tak próbuję sobie przypomnieć to chyba Britney Spears "...Baby One More Time". Jej pierwszy album. Kupiona na targowisku w Nowym Targu. 
... oj cicho! To lata 90'te były, a ja nawet 10 lat nie miałam.
A płyta to Sui Generis Umbra "Amok" albo Kidneythieves "Zerospace", albo razem je kupowałam w ogóle. Pamiętam, że wtedy były ciężko dostępne. Przez pierwszą otrzymaną kasetę, to mam traumę do dziś, bo to Arka Noego była.
VHS to zrobiłam sobie samoróbkę. Koncertu Michaela Jacksona. chiroptera - 2021-06-11, 12:09
Chyba jakiś chrześcijański hip-hop, nie pamiętam. 
Na VHS-ach to pamiętam tylko bajki, ale ja gówniara jestem.
Cappy - 2021-07-17, 21:23 Słucha ktoś Nocnego Kochanka? Krzysiu - 2021-07-17, 21:46 Cappy, Krzysiu był do tego zmuszony, co rzadkie, z pobudek religijnych – z jakiegoś powodu to ulubiony zespół sporej części jego współwyznawców… A dlaczemu pytasz? Jednobarwna - 2021-07-17, 22:37 Cappy, byłam kiedyś raz na ich koncercie, na tym jednym razie się skończyło. Nie podeszło mi kompletnie. Cappy - 2021-07-18, 09:34 Krzysiu, tak sobie. Skoro muzyczna paplanina. Muzyką NK zaraził mnie mój przyjaciel. On ich namiętnie słuchał. Jednobarwna, przecież nie każdemu musi się podobać. Maze - 2021-07-18, 10:20 Ja nie lubię, moim zdaniem są marni. Też jestem zmuszona ich słuchać bo w otoczeniu z jakiegoś powodu dużo osób ich uwielbia  .
chiroptera - 2021-07-18, 14:33 Raz byłam na ich koncercie na Juwenaliach. Koncert nawet mi się podobał, ale nie słuchałabym ich sama z siebie. Euphoriall - 2021-07-19, 12:40 W weekend słuchałam Eski Rock i często puszczajli piosenkę, którą uważam, za świetny numer. Mówię to mojemu, a on mi odpowiada, że to ci, co wygrali Eurowizję w tym roku. Lekkiego szoku doznałam. Zazwyczaj, dla mnie te kawałki są mało ciekawe i przez to bardzo rzadko oglądam. Co więcej, po konkursie, moja koleżanka z pracy opowiadała, że wygrany utwór, to jakaś kpina, że dziwaki itd, itp. Także uśmiałam się.
Jednobarwna - 2021-07-19, 14:33 Euphoriall, na mnie też zazwyczaj piosenki z Eurowizji nie robią wrażenia ale Maneskin jest całkiem spoko, ta eurowizyjna piosenka i jeszcze "I wanna be your slave" jest całkiem spoko i często ich słucham. Z eurowizyjnych to mam płytę Lordi, wygrali Eurowizję w 2006 czy 2007 nie pamiętam, to był ten zespół co występował w strojach potworów. Sentyment do nich nadal mam. Cappy - 2021-07-20, 06:16 Jednobarwna to byli Fimowe. Jednobarwna - 2021-07-20, 10:59 Cappy, to był zespół z Finlandii, tak wiem. Mówi się Finowie jakby coś. Euphoriall - 2021-07-20, 13:31 Jednobarwna, Lordi to rzeczywiście jedni z pierwszych, co łamali pruderyjne standardy tego konkursu, ale muzycznie to mi tak średnio na jeża przypasowali. <<< Dodano: 2021-09-17, 09:14 >>>
Tak mi to już zostało, że jak o niej mówię to "piosenka kombajnowa". I podoba mi się. Od piosenki w duecie co śpiewa o cappucino mnie do siebie przekonała. Bo z tym szampanem to mnie drażni. A teraz katują w radiu o tym że lubi i już o ślubie myśli i... Nie wiem jak Was, ale mnie ta piosenka uspokaja. Bo jak ją słyszę to widzę taką dziewczynę co ma 16 lat i żyje w czasach "Pana Tadeusza". Taką nie skażoną dzisiejszymi czasami - delikatna, infantylna, niewinna, skromna marzycielka. Taki ładny obrazek sielanki. Cappy - 2021-09-20, 17:26 Podjarałam się znowu Nickelback. Znowu słucham ich namiętnie. Oni i Britney Spears. |
||||||||||||||
