To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Uzależnienia - Tabaka

Menelite - 2013-11-28, 19:45

PanFoster no tak, wiem o tym. Ale nie ma w niej tego aż tyle by było to silne uzależnienie. Takie jest moje odczucie może dlatego, że dla mnie z pozoru jest to całkowicie niegroźna używka(?).
PanFoster - 2013-11-28, 19:50

Menelite, ile lat wciągasz tabakę i w jakich ilościach?
Anonymous - 2014-05-12, 15:11

Obecnie już w ogóle nie wciągam tabaki. W pierwszej liceum mnie to jarało - teraz już nie za bardzo.
Anonymous - 2014-05-22, 20:21

Ach, tabaka. Łezka sie w oku kręci, przypominają mi sie czasy gimnazjum, gdy to była najbardziej rozpowszechniona używka w szkole... Obecnie ( 2 liceum) juz nie wciągam, ale sentyment pozostał. ;)
renu - 2014-05-22, 22:49

Tabaka tylko na katar, nic innego. Nie zapomnę jak kolega to wciągał dosyć często, pewnego razu siedzi koło mnie i zaczyna mu lecieć z nosa czarna ropa, jakby ktoś smołe wylewał, wyleciało tego sporo, chyba całe zatoki się opróżniły same z siebie. W każdym razie widok nieciekawy ;)
ClockworkOrange - 2014-07-07, 14:37

Auuu.

Ja mam problem z zatokami, może powinnam od czasu do czasu zażyć? ;)

renu - 2014-07-07, 19:26

ClockworkOrange napisał/a:
Auuu.

Ja mam problem z zatokami, może powinnam od czasu do czasu zażyć? ;)


Polecam jakieś kropelki, tabaka w ostateczności ;)

Anonymous - 2014-12-27, 11:57

Wciagałem jakoś w gimnazjum pare razy. Pózniej skończyło się. Ale może czas znów kreseczke walnąć? :3
Ani(A) - 2015-02-01, 16:48

Z tabaką znam się już kilka dobrych lat, będzie ze 3 z hakiem. Zaczynałam jako kompletny gówniarz, było to gdzieś na przełomie podstawówki i gimnazjum. W gruncie rzeczy była to pierwsza z substancji "nie dla dzieci", którą zażyłam. Bardzo mi się spodobało to orzeźwienie w nosie i lekkie pobudzenie. Znacznie poprawił mi się również humor (wciągałyśmy we dwie, a że był to mój pierwszy raz pobrudziłam się niemiłosiernie, co wzbudziło w nas ogromny śmiech). Pierwszym rodzajem jaki wciągnęłam był sławny już red bull, uważałam go za straszną siekierę. Apetyt rósł mi w miarę jedzenia. Pewnego razu weszłam do sklepu z wyrobami tytoniowymi i zostawiłam tam jakieś 50 zł. Po prostu nie mogłam się powstrzymać widząc tę różnorodność! Chciałam spróbować wszystkich. Później miałam jakieś problemy z nosem i odstawiłam (często choruje, pewnie to się do tego jakoś przyczyniło) Któraś z koleżanek z gimnazjum poczęstowała mnie papierosem, a że jestem człowiekiem ciekawym świata to wzięłam. Tak się zaczęło. Stosowałam (i chyba nadal stosuję) tabakę naprzemiennie z papierosami. Jestem miłośnikiem tytoniu i chyba nie potrafię z niego zrezygnować.
Anonymous - 2015-03-20, 15:35

Wciągam od kilku tygodni. Wciągnęło mnie.
Anonymous - 2015-04-30, 12:53

Kiedyś coś tam wciągałem ale bez większego zainteresowania.

Niedawno trafiłem na portal http://www.top25snuff.com/ i wybrałem sobie POESCHL ALPINA + PAUL GOTARD COCONUT, jest fajny sprzedawca na allegro który ma spory wybór. Gdyby ktoś chciał to oto on:
http://allegro.pl/listing...?us_id=35204607

Anonymous - 2015-04-30, 13:18

Również zamawiałem u tego sprzedawcy. Imponujący wybór.

Ze swojej strony polecam przegenialną tabakę Aecht Altbayerischer Schmalzler. Ciężka, mocna tytoniówka o smaku kawowo-czekoladowym.

Anonymous - 2015-04-30, 17:15

Zaq napisał/a:
przegenialną tabakę Aecht Altbayerischer Schmalzler. Ciężka, mocna tytoniówka o smaku kawowo-czekoladowym

Czy to jest ta, którą miałeś kiedyś w Warszawie? Tamta wyjątkowo przypadła mi do gustu. :)

Anonymous - 2015-04-30, 17:58

Arya napisał/a:
Czy to jest ta, którą miałeś kiedyś w Warszawie? Tamta wyjątkowo przypadła mi do gustu. :)
Nie. Na zlocie miałem Feinster Kownoer czyli tabakę kowieńską, o której wspominał Mickiewicz w "Panu Tadeuszu".
Anonymous - 2015-04-30, 18:17

Zaq napisał/a:
o której wspominał Mickiewicz w "Panu Tadeuszu".

Ojaaaaaaaaaaacie, to muszę sobie ją kupić. :love:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group