bloodyunicorn - 2019-10-29, 20:49 Temat postu: Desperacka potrzeba uwagi Szukałam takiego tematu i nie znalazłam, więc well, lecimy. Podświadomie cały czas szukam uwagi. I to nie w sposób "eksponujący" moje cierpienie (bo to akurat osobiście uważam za żenujące), tylko np. chcę jak najbardziej odbiegać od reszty - u mnie to tak wygląda. Chcę za wszelką cenę wyróżniać się stylem, charakterem, chcę, żeby było mnie wszędzie pełno, żeby wszyscy mnie kojarzyli jako "kogoś wyjątkowego" bez sprecyzowanego znaczenia tego słowa. W zasadzie to uświadomiła mi to pani psychiatra w szpitalu, sama bym nigdy na to nie wpadła. Tak sobie myślałam, że może to wynikać z dwóch powodów - albo z tego, że dostawałam za mało uwagi jako dziecko w podstawówce (byłam strasznie odpychana przez rówieśników), albo po prostu czuję, że jedyne co tworzy moją osobowość to choroby psychiczne i dlatego chcę się od tego uwolnić - ale jeszcze nie miałam okazji porozmawiać o tych spostrzeżeniach z terapeutą. Też macie może taką potrzebę uwagi? Z czego to u Was wynika jeśli tak? jo_aśka - 2019-11-01, 23:29 Ja nie mam potrzeby uwagi, wręcz przeciwnie. Wolę nie rzucać się w oczy 
przedtem - 2019-11-02, 18:05 Ja zwykle obsesyjnie zwracałem uwagę na swoje uczucia, problemy(czy też po prostu robiłem z siebie ofiarę) w celu uzyskania dla siebie korzyści, to znaczy rozwiązania trudnej sytuacji tak, żeby wyszło na moje. Przyjąłem to po mamie - całe życie w ten sposób próbowała(i w dużej części jej się to udało) zrobić mi pranie mózgu - i zakodowałem sobie w głowie do tego stopnia, że działałem już z automatu nawet nie zwracając uwagi na to co mówię. Teraz jest już lepiej, zbyt wiele w życiu przez to straciłem, żeby kontynuować tą żałosną destrukcję. |
||||||
