shady - 2019-01-31, 19:52 Temat postu: Nagłe wspomnienie osoby z przeszłości i natrętne myśli Nie wiem w sumie jak to opisać, temat brzmi dość dziwnie, ale nigdzie nie znalazłam nic podobnego. Od jakichś dwóch czy trzech miesięcy męczy mnie pewna sprawa. Nagle przyśnił mi się kolega z podstawówki. Nie mieliśmy nigdy jakichś głębokich relacji, chociaż ja go zapamiętałam jako coś w stylu pierwszego zauroczenia. Ostatnio widzieliśmy się jakieś osiem lat temu. Mamy się w znajomych na facebooku i to tyle. No ale odkąd mi się przyśnił, nagle mój głupi mózg uznał, że to przecież wyjątkowa osoba i jeśli byśmy się spotkali to czeka nas wspaniała relacja. Nic nawet w tym śnie się działo. Po prostu go widziałam. Wiem jak to idiotycznie brzmi, ale próby logicznego myślenia niewiele dają. Moja wyobraźnia stworzyła w nim moją pokrewną duszę.  Przestalkowanie wszystkich profili na social mediach niestety mnie w tym utwierdziło, mamy trochę wspólnego. To tak głupie, ale jednocześnie silne i natrętne, że nie mam pojęcia co robić. Widzę go wszędzie: w tramwaju, autobusie, na ulicy. Najgorsze, że trwa tak długo. Miałam tak wcześniej z innymi osobami, których nie widziałam jakiś czas, ale zazwyczaj przechodziło po jakimś tygodniu.
Miał ktoś może coś takiego? Myślenie prawie przez całą dobę o osobie, która już pewnie nawet mnie nie pamięta i urojenie sobie wielkiego uczucia? 
Nekomimi - 2019-01-31, 23:57 Ja mam inaczej, choć tematem też jest uczucie miłości. U mnie raczej tak to wygląda, że do niektórych przyjaciół czuję coś w stylu zauroczenia. Najgorsze, że osoba nie musi być mi dobrze znana i jest tak, że nawet do kilku osób naraz. Też dosyć natrętne wyobrażenia związku z tym kimś... Ostatnio słabiej, ale dalej się zdarza. Arche - 2019-02-01, 08:52 shady, często mam podobne odczucia które są dosyć męczące. Przypominam sobie nagle, w zupełnie nieznaczącym momencie swojego życia o jakimś swoich zauroczeniu, wtedy oczywiście wielkiej miłości i jakoś smutno mi się robi. Czasem mi się śnią, a nie przyłapuję się wcześniej na myśleniu o kimkolwiek z nich. Oczywiście wchodzi przeglądanie ich fejsa, chociaż wcale nie mam ich już w znajomych, i dopada mnie wrażenie, że moje życie mogło wyglądać zupełnie inaczej gdyby te sprawy potoczyły się inaczej. Ale może to jakoś idealizuje, bo pamiętam tylko te miłe i przyjemne chwile? Zapominam o tym, dlaczego to jednak poszło w tą a nie drugą stronę, bo byłam tak zaślepiona. shady - 2019-02-02, 13:42 Nekomimi, Z przyjaciółmi mam podobnie, tylko że też po jakimś czasie dopiero. Moja przyjaźń z jedną osobą zakończyła się już prawie 3 lata temu, a przypomniała mi się z pół roku temu i czułam coś dziwnego, jakby że mogło być z tego coś więcej, gdybym nie schrzaniła całej naszej relacji. Arche,
Pod tym podpisuję się rękami i nogami, cały czas mam coś takiego i męczy to potwornie. 
chiroptera - 2019-02-02, 15:12 Mi to brzmi ewidentnie jak natręctwo i obsesyjne myśli. Byłaś kiedyś diagnozowana w kierunku OCD? shady - 2019-02-03, 13:40 chiroptera, Nie, nigdy nie miałam żadnych objawów. Chociaż może przez półtora roku od ostatniej wizyty coś się zmieniło. Zbieram się już długo, żeby pójść znowu do specjalisty, ale nie wiem czy dam radę. chiroptera - 2019-02-03, 19:37 No cóż, to nie wygląda na zwykłe zauroczenie, a jeśli tak Cię to gryzie, to z terapeutą mogłabyś się przyjrzeć, co może oznaczać Twoja reakcja. Może jakieś przeniesienie? Może chłopak jest jakimś symbolem, oznacza coś, co się u Ciebie działo w tym wieku, gdy go znałaś albo z jakiegoś powodu Ci się z nim kojarzy? Źródłowy problem może zupełnie nie mieć z nim związku i odreagowujesz w ten sposób coś, co się u Ciebie teraz dzieje. Jeżeli Ci obecna sytuacja uwiera, to może rzeczywiście warto umówić się chociaż na pojedynczą konsultację. shady - 2019-02-10, 20:56 chiroptera, zwykłym zauroczeniem to tego na pewno nie można nazwać, zdaję sobie z tego sprawę, bo oprócz tej dużej ilości czasu, jest jeszcze kwestia, że ogólnie nie podobają mi się faceci zbytnio, więc tym bardziej czuję się dziwnie. Rozwiązań może być wiele, postaram się przełamać i iść na terapię, no i wspomnieć o tym. Zobaczymy czy mi się uda. 
Cappy - 2019-12-16, 17:24 Mam to właśnie dzisiaj. Nie znam go, wystarczył jeden mail a ja myślałam o nim cały dzień. On zna mnie al ja nie znam jego... Piotr4s - 2020-03-23, 16:01 Temat postu: Re: Nagłe wspomnienie osoby z przeszłości i natrętne myśli
Jeżeli to trans FtM, a Tobie nie podobają się zbytnio faceci, to może Twój mózg nie jest aż taki głupi na jaki wygląda? Może warto zapytać się ów osoby, czy jest sama, bo jeżeli byłaby, to chciałabyś sprawdzić, czy mogłoby Wam się udać? kazuya - 2021-12-11, 22:48 Natrętne i obsesyjne myśli o ostatniej dziewczynie. Co prawda rozstanie było stosunkowo niedawno więc wielu powie że w tej sytuacji to normalne no ale nie wiem czy normalne... Wiem że ona tego nie rozpamiętuje a ja myśle cały czas. I analizuje co by mogło być gdyby się nie spieprzyło. Męczące okropnie... Nie mogę się od tego uwolnić i czuję że bardzo długo nie będę mógł... Jednobarwna - 2021-12-12, 10:05 kazuya, idź na terapię i to przepracuj. Porozmawiaj o tym. Też tak miałam mimo, że to było kilka lat temu to nie mogłam przestać myśleć. Terapia pomaga. kazuya - 2021-12-12, 13:40 Jednobarwna, dopiero teraz zauważyłem że tutaj też napisałaś. No więc tak jak pisałem w wątku o psychoterapii, nie wiem na jaką mam iść... I nie ogarniam tego słowa "przepracować". Nie wiem co to znaczy... Sweden - 2021-12-13, 13:54 kazuya, przepracować to znaczy np. poznać swoje uczucia, emocje, przyczynę, poznać swoje reakcje i co można z nimi zrobić teraz, jak można żyć dalej. Dobrze jest przegadać problem i dobrze to zrobić z psychoterapeutą, bo nie każdy człowiek może mieć siłę udźwignąć sprawę. kazuya - 2021-12-13, 18:57 Sweden, dzięki za wytłumaczenie. Chociaż dla mnie to w dalszym ciągu czarna magia... |
||||||||||
