To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Kącik porad - Prezenty

Anonymous - 2016-06-18, 15:16

Szukam jakiejś fajnej książki dla siedmioletniego dziecka. Nie chodzi mi o jakieś ekstra kolorowe bajki, tylko coś hmm... wartościowego. Myślałam wstępnie o którymś z tych tytułów:





ale recenzje jakoś mnie nie przekonują.

aga_myszka - 2016-06-18, 16:28

Mam trzy tygodnie na wymyślenie/kupienie czegoś fajnego na prezent koleżance na osiemnastkę. Dziewczyna jest w klasie wojskowej i tą tematyką się interesuje. Ja jednak kompletnie się na tym nie znam i jedyne, co mi przychodzi do głowy, to jakieś książki o tej tematyce. Może macie jakieś pomysły?
Anonymous - 2016-06-18, 16:43

Chochlik, polecam książki Anny Czerwińskiej-Rydel. Są bardzo wartościowe, a dzięki obrazkom nadają się dla najmłodszych dzieci... Ja uwielbiam na przykład biografię Wedlów, nazywa się chyba "O Wedlach i fabryce czekolady". Jest przeznaczona dla 10-12 latków, ale myślę, że młodszym też się spodoba.
tenswiatjest - 2016-07-28, 01:34

Prezenty np. dla matki zawsze kupujemy z ojcem i na odwrót też i nie ma z tym problemów. Ja raczej zawsze mam dużo pomysłów, co komu kupić.
Fenoloftaleina - 2017-07-14, 14:02

Znalazłam w Internecie ciekawy pomysł na prezent z życzeniami:


Może ktoś będzie chciał wykorzystać, ja przygotowałam tacie na jutrzejsze urodziny. :P

jo_aśka - 2017-07-14, 15:18

Wow niesamowite .! Już mam pomysł na prezent dla ojczyma. Trochę pozmieniam. POznałąm go dopiero gdy miałam 18 lat, ale wiem, że będzie się cieszył i ryczał jak bóbr gdy to dostanie.
Arashi - 2017-08-16, 22:27

Macie może pomysły na prezent na 18ste urodziny? Swoje miałam jakiś czas temu i chyba świętowanie wyglądało troszkę inaczej. ;)
Nowa 18stka to dalsza kuzynka, impreza jest też rodzinna. Myślałam nad alkoholem i może czymś z grawerem. Sama nie wiem, czy to odpowiednie.

Anonymous - 2017-08-17, 01:05

Arashi napisał/a:
Nowa 18stka to dalsza kuzynka, impreza jest też rodzinna. Myślałam nad alkoholem i może czymś z grawerem. Sama nie wiem, czy to odpowiednie.

Też nie wiem, co się teraz dostaje, ale może przybornik do wina i jakieś dobre wino zdałoby egzamin?

Rainbow - 2017-08-17, 14:02

Arashi, nasz dobry pomysł ;) Może być jakaś bransoletka delikatna z grawerem dnia urodzin i dobre wino. Polecam Carlo Rosi brzoskwiniowe, nie jest drogie ale smakuje super :) Albo po prostu pieniądze w kopercie i wino.
jo_aśka - 2017-08-17, 21:49

Myślę, że jakaś biżuteria będzie odpowiednia. W końcu biżuteria zadowoli niemal każdą kobietę.Bransoletka, albo jakiś łańcuszek z zawieszką :) A może kuzynka ma jakieś hobby? Jeśli nie wiesz co związanego z tym hobby moze potrzebować to może bon do sklepu ze sprzętem do tego hobby.
Arashi - 2017-08-18, 00:02

Dziękuje Wam za pomysły.
Pomyślałam też nad stereotypowym "koszem silnej niezależnej kobiety": wino, pluszowy kot itp. ;) Muszę tylko dokładnie przemyśleć, czy żart będzie zrozumiały.
jo_aśka napisał/a:
biżuteria zadowoli niemal każdą kobietę
Prawda, pewnie ogólnie na tym się skończy.
Rainbow napisał/a:
Albo po prostu pieniądze w kopercie i wino.
Coś nie pasuje mi w dawaniu samych pieniędzy na urodziny... ale chyba tak teraz się przyjęło. Prędzej bym wybrała bon jak sugeruje jo_aśka.
Jeremi - 2017-08-18, 06:53

Macie jakieś pomysły na prezent dla rodziców na 30. rocznicę ślubu? Pewnie będę składać się z bratem, więc budżet to około 150zł.
R. de Valentin - 2017-08-18, 09:59

Jeremi, może coś praktycznego, małe AGD do kuchni?
Triskel - 2017-08-18, 10:59

Jeremi, jeśli z bratem macie ochotę pochodzić po sklepach to jestem pewien, że mogłaby im się spodobać jakaś ładna pościel satynowa do ich sypialni.
Sawcia - 2018-03-01, 00:00
Temat postu: Problem z podjęciem decyzji.
Mam taki problem: w czerwcu/lipcu obrona pracy magisterskiej, w związku z tym moi rodzice wymyślili sobie, że w ramach pamiątki kupią mi złotą albo srebrną biżuterię. W przypadku złota w grę wchodzi łańcuszek oraz kolczyki, natomiast w przypadku srebra - z uwagi a to, że tańsze - jeszcze bransoletka. Ja w ogóle biżuterii nie noszę, bo 1 - boję się, że zniszczę (urwanie, etc), albo zgubię, 2 - nie lubię.
I teraz mam problem tego typu, że głupio jest mi zwyczajnie odmówić i powiedzieć, że tego nie chcę, bo Oni pewnie chcą, by było mi miło i gdybym odmówiła to byłoby Im przykro. Powiedzieć żeby mi dali pieniądze - też nieszczególnie wypada, bo to ma być jednak mimo wszystko coś od Nich, a moje propozycje tego, co ja bym chciała - nie wiem, na przykład kilka nowych książek, które uwielbiam i mam de facto więcej niż ubrań, albo przeznaczenie tych funduszy na jakiś kilkudniowy wyjazd gdzieś na teren Polski - w góry na przykład - albo moja od lat wymarzona sesja zdjęciowa - taka profesjonalna, w rozumieniu, że fotograf plus makijaż, itd. - wiem, że nie wchodzą w grę, bo próbowałam z Nimi rozmawiać na te wyżej wymienione tematy i nie spotkało się to z aprobatą.
Teraz nie wiem, co zrobić, bo:
1. przyjmę i nie będę nosić - mnie będzie głupio, a Im przykro,
2. odmówię - Im będzie przykro, mnie głupio i nie będę miała żadnej pamiątki.
To wszystko chyba się bierze stąd, że ja nie uważam skończenia swoich studiów za jakiś sukces. Dla mnie to naturalna sprawa.
Może ktoś racjonalnie, patrząc z boku coś poradzi?



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group