To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Problemy - Zapominalstwo i zaniki pamięci

Adriaen - 2014-04-24, 21:41

PanFoster, a może dla mnie takie "dziecinnie śmieszne" przykłady są irytujące i ważne?
Vanilla - 2014-04-24, 21:50

Adriaen, to bierz coś na pamięć (podałabym co, ale nie mogę), zwracaj większą uwagę na to, co robisz i problem rozwiązany. ;)

Ja sama tysiąc razy wracam do domu, bo zapominam czegoś/biorę coś, czego wziąć nie chciałam (kiedyś zamiast telefonu złapałam szczotkę :roll: ).

Forever Alone - 2014-07-10, 12:30

Czasem zdarza mi się zapominać imiona, członków jakiegoś wydarzenia, samo wydarzenie, słów i ich znaczenie, co miałam powiedzieć, co miałam wziąć (kiedyś zamiast telefonu wzięłam paczkę chusteczek :facepalm: ), kiedy i gdzie miałam się z kimś spotkać, czasem zapominam jak ktoś wygląda... Pewnie jest więcej przykładów, ale więcej nie pamiętam. :lol: Nie wiem czy jestem roztrzepana, czy może zapominalska. :roll: Nie jest to jakimś wielkim kłopotem, ale jest irytujące.
Ella - 2014-07-16, 19:10

Nie jestem zapominalska w kwestiach ważnych wydarzeń w moim życiu, za to bardzo często gubię się w bieżących sprawach. W takich naprawdę bieżących... Chodzi o to, że kiedy coś komuś opowiadam to nagle mam pustkę w głowie i nie wiem co chciałam powiedzieć. Później zapominam o czym w ogóle mówiłam. Przez to, w trakcie każdego opowiadania wtrącam "I co... i co było dalej...". Moja znajoma powiedziała, że nauczyła się tego ode mnie i nawet jak do kogoś pisze to zamiast zrobić przerwę i pomyśleć, pisze "I co... i co dalej...".
To strasznie męczące, szczególnie dla słuchacza, bo wprowadza do opowieści chaos .

biały królik - 2014-09-20, 09:40

Czasem czuję się jakby mi ktoś mózg czyścił co jakiś czas. Nie wspominając już o gubieniu wszystkiego co chwilę.
Bywają sytuacje, w których zupełnie nie pamiętam, że coś się stało np.
Siedzę przy komputerze i przychodzi mama. Mówi mi, że mam posprzątać i umyć gary. Odpowiadam, że dokończę to co robię i się tym zajmę. Po jakimś czasie mama wraca i ma pretensje, że tego nie zrobiłam, a ja nie pamiętam nawet jej przyjścia.

Anonymous - 2014-09-20, 10:00

Zapominalstwo, to umnie codzieność najgorszy jest jednak fakt iż czasami nie pamietam dni poprzednich, Nie wiem nie pamiętam jaki jest dzień tygodnia lub co robiłem w dany dzień. Jest środa przykładowo, a ja nie umiem powiedzieć i sobie przypomnieć jak wyglądał poniedziałek...
Za to wymiary, zamówienia pamiętam. :roll:

selfishbastard - 2014-11-17, 20:10

ooo... ja bardzo zapominam. Przede wszystkim zapominam słów, często w rozmowie opisuję słowo, żeby przypomnieć sobie o co mi chodzi. Dalej z kolei mam tak, że zapominam o czym rozmawiałam. Potem zapominam co wydarzyło się danego dnia, mam problemy z obiecanymi pracami, z domowymi zadaniami do szkoły, czy z projektami. Dlatego też prowadzę dziennik zapisując co danego dnia robiłam (to nic w stylu: Drogi pamiętniczku...). A najbardziej zapominam swoje życie. Pamiętam tylko to co mi ktoś opowie o moim życiu, albo to co zobaczę na zdjęciach. Nie pamiętam w ogóle przedszkola, podstawówki i gimnazjum. Ostatnio zapominam też liceum, a że jestem już w maturalnej to mam do zapomnienia dość sporo.
Bartek - 2015-11-02, 18:39

Mam problem z pamiętaniem rozmów. Po prostu nie umiem się na nich skupić i potem słyszę: no przecież ci mówiłem. Nie pamiętam co komu mówiłem i np. jestem święcie przekonany, że powiedziałem coś tacie, a okazuje się, że to był brat.
Mam też tak, że nie umiem sobie przypomnieć co się działo chwile temu. Nie pamiętam też poprzednich dni.

Gravity - 2015-11-03, 20:43

Wszyscy mi mówią, że kiedyś głowy zapomnę... Dzisiaj jadąc do konia zapomniałam torby z marchewkami, portfelem (a co za tym idzie z kasą i kartą bankomatową = przymusowa głodówka przez cały dzień :/ ) i zegarkiem dla znajomego...
Wiele razy zdarzyło mi się zostawić torbę w pociągu, albo klucze w tramwaju.

"Spragniona życia wciąż, zawsze gubiła coś, nie chciała nic" :)

winyl - 2016-05-06, 16:55

Bartek napisał/a:

Mam też tak, że nie umiem sobie przypomnieć co się działo chwile temu. Nie pamiętam też poprzednich dni.


Czasami mam podobnie,ale problem zaczyna się kiedy zapominam czy wziąłem tabletki czy nie.

pannanikt - 2016-05-06, 17:03

Mi się wydaje, że w sporej części naszych przypadków wynika to z tego, że nie do końca myślimy o tym co się w okół nas dzieje. Po sobie i po mojej mamie (która też ma sporo problemów) zaobserwowałam, że zapominalstwo może wynikać z tego, że głowy mamy zajęte myśleniem o problemach, albo myśleniem o wszystkim o czym nie musimy myśleć ale tak pracują nasze mózgi. Overthinking. Oprócz zapominalstwa dochodzi do tego bałaganiarstwo. Ja w ogóle nie kontroluję tego co robię, co mówię, co obiecuję. Często mówię ludziom, że spotkam się z nimi wtedy i wtedy a potem innym mówię, że w tym samym terminie jestem wolna. Albo ludzie mówią mi o jakichś planach, potem nawiązują do nich w innej rozmowie a ja nie mam pojęcia o czym oni mówią. Robię też dziwne rzeczy. Np ostatnio weszłam do domu i zamiast rozebrać kurkę w przedpokoju zdjęłam ją w salonie i zaniosłam do łazienki. Powiesiłam ją razem z ręcznikami a potem przez 30 minut nie mogłam znaleźć. Trzymam coś w ręce a za chwilę tego nie mam. Bo nie myślę o tym co robię. Mam w tym czasie milion innych myśli, albo wielką pustkę w głowie bo staram się wyciszyć umysł, żeby za bardzo nie bolało.
LalaEś - 2016-05-06, 21:13

Potrafię zapamiętać ciągi liczb, hasła, pamiętam datę i godzinę wizyty u lekarza za pół roku z uwzględnieniem numeru gabinetu, ale wydarzeń w moim życiu wielu nie pamiętam. Szczególnie tych traumatycznych. Wyrzucam z pamięci wszystko co spowodowało, że mam depresję. To wszytsko gdzieś tam głęboko siedzi
noir - 2016-05-16, 23:39

U mnie zaczęły się wielkie problemy z pamięcią. Czasami nie pamiętam czy wypiłam tabletkę, czy byłam w sklepie po coś. A jak ktoś się ze mną umawia to muszę to zapisywać - jak nigdy! Czy to normalne?
Żurawek - 2016-05-17, 00:37

buczxs, a masz w ostatnim czasie dużo na głowie? Sporo stresów albo zmian? Przemęczenie też sprzyja zapominaniu. I warto zastanowić się nad źródłem problemów z pamięcią. Z rozkojarzeniem też masz problem?
Fearless - 2016-05-17, 10:18

Stosujesz jakieś używki częściej niż raz/dwa w tygodniu/w sporych ilościach? Alkohol itp.?
Czy Twoje leki mogą wpływać jakoś ubocznie na pamięć?
Masz ostatnio bardziej depresyjny nastrój, dużo stresów?
W moim przypadku problemy z pamięcią pojawiły się raz wskutek nadmiernego korzystania z jednej używki, drugi raz, gdy miałam bardzo silny okres depresyjny. To w ogóle jest chyba jeden z objawów depresji też.
Porozmawiaj z psychiatrą koniecznie, może trzeba zmienić leki?

Ale też z tym zapisywaniem spotkań to akurat według mnie nie ma co sobie wypominać. Też zawsze starałam się zapamiętywać wszystkie spotkania, ale od pewnego wieku gromadzi się ich za dużo. Nie sposób spamiętać każdej wizyty u lekarza, każdego spotkania ze znajomymi, jeśli są umawiane na dużo do przodu, każdego terminu egzaminu. Za radą terapeutki założyłam sobie kalendarz (była wkurzona, gdy parę razy nie przyszłam na terapię, bo pomyliłam godziny) i problem z głowy.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group