Kulinaria - Dziwne metody jedzenia
Niente - 2010-12-30, 20:55
Ok, Mercy.... ale to takie nienormalne jeść na sucho boczek tłusty
Sto, ja też czasem jem sam ketchup! Albo czosnek granulowany
Green.... można by spróbować, a czemu nie?
Ja to dziś ze tosty zjadłam z czekoladą. Uwielbiam jak czekolada się rozpuszcza
A czy jadł ktoś z was zupę (zwykłą jarzynówkę) podgryzając ciastem?
Green_girl_94 - 2010-12-30, 23:31
jarzynówkę nie, ale rosół owszem...
O przypomniało mi się jak pomieszałam bigos z gulaszem i to przygryzałam lodami i dobre było
Niente - 2010-12-31, 16:11
A może i by było dobre ale zależy od smaku lodów... czekoladowe, waniliowe czy truskawkowe?
Green_girl_94 - 2010-12-31, 23:12
bakaliowe chyba
Duszka - 2011-01-02, 20:07
Orzechy w czekoladzie to najpierw obgryzam czekoladę potem przepoławiam orzeszek i jem po kolei. W obiedzie (ostatnio) jem najpierw surówkę a ziemniaki zostawiam bo nie mogę ich wcisnąć bo zawsze wkładam sobie za dużo.
Rafał uważa, że bigos z chlebem to dziwny nawyk.
A i tłuszcz z sosu lub kurczaka zawsze zjadam z chlebem.
Anonymous - 2011-01-02, 20:28
Mercy napisał/a: | duszka napisał/a: | Rafał uważa, że bigos z chlebem to dziwny nawyk.
A i tłuszcz z sosu lub kurczaka zawsze zjadam z chlebem. |
Też tak jem |
O, ja też! Nic w tym dziwnego nigdy nie widziałam.
Ile ludzi tyle gustów. Matka się ostatnio krzywiła jak rybę po grecku wsadziłam do mikrofalówki, bo ona tylko zimną zajada.
Duszka - 2011-01-02, 20:29
Lauren napisał/a: | Matka się ostatnio krzywiła jak rybę po grecku wsadziłam do mikrofalówki, bo ona tylko zimną zajada. | u nas też się je ją na ciepło.
Duszka - 2011-01-02, 20:36
Mercy napisał/a: | muszę mieć posmarowane masłem inaczej nie będzie mi tak bardzo smakowało | u mnie to zależy od dnia.
Anonymous - 2011-02-07, 14:49
U mnie to masa nagłów, nie jem przy ludziach, na śniadania tylko płatki, tylko ciemne pieczywo... 3 posiłki dziennie lub od razu 5.
Zawsze rano muszę siedzieć przed telewizorem i jeść na pufie inaczej nici z tego i zapijam wszystko maniakalnie
Anonymous - 2011-02-18, 18:38
Jak jadłam coś słodkiego, musiałam w trakcie czytać gazetę. Nie mogła być żadna książka, tylko coś w miarę krótkiego.
Kiedyś jadłam chleb z majonezem albo masłem i ketchupem, kakao zalane ugotowaną wodą.
Jak smarowałam kromkę masłem, musiałam mieć go bardzo mało, wręcz go tam nie było .
Ziemniaki zawsze jem na końcu, a mięso na początku obiadu.
Nie jem czegoś, np. zupy, albo pierogów, które jest odgrzewane po raz n-ty, albo przysmażone.
Duszka - 2011-02-18, 19:31
Też zjadam najpierw mięso a potem ziemniaki.
Anonymous - 2011-02-18, 19:43
Jak jem rosół to najpierw zjadam makaron, a później resztę.
Anonymous - 2011-02-18, 20:51
Nigdy nie popijam w trakcie jedzenia posiłku. Zawsze w tej kolejności: 1.papu 2.piciu
Picie w trakcie jedzenia to w ogóle jakaś patologia jest
Green_girl_94 - 2011-02-18, 20:57
dr_hobo napisał/a: | Picie w trakcie jedzenia to w ogóle jakaś patologia jest |
Nie no co Ty.
Ja uwielbiam popijać jedzenie, a kiedyś jak jeszcze zupy jadłam to je też popijałam słodkim kompotem
Anonymous - 2011-02-18, 21:10
Green_girl_94 napisał/a: | Ja uwielbiam popijać jedzenie, a kiedyś jak jeszcze zupy jadłam to je też popijałam słodkim kompotem |
Nie no, co krok to gorsza dewiacja. Przecież popijanie jedzenie je tak... zmiękcza w ustach (herezja!), rozwadnia smak, samo w sobie jest takie... niewłaściwe.
Aha, płatki zbożowe po zalaniu mlekiem mają trochę postać (15-30 min.) i porządnie nasiąknąć. Chrupiących nie uznaję.
Najpierw wypijam mleko, potem zabieram się za powstałą papkę. Delicje.
|
|
|