Euphoriall - 2017-06-06, 11:55
Oni zawsze tak robią. Pierwszy tom za grosze a potem podwyższają. Nie zdziwię się jak potem będą jeszcze droższe niż 17zł Jak wydadzą 64 tomy... trochę kasy będzie. Choś wielu kupi pierwszy tom, zobaczy po ile kolejne 63 tomy, i odpuści. Anonymous - 2017-06-06, 14:19
Kolejne tomy będą kosztowały 17 zł i jestem zaskoczona tym, jak ładnie wydana jest ta kolekcja. Nie zachwycam się Kingiem, Misery kupiłam z ciekawości i okazało się, że nie jest to żaden kieszonkowy badziew z mikroczcionką, ale pełnowymiarowa książka w twardej oprawie i z ładną okładką. Naprawdę fajna okazja dla fanów Kinga. Arashi - 2017-07-11, 16:52
Sama Kinga bardzo chętnie czytam, ale głównie krótkie opowieści. Najbardziej polecam Wielki Marsz - książka zrobiła na mnie duże wrażenie. I co jak co, ale ekranizacje jego twórczości zazwyczaj są naprawdę dobre. 
Alessa - 2017-07-11, 17:59
Z ekranizacji książek Kinga oglądałam tylko ''Lśnienie'' Kubricka i muszę przyznać że mi się nie podobało. Teraz przymierzam się do filmu ''To'' tylko muszę najpierw kończyć książkę.
Arashi - 2017-07-12, 11:25 Samara, wiadomo, każdemu może się podobać co innego. Mnie Lśnienie się podobało. Osobiście polecam też obejrzeć: Misery, Carrie, Skazani na Shawshank, Zielona mila, Czerwona Róża, Sekretne okno i 1408.
Euphoriall - 2017-07-17, 20:22 Ooooo, "Skazani.." i "Zielona mila" to genialne ekranizacje. Przyznaję. Anonymous - 2018-01-25, 16:16 Po przeczytaniu piątej części cyklu Mrocznej Wieży uprzejmnie twórczości tego autora podziękowałem. Nie ma żadnej siły, która mogłaby mnie przekonac do przeczytania jakiejkolwiek innej jego ksiażki. Niespójne to wszystko, naciągane, przeciągane i próbujące nam wmówić, że jest fajne. Alessa - 2018-01-25, 18:26
Kurcze, miałam w planach zabrać się za ten cykl. Obawiam się, że King nie czuje się dobrze w innych gatunkach niż horror. Czytałam trylogię kryminalną o Panu Mercedesie i też miałam trochę mieszane uczucia. Odniosłam wrażenie, że King się trochę w niej gubił. Nie zachwyciła mnie ta trylogia ale też nie była do końca gniotem (przynajmniej dla mnie). Może niedługo sama przekonam się jak King poradził sobie z fantastyką. Anonymous - 2018-01-25, 18:40 Samara, radziłabym osobiście zapoznać się z Mroczną Wieżą i wyrobić sobie własną opinię. Pomimo że "The Wind Through the Keyhole" i "Song of Susannah" nie należą do wysoko notowanych części cyklu, warto mimo wszystko zapoznać się z tym uniwersum i dać szansę Rolandowi. Vendemiaire - 2018-04-05, 21:15 Lubię jego twórczość, chociaż nie powala na kolana. Miło się czasem odstresować przy takim przyjemnym horrorze, a czasem nawet poczuć niegroźny dreszczyk niepokoju. Alessa - 2018-04-05, 21:40
Kiedyś byłam zachwycona jego twórczością i połykałam jedną jego książkę za drugą. Teraz wydają mi się odrobinę schematyczne i niektóre bardzo rozwlekłe. Jakoś w lutym udało mi się w końcu przeczytać To a teraz jestem świeżo po filmie z 1990 r. i szczerze mówiąc ani książka ani film nie podobały mi się. Planuję jeszcze obejrzeć ekranizację z 2017 ale nie mam co do niej dużych oczekiwań. Sinwonda12 - 2019-04-19, 09:35 Oho, temat dla mnie. Uwielbiam czytać Stephena Kinga. Może czasami się gubię, ale trudno. Najbardziej podobało mi się opowiadanie Prosektorium numer cztery ze zbioru Wszystko jest względne. Spotkałam się również z takim porównaniem: "gubisz wątki jak Stephen King". Co o tym myślicie? herbaciarz - 2019-04-19, 09:43 Nie miałem zbyt wiele do czynienia z jego książkami. Przeczytałem Christine podczas pobytu w szpitalu, przeczytałem także pierwszą część cyklu Mrocznej wieży. A! Był też Sklepik z Marzeniami (czy tak się nazywała?) i ten spodobał mi się nawet bardzo. Nie przypadł mi zbyt do gustu jego styl, który jest moim zdaniem jakby zbyt rozwlekły... I zwyczajnie mi nie podszedł. Nadal gdzieś tam w głowie krąży myśl, że obiecałem sobie jako warunek konieczny przed obejrzeniem Lśnienia (tak, nie widziałem go jeszcze) pierw je przeczytać. chiroptera - 2019-04-19, 19:34 Miałam do czynienia tylko ze Lśnieniem, Pet sematary i kilkoma opowiadaniami i byłam absolutnie zachwycona. King do mnie trafia. I na pewno sięgnę jeszcze po jego powieści. Commodore - 2019-08-21, 11:51 Wczesna twórczość Kinga jest fantastyczna, wszystkie jego powieści i opowiadania w konwencji horroru lub zjawisk paranormalnych są warte polecenia. Jednakże im dalej, tym gorzej. Poszedł w typową obyczajówkę, do tego tak mocno rozwodnioną że już nie daje rady czytać. Jakby tego było mało, to teraz sam już nie piszę, tylko ma armię ghost writerów. Stary King już nie wróci. |
||||||||||||||||||
