To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Uzależnienia - Napoje energetyczne

Delphi - 2019-04-29, 17:32

Commodore, pijesz oprócz tego kawę? Miałam taki etap, że wypijałam 3-4 energetyki i poza tym jeszcze ze trzy, mocne kawy. I dalej zasypiałam na stojąco.
Commodore - 2019-04-29, 17:36

Delphi, kawy nie piję, zresztą nigdy nie piłem. Cały czas zwalam fakt picia energetyków na karb wczesnego wstawania, problemów ze snem, nie piciem kawy.
chiroptera - 2019-04-29, 21:21

Miało być okazjonalnie, a wyszło tak, że w dni na uczelni piję prawie codziennie. Czasem po dwa. I z jednej strony niszczę sobie organizm, a z drugiej dawka kofeiny (póki pilnuję, by nie wyrobić sobie za dużej tolerancji) naprawdę mi pomaga przetrwać kolejne seminarium czy wykład. Są tańsze od kawy, smaczniejsze od tych najtańszych pseudokaw na uczelni. Ale trochę mnie sumienie gryzie i mam w planach zrobić przegląd prac naukowych, żeby się zmotywować do rzucenia. Ktoś byłby zainteresowany przeczytaniem streszczenia moich poszukiwań? Żeby sobie je trochę obrzydzić?

Zastanawiam się nad przerzuceniem na tabsy z kofeiną, przynajmniej nie będą mialy tego cukru, barwników itp. Albo zamówieniem w większej ilości jakichś z lepszym składem.

Anonymous - 2019-04-30, 18:21

Gdyby były litrowe be powery zero to pewnie żyłabym tylko na nich.
Triskel - 2019-04-30, 23:52

chiroptera, piszę się na to. Ale by nie było z przejścia 20-40 tygodniowo, przeszedłem bezobjawowo na święta na puszkę co parę dni.

Co do tabsów to musisz być ostrożna, jak kupowałem z KFD w LO, to mnie trzymało spoko, tylko szybko wzrosło że spożywałem 1,5-2g anhydrytu. Znajomym po 200mg zaczynało się robić słabo i kołatało serduszko. Ale to tylko ja, wybryk natury nie miałem problemów by spożywać więcej i więcej. :P

herbaciarz - 2019-05-01, 22:35

Commodore, może spróbuj zacząć od przeżucenia się na soki? Zawierają sporą dawkę cukru i dobrze zastępują energetyki.
Mi taka zamiana pomogła gdy miałem z tym problem.

Przez te napoje dorobiłem się swego czasu stanów lękowych, nic przyjemnego.

Commodore - 2019-08-09, 08:30

I znowu pije po 2 dziennie... Jak byłem na urlopie, to przez 2 tygodnie wypiłem tylko 2 puszki, nie potrzebowałem. Powrót do pracy to znowu przynajmniej jeden dziennie, a i bywa że dwa. Wstawanie o barbarzyńskiej godzinie coraz bardziej daje mi się we znaki.
Krates - 2019-08-11, 19:18

Od kilku lat codziennie pije energetyki czasem po 2 nawet 3 dziennie. Jakiś czas temu próbowałem je zastąpić kofeiną w tabletkach czy też takimi shotami z kofeiną, które nawet dawały efekty w porównaniu z energetykami, ale jakoś cały czas do nich wracam.
Anonymous - 2019-08-15, 19:40

Przestałam pić energetyki, ale jak wpadnie mi w oko coś ciekawego na półce w sklepie to raz na jakiś czas kupię, choć na mnie nie ma to zbytnio działania.
W końcu natknęłam się na energetyka Lewandowskiej (Natural Energy Drink) i dobry jest - smakuje jak sok jabłkowy. Miła odmiana wśród smaków energetyków.
Kupiłam też Komodo Energy Drink Cannabis, ot z ciekawości jak smakuje i jest ok.

Anonymous - 2019-08-15, 20:00

Ja w sumie mam słabość do tego i ostatnio piłem tego dość dużo ale jeszcze wczoraj udało mi się wytrzymać w pracy bez energetyka.Bardzo się cieszę z tego powodu bo małą ilość lubiłem zastępować tym a wiem że nie mogę tak robić,muszę po prostu więcej spać.
Nicia - 2019-09-01, 13:02

Energetyki piję właściwie codziennie, plus jest taki, że zwykle jest to tylko jedna puszka na dzień, ale nie czuję się dzięki temu mniej śpiąca czy jakkolwiek pobudzona, piję, bo lubię, bo smaczne. :shock:
Ekspedientka w moim ulubionym sklepie codziennie powtarza mi, że zniszczę sobie wątrobę, śmiejemy się, wychodzę i piję swojego energetyka w lekkim stresie. :boisię:

maclan - 2019-09-01, 15:34

Ja pijam takie napoje okazyjnie, tylko wtedy kiedy nie ma nic lepszego do picia np. w automacie na uczelni; pewnego razu w domu po wypiciu Tigera czy czegoś podobnego dostałem bolesnych skurczów serca które trwały kilkanaście minut; podobne zjawisko o mniejszym nasileniu zaobserwowałem kilka razy i od tego czasu jestem trochę bardziej ostrożny. To co mnie jeszcze bardziej otrząsnęło i trochę pohamowało w kupowaniu energetyków to historia pewnego chłopaka z mojej okolicy, który pił tego rodzaju napoje, nie wiem ile ale raczej częściej niż rzadziej; pewnego dnia zmarł w wyniku zawału serca lub czegoś podobnego co prawdopodobnie miało związek z ich nadmiernym spożywaniem. Uważajcie na to "smaczne gówno" :?
Lelenkaa - 2019-09-02, 22:55

maclan, historia tego chłopaka jest moim zdaniem warta zapamiętania. Podziwiam Ciebie za picie napojów energetycznych tylko okazyjnie.

W moim przypadku chwilowe próby zmniejszenia ilości energetyków mają mało przyjemne skutki. Zwykle piłam około 4-5 dziennie, często jako jedyne pożywienie w ciągu dnia. W sumie głównie dla smaku od pewnego momentu, bo swojego zadania już nie spełniały (i nadal tego nie robią). Tyle że teraz, kiedy doszłam do jednego dziennie, nie mogę spać i systematycznie się budzę. Plusem, minusem, że jeszcze trochę i wrócę do starej ilości pewnie, aby dać radę funkcjonować na zwiększonych obrotach.

Anonymous - 2019-09-04, 07:22

Cytat:
nie mogę spać i systematycznie się budz

Lelenkaa, od dawna pijesz tylko 1 dziennie?

Lelenkaa - 2019-09-04, 08:58

Cytat:

Cytat:
Cytat:
nie mogę spać i systematycznie się budzę


Lelenkaa, od dawna pijesz tylko 1 dziennie?


ananas, teraz zaczynam czwarty tydzień i w sumie udaje się całkowicie bez póki co.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group