Rozmowy na poważnie - Brexit
Anonymous - 2016-08-07, 13:33
Artemisia napisał/a: | Dobrze, że umiem mówić płynnie po angielsku i nie mam akcentu typowo polskiego - nie chcę jednak bać się przedstawiać |
Po mnie słychać, że jestem obcokrajowcem i nigdy nie będę się bała przedstawiać. Choćbym miała dostać za to w mordę.
W parku niedaleko mnie uderzono w twarz Polkę, bo mówiła po polsku do swoich dzieci, z którymi była na spacerze.
W restauracji, w której podają pyszne polskie dania - zdemolowano ogródek.
Na pytanie: "Dlaczego nadal tutaj jesteście, skoro głosowaliśmy za wyjściem?" Odpowiadam śmiejąc się: "Jesteśmy tutaj, najprawdopodobniej dlatego, że nie wiesz, na co głosowałeś".
Akty rasizmu pojawiają się w takich sytuacjach, ponieważ ludzi głosujących za wyjściem ponosi euforia po 'wygranym głosowaniu'.
Funt nadal spada w dół, Anglicy mniej wydają w sklepach, bo nie są pewni przyszłości.
Przyjdzie jeszcze czas na wzrost cen produktów typowo angielskich, bo ludzie wyjeżdżają i nie ma ich kto segregować, pakować i wysyłać na sprzedaż.
Anonymous - 2016-08-07, 21:28
Naamah napisał/a: | produktów typowo angielskich |
Jedyny 'typowo angielski' produkt jaki przychodzi mi na myśl to Ale. Jest coś jeszcze?
Anonymous - 2016-08-07, 22:12
Chochlik napisał/a: | Naamah napisał/a: | produktów typowo angielskich |
Jedyny 'typowo angielski' produkt jaki przychodzi mi na myśl to Ale. Jest coś jeszcze? |
Chyba jest jeszcze ta ichnia 'kaszanka'.
Anonymous - 2016-08-07, 22:13
Scarlet Halo, haggis? A to nie szkockie? I dostępbe w ogóle u nas?
Anonymous - 2016-08-07, 23:23
Chochlik napisał/a: | A to nie szkockie? |
Jedno szkockie, a drugie irlandzkie, ale odnosiłam się do UK jako całości, bo Brexit na razie dotyczy całości.
|
|
|