Anonymous - 2016-06-04, 22:11 Temat postu: Pseudonimy Jakie macie / mieliście pseudonimy ? Ja mam wiele, między innymi kaczuszka, kropek, tuptuś sztachetka, żabcia drybcia, kubiczek, mongongu, puciek i inne. Marzgra - 2016-06-04, 22:38 Większość z mojego imienia - grazia, grażka (grażka - igraszka  ), draża, kiedyś rownież frania, bożenka, pomidorowa, krecona, loczek
Anonymous - 2016-06-04, 22:40 Marzgra, Grażka - Igraszka to takie fajne, pieszczotliwe  Chociaż mnie " Grażyna " kojarzy się z niekoniecznie lubianą wykładowczynią na uczelni.
Żurawek - 2016-06-04, 22:46 Przeniosłam do odpowiedniego działu.
Anonymous - 2016-06-05, 09:58 Jaki "fajny" temat.  Ludzie mówili na mnie, jeśli nie po imieniu, to: He-man, Yetti, Gruba, Matka Rosja (wszystkie obraźliwe), a od czasów mojego używania różnych forów jest Chochlik.
Marzgra - 2016-06-05, 10:15 Samotna93 jak większości ludzi haha typowa Grażyna z internetów. A pieszczotliwie to fakt, tak mój pierwszy mówił  . Ale to było dawno temu...
Za to twoje żabcia i kaczuszka jest urocze! Chochlik, z tych mniej "uroczych" przezwisk mówiono na mnie goryl (jestem drobna i szczupła, a wzięło się to z tego, że... No cóż, natura dała mi trochę więcej włosów niż innym. I to nie koniecznie na głowie ). A skąd wzięło się Chochlik?
Usunęłam separator, na edycję posta masz godzinę. Zło. Pennyroyal Tea - 2016-06-05, 15:01 Mam takie imię, że pseudonim nie jest ani trochę potrzebny. Większość osób myśli, że to zdrobnienie już jest moją ksywką i gdy się przedstawiam często pytają o "prawdziwe imię". Sourlie - 2016-06-05, 15:20 W moim przypadku to ludzie zazwyczaj zwracają się do mnie zdrobnieniami mojego imienia. Rzadko się zdarza mi się usłyszeć jego pełną formę (tylko rodzina używa). A z takich pseudonimów to Żabka, Mania.
Bartek - 2016-06-05, 16:41 W liceum mówili na mnie Wujek, bo jak ktoś do mnie przychodził żeby mu tłumaczyć chemię, to na koniec jak mi dziękował, odpowiadałem mów mi wujku. Tak później zostało. Mam jeszcze jedną ksywkę od nazwiska, ale nie podzielę się nią tutaj. Anonymous - 2016-06-05, 16:43 Pennyroyal Tea, powiesz Nam, jakie masz imię?
Żurawek - 2016-06-05, 17:37 Pennyroyal Tea, mam dokładnie to samo! Także rozumiem. Ale w zasadzie nie widzę w tym nic złego. Miśki już takie intrygujące są. 
Pennyroyal Tea - 2016-06-05, 22:50 Samotna93, Misia- czyli Michalina Żurawek, także nie jest to dla mnie problemem, ale czasem mnie po prostu zadziwia
Anonymous - 2016-06-05, 22:51 Pennyroyal Tea, ładne imię. Podoba mi się. noir - 2016-06-05, 23:13 Ja mam Buka... od mojego nazwiska. Początkowo nie lubiłam tego bo buka była taka dużaaa i ma taki duży nos (trochu jak ja) ale z biegiem lat myślę, że to fajna postać. Czasem jeszcze mówią buczi dlatego coś podobnego miało być w nicku.
Shadow - 2016-06-05, 23:38 Ja nigdy nie miałam pseudonimu, choć zawsze chciałam mieć. Jedynie przez jakiś krótki czas, albo od czasu do czasu paru kolegów przezywało mnie Żanna, co wzięło się z lekcji rosyjskiego. 
|
||||||
