Filmy i seriale - Co właśnie oglądacie?
aga_myszka - 2010-02-10, 09:20
Oglądałam przed chwilą House'a 2/19 i mi się w połowie serialu coś zacięło tak, że dalej miałam tylko dźwięk, bez wizji
Ciekawe doświadczenie - House jako słuchowisko
Anonymous - 2010-02-10, 13:06
aga_myszka napisał/a: | Ciekawe doświadczenie - House jako słuchowisko |
Łeeeee... nie widać mimiki i poruszania się Hugh dupa!
Ja serialowo żyję. Dziś LOST kolejny odcinek i Big Bang Theory, bo wczoraj nie widziałam. Póki co House. Liczę Vicodiny
No ba, musiałam załączyć moją specjalną funkcję podtrzymywania życia poprzez pana doktora...
Anonymous - 2010-02-12, 20:19
NIN: The Broken Movie (taki krótkometrażowy twór)
MWHAHAHAHAHAHAHAAAAAAA!!!!!!
Zjem Twoje serrrrrrrrrrce
Cytat: |
Film spowodował przeprowadzenie śledztwa przez FBI ze względu na podejrzenie, że przedstawia on rzeczywiste sceny (tzw. snuff movie) |
Hahahahah! LOL!
Ależ mam zryty łeb.
Nawet wiem prze kogo
Nic mnie nie ruszyło.
Odrobinę to, że Trent następny chciałby się "zmielić"
Tyle.
aga_myszka - 2010-03-01, 21:14
Obejrzałam właśnie ostatni odcinek "Rancza"! Jejuuu, było super! Opłacało się zapłacić za niego 3,66
<Aga uhahana>
Anonymous - 2010-03-04, 20:43
A ja własnie obejrzalam film, który oglądałam ostatnio dziecięciem będąc. I jako mała, słodka dziewczynka z dwoma długimi warkoczami, mająca lat zaledwie kilka już wiedziałam, że coś musi być w filmie Beksa. Teraz już wiem co, a raczej kto w nim jest Bo przecież Wade 'Beksa' Walker to Johnny Depp I pomyśleć, że dopiero po tylu latach skojarzyłam te dwa fakty
Anonymous - 2010-03-05, 18:35
Ludzieeeeeeeeeeeeee.... odpuście sobie Wilkołaka w kinie. Film z tego rodzaju, który można obejrzeć śmiało w domu!
Anonymous - 2010-03-05, 21:38
Tracy, serio? Kurde, a ja się na niego wybierałam, bo podobno dobry
Anonymous - 2010-03-05, 22:32
Fabuła z lekka beznadziejna, jakby niedopracowana, choć film miał szanse zostać "Wywiadem z wilkołakiem". Scenarzysta nie należy do ludzi odważnych Miałam inny pomysł na końcówkę i wolę mój. Spaczony z lekka, ale co tam. (za dużo Lyncha, Tracy........)
Sama postać wilkołaka nie trafiła w mój gust. Brzydkie to to, nie ma się czym zachwycać. Kojarzyło mi się z Chewbaccą.
Jedyny plus tego filmu to właśnie wzdychanie do Del Toro w tej romantycznej koszulinie ze stojącym kołnierzem <wzdycha> i panny Blunt w ostatnich scenach pląsającej przez las z rozwianym włosem.
Jakby ten film na szybko robili. Wszystko niby jest. Ale jakby czegoś zabrakło
[ Dodano: 2010-03-05, 22:43 ]
Eeeee.... już widzę, że Nostalgię Anioła mogę polecić śmiało...
Ech... Jackson... Do Władcy Pierścieni mam odczucia ambiwalentne zależne od pogody, fazy księżyca, and tego co jadłam na obiad. King Kong jest moim zdaniem ch...wy... Ale Nostalgia jest boska.
Anonymous - 2010-03-07, 19:34
To już jest niepisana reguła, że jeśli idę na jakiś film, albo postanawiam jakiś obejrzeć nie mając o nim zielonego pojęcia to zawsze występuje w nim motyw samobójstwa/aa/psychiatry/szpitala dla chorych psychicznie. (BTW ostatnio Wilkołak również się wpasował )
Ja to chyba podświadomie robię...
Właśnie obejrzałam Zwykłych Ludzi Redforda.
Geez, ale mnie rola Timothy'ego Hutton'a ruszyła... ;(
Chłopak tak autentyczny w grze, że szok!
Anonymous - 2010-03-12, 20:15
Jeszcze trochę i Forrest Gump na Polsacie. O 21:50. Książka mi się nie podobała, była strasznie naiwna. Dużo szumu jak np. z Coehlo, czy w filmowym świecie z Efektem Motyla, a moim zdaniem wcale to nie było to tego warte. Widząc Hanksa nie sikam (jest mi obojętny) więc nie wiem co z tego wyjdzie. Oglądam raczej żeby nikt się nie miał prawa przyczepić, że coś krytykuję, a nic o tym nie wiem. Sama nie lubię takich ludzi
Kto wie, może z gów... zrobią niezły film? Też się zdarza.
Zabieram się jutro za Trainspotting. Na razie sama nie wiem co myśleć, ale z tego jak mi się wydaje powinno być warto. Mam dobre nastawienie. Ciekawe co z nim zrobi ten film.
Anonymous - 2010-03-12, 20:50
Tracy, mi się forrest podobał, i książkowo i filmowo, właśnie z powodu tej rzekomej naiwności chociaż film jest lepszy IMO.
Trainspotting jest przereklamowany - przerost formy nad treścią IMHO.
Anonymous - 2010-03-13, 13:00
Ja wczoraj zasnęłam po 20 minutach oglądania Forresta :<
Ale mam nadzieję, że dziś nie zasnę bo dzisiaj na 1 "Piraci z Karaibów: Na krańcu świata".
Może to głupie ale jakoś mi tak się ciepło na sercu robi jak widzę te wszystkie statki ^^
Anonymous - 2010-03-13, 13:23
borys napisał/a: | Ja wczoraj zasnęłam po 20 minutach oglądania Forresta :< |
A moja mina wyglądała coraz bardziej tak:
Nie wyrobiłam po 40 minutach.
Anonymous - 2010-04-05, 23:07
Obejrzałem 8 odcinek ostatniej (niestety) serii LOST.
Szkoda, że jeszcze tylko 10 odcinków do końca. Po słabej czwartej i (połowie) piątej serii, ostatnia wciągnęła mnie niesamowicie.
Euphoriall - 2010-11-19, 12:14
Dzizas jaką głupią komedię oglądam xD
tytuł: "Króliczek"
opis: Króliczek playboya zostaje wyrzucona z rezydencji i trafia do stowarzyszenia studentek, którym pomaga stać się popularne.
|
|
|