To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Uzależnienia - Cukier

Anonymous - 2017-07-17, 21:57

:zlotalopata:


Tak sobie próbuję zmniejszyć ilość cukru. Próbowałam zacząć od picia gorzkiej herbaty... i owszem wypiłam, ale za to jak dorwałam coś słodkiego to hurtowo, więc póki co zmniejszyłam ilość cukru w herbacie (chyba, że się zapomnę i wsypię "jak zawsze"), może któregoś dnia dojdę do tego, że herbata z cukrem nie będzie mi smakowała, bo będzie za słodka. :)

komarymniepogryzły - 2017-07-18, 12:07

Edisni, naprawdę idzie się przyzwyczaić. Ja stopniowo zmniejszałam ilość cukru w herbacie, teraz praktycznie wcale nie słodzę. Posłodzona łyżeczką cukru jest dla mnie ohydna, bo czuję sam cukier. Za to do kawy sypię około pół łyżeczki.
Anonymous - 2017-07-18, 22:33

komarymniepogryzły, pewnie, że to kwestia przyzwyczajenia, choć też nie słodzę nie wiadomo jak wiele, bo raptem standardowo 2 łyżeczki a teraz jedną, chyba, że się zapomnę. Kawę kiedyś sobie dowaliłam ze sporą ilością cukru, teraz zresztą jak już zdarzy mi się ją pić to i tak mam zalecenie by z olejem kokosowym, ale wsypuję maksymalnie do 3 łyżeczek cukru, staram się dwie, przynajmniej po dwóch próbuję czy już wystarczy. :D

Powinnam z cukru zrezygnować, stąd to ograniczanie w herbacie, kawie i na co dzień w słodyczach, więc zaczęłam od herbaty. :)

Euphoriall - 2017-07-19, 13:56

Edisni, stopniowo sobie zmniejszaj ilość cukru. Nawet bardzo stopniowo jak masz problem z trzymaniem się tego. Zmniejszaj może raz na kilka dni/jeden tydzień po pól łyżeczki? Nie odczujesz aż takiej różnicy w smaku, to znaczy nie powinnaś.
Rzucenie na raz jest cholernie ciężkie.

Anonymous - 2017-07-19, 21:19

Szamanka, dzięki za rady. :)

Nalot na słodycze zwykle mam tylko raz w miesiącu, a słodyczy jako tako nie mam, chyba, że pojadę do babci, albo ktoś mi od niej co nieco przywiezie, więc wtedy coś na "czarną" godzinę jest. :D

Trochę też większą uwagę zwracam uwagę na etykiety i zerkanie na ilość cukru, więc zdarzyło mi się coś co mi zawsze smakowało - odkładać na półkę.

Na razie zatrzymałam się na 1 łyżeczce, bo też w niektórych herbatach już się przyzwyczaiłam a w niektórych nie, aż mi ciężko uwierzyć, że kiedyś owocową potrafiłam pić bez cukru. (stąd ograniczanie cukru padło w pierwszej kolejności na herbaty). :lol:

Fakt, ciężko to rzucić z dnia na dzień. :P

Euphoriall - 2017-07-20, 20:03

Jak mam intensywną w smaku owocową herbatę, to mi jej szkoda słodzić czy dawać cytrynę i psuć smak.

A od czasu do czasu się docukrzyć powinno, ja mam problem z za niskim cukrem ze względu na drobną budowę, jak mi diabetolog powiedziała i muszę nosić przy sobie cukierki.

Anonymous - 2017-07-20, 21:21

Herbat z cytryną nie pijam, bo właśnie cytryna psuje mi smak. :lol: Kiedyś miałam fazę, że do zwykłej czarnej dorzucałam jabłko i cynamon.

Z tym docukrzaniem to też zależy od człowieka, bo fakt, jeśli lekarz kazał to ok, ale zdarza się, że cukier trzeba całkowicie wyeliminować.

Jak czuję, że mam jakieś spadki cukrowe w organizmie to prawie zawsze mam ochotę na colę. :P
A że - jak już - zdarza mi się to przy intensywnym wysiłku fizycznym to nie dziwne, że trzeba wciągać te mega słodkie, okropne żele energetyczne. :P

Arashi - 2017-07-20, 21:57

Edisni napisał/a:
że trzeba wciągać te mega słodkie, okropne żele energetyczne.
Każda wymówka dobra, nie? :P
Też po ćwiczeniach mam ochotę na jakieś witaminowe oshee. W końcu witaminowe. :D

A tak to od tygodnia też porządnie ograniczam cukier. Nawet przestałam słodzić kawę i w sumie daje radę.

Anonymous - 2017-07-20, 22:30

Arashi napisał/a:
Każda wymówka dobra, nie?

Wymówka? Dostarczanie sobie energii jest wskazane przy intensywnym i długim wysiłku fizycznym (myślę o biegach), by człowiek nie padł w trakcie. :P

Euphoriall - 2017-07-21, 16:39

Edisni, chyba Arashi, chodziło o to, że i tak masz sposób/styl życia, że ten cukier musisz dostarczać.
Anonymous - 2017-07-21, 18:03

Szamanka, mi to po prostu nijak nie pasuje pod wyrażenie o tym, że każda wymówka jest dobra, bo to nie jest wymówka. Jakby ktoś wciągał ten cukier przy każdej aktywności, nawet najkrótszej to byłoby to bardziej spójne i pasujące. A przed wysiłkiem trzeba zadbać o odpowiednie żywienie, w trakcie i po także. Z czegoś "nie sztucznego" polecane są też banany, bo to też cukier i energia, ale np. ja akurat bananów nie mogę jeść przed i w trakcie wysiłku. :P
Arashi - 2017-07-21, 19:34

Edisni, dokładnie miałam na myśli to co napisała Szamanka. :)
Może nie do końca "wymówka" to dobrze dobran słowo, ale jak sama napisałaś, są wybory mniej sztuczne. W końcu ten temat jest w dziale uzależnienia.
Z drugiej strony zauważ, że zgodziłam się z Twoją wypowiedzią, czyli rozumiem o co chodziło z cukrem kontra wysiłek fizyczny. :)

Anonymous - 2017-07-21, 21:33

Arashi napisał/a:
ale jak sama napisałaś, są wybory mniej sztuczne

I jak sama też zauważyłaś w mojej wypowiedzi nie każdy sobie może pozwolić na wybór mniej sztuczny. Zależy od organizmu, sytuacji.
I od ilości spożywanego cukru, skoro mowa już o tym dziale.

Arashi napisał/a:
W końcu ten temat jest w dziale uzależnienia.

Czasami dyskusje wychodzą poza konkretny dział w którym znajduje się dany temat, więc nie zawsze wszystko musi się sprowadzać do jednego. :)


A skoro już przypomniałaś o dziale uzależnień, to fajne info: "Ukryte źródła cukru".

20września - 2017-09-04, 15:15

Uwielbiam słodycze. Muszę codziennie zjeść coś słodkiego, mimo, że mam podwyższony cukier i powinnam to ograniczyć. Kiedyś słodziłam trzy łyżeczki cukru do herbaty, teraz piję gorzką. Z drugiej strony co z tego, jeśli herbatkę na obniżenie cukru przegryzam ciastkami lub czekoladą. :ściana:
Nocny Motyl - 2017-09-04, 18:04

To ja zrobiłam postęp. Kiedyś słodziłam herbatę 8 łyżeczkami(!) cukru. Teraz w ogóle nie słodzę, choć z drugiej strony piję herbatę znacznie rzadziej.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group