intouchable - 2016-03-18, 22:46
Niestety też mogę sobie przypisać to uzależnienie... Nie mogę się oprzeć słodyczom. Co prawda potrafię zjeść normalne śniadanie i obiad, ale potem odczuwam już chęć zjedzenia czegoś słodkiego. A dupka rośnie 
Anonymous - 2016-03-19, 17:21 Raphael, cukier trzcinowy ma smak podobny do karmelowego, jest przede wszystkim delikatniejszy. komarymniepogryzły - 2016-03-30, 19:52 Jest różnica w smaku między ksylitolem, erytrolem albo maltitolem albo w sile? Rauko - 2016-03-30, 20:32 komarymniepogryzły, mogę się wypowiedzieć jedynie na temat ksylitolu i erytrolu - ten drugi jest dla mnie wyczuwalnie mniej słodki i pozostawia w ustach dość nieprzyjemny posmak. Smutasny - 2016-03-30, 22:53 Nieźli z was znawcy 
komarymniepogryzły - 2016-03-31, 17:54 Od ponad roku mam stevię w listkach, ale nie wiem jak jej użyć. :S Ktoś próbował? Nekomimi - 2016-09-06, 23:59 Powoli w to wpadam... Czuję już jak to na mnie dobrze działa i jak smak czystego cukru jest słabszy. Żurawek - 2016-09-07, 11:03 Nekomimi, wpadasz, co? I jakiego cukru używasz, że zwykły staje się słabszy? Nekomimi - 2016-09-07, 18:36 Żurawek, jest to zwykła sacharoza... Chyba że glukoza i fruktoza też się chowają w słodyczach. Ale do herbaty to sacharoza. I chociaż nie jem słodyczy, częściej mam na nie ochotę, a herbatę z cukrem piję niezbyt często. <<< Dodano: 2016-11-01, 15:44 >>> I dalej chce mi się ciastek, czekolady i innych słodkości. A po 2 całych tabliczkach zjedzonych w ciągu miesiąca chyba nie powinienem... Anonymous - 2016-11-01, 21:27 Nekomimi, 2 całe tabliczki na miesiąc? Ja mam taką ilość na raz, a tych "razów" szczególnie w stresie jest dużo za dużo  Może brakuje Ci magnezu, chromu?
Nekomimi - 2017-02-04, 12:45 liv89, jedna białej, druga toffi w czasie krótszym niż 2 tygodnie może nawet. W każdym razie jedna tabliczka w ciągu maks. 2 godzin. Co do niedoborów to nie wiem, nie mam jak sprawdzić, chociaż jeśli niedobór magnezu objawia się tak jak w reklamach to być może... Chociaż nie bierze mnie na samą czekoladę tylko na wszystko co słodkie. Jedyne co mnie powstrzymuje to koszty. Cirnellé - 2017-02-04, 15:31 Swojego czasu miałam tak, że przepieprzałam 20 zł na słodycze(mój stały zestaw to milka oreo, 1-litrowy energetyk za 1,89, mountan dew i do tego najlepiej jakieś batoniki lub chipsy). Potem się trochę opanowałam i z czasem zmniejszałam ''zakupy''. Na dzień dzisiejszy w sumie wyleczyłam się z uzależnienia od cukru, choć w chwilach stresu nada mam ochotę na jakieś snickersa czy coś. W sumie teraz największy problem mam z kofeiną. Co prawda cukier też pobudza, ale słodycze zastąpiłam kawą i energetykami których teraz piję okropnie dużo. Nawet zdarzyło mi się parę razy tak, że cały dzień ciągnęłam na kawie i energy drinkach. bezemocji - 2017-02-05, 12:46 Mi też udało się odzwyczaić od słodyczy. A kiedyś lubiłem jeść. Może nie byłem aż tak mocny jak liv89, ale z tabliczką spokojnie dawałem sobie radę. A teraz po 1 (a co dopiero po dwóch) musiałbym chyba... się źle poczuć Tak się odzwyczaiłem od słodkości i teraz jak jest ich za dużo, budzą we mnie niechęć.
Sue - 2017-02-05, 19:50 Ja z racji weganizmu mam utrudnione zadanie. Tego nie przełamują nawet napady objadania się - jak nie znajdę w sklepie oreo, deserowej/z masłem orzechowym Wawel, to o słodkim mogę zapomnieć. Eh..."zapomnieć" jasne, jasne Wracam do domu i piję kawę/herbatę z toną cukru. Kiedyś 10 łyżeczek lekką ręką szło, dziś w standardzie 2,5 ze skokami do 5 w kryzysie.
Próbuję teraz ograniczyć cukier, więc kupiłam rumianek i piję zamiast herbaty (rumianek słodzony jest fu). Na słodycze nie wydaję, bo psychiatra sam się nie opłaci (oto i plus całej tej farsy). Trzymajcie kciuki. 
komarymniepogryzły - 2017-02-06, 16:19 Cirnellé, jak pijesz tyle energetyków, to też sporo cukru przyswajasz. A kawę słodzisz? |
||||||||
