To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Problemy ze zdrowiem - Antykoncepcja

meme - 2011-08-16, 11:52

Mercy, spoko, to na pewno. Tzn. ja pójdę sama z wynikami krwi, no bo mam bardzo głęboką anemię i podejrzewam,że powinien o tym wiedzieć.
Ale jej, to tycie. Myślisz, że to wystarczy? Ja się zabiję, jak przytyję 12kg na miesiąc :/

meme - 2011-08-16, 13:58

Mercy, dzięki, zrobię, obiecuję. ;)
meme - 2011-08-16, 15:44

No i niestety mało gdzie o tym piszą.
Anonymous - 2011-08-16, 22:53

Mercy napisał/a:
Tak byś właśnie nie tyła po nich. Z tego co mi wiadomo to mało kiedy robią takie badania a dziewczyny nie wiedzą, że tak powinno być to smutne, przez to właśnie inni boją się brać tabletki...


Fakt, mało się o tym mówi. Nawet niektórzy ginekolodzy po prostu przepisują jakieś tabsy i tyle.

Anonymous - 2011-08-16, 23:24

Potem nastolatki nie wiedzą, że nie trzeba tyć po tabletkach antykoncepcyjnych... Że można je ładnie dopasować - i wolą odstawić niż z przerażeniem wchodzić na wagę.
meme - 2011-08-17, 09:52

naamah666, ojej, mam ochotę po tym Twoim poście schylić łeb i schować się do szafy :P No ale masz rację.
Aya - 2011-08-18, 19:29

Mi też kiedyś ginekolog przepisała od razu tabletki antykoncepcyjne. Powiedziała tylko, abym zgłosiła się na kontrolę za tydzień, czy dwa. W końcu... nie wykupiłam tabletek, ponieważ nie było sposobności aby spać z chłopakiem... a potem go straciłam... Więcej nie byłam u tej ginekolog.
Nie miałam bladego pojęcia , że trzeba robić jakieś badania krwi.

Anonymous - 2012-01-21, 18:01

Seth napisał/a:
gumki są chuja warte. Mi zawsze pękają.

Tak to jest jak się nieumiejętnie używa... prezerwatywa jest jedynym środkiem zabezpieczenia się, który ma szansę ochronić nas przed częścią chorób przenoszonych drogą płciową... tabletka nawet w najmniejszym stopniu nie chroni przed HIV czy HBV, a w gumce mamy mniejsze szanse się zarazić.
Seth napisał/a:
Tabletki to jedyna prawdziwie skuteczna metoda w większości przypadków.

A do tego ryzyko związane z przyjmowaniem hormonów, które facet oczywiście ma gdzieś, bo ponosi je wyłącznie kobieta... on sobie po prostu wygodnie wkłada swoje urządzenie i ma w nosie czy ona po tabletkach będzie tyć, czy będzie zatrzymywać wodę w organizmie, czy piersi staną się opuchnięte i bolesne, a do tego pojawią się w nich guzki... Faceta obchodzi tylko jego własny komfort.
Cytat:
Przy tym nie mają tego minusa, że obniżają przyjemność

W nosie mam męską przyjemność. Wiesz co jeszcze jest nieprzyjemne? Jak ktoś się w Ciebie spuści, a potem coś z Ciebie wycieka, leci Ci po nogach albo brudzi bieliznę... w gumce to przynajmniej facet ma swoje klejnoty upaćkane własną spermą, a nie ja moją małą.

Wybór metody zabezpieczenia zależy od osób zainteresowanych i ich wygody, od trybu życia seksualnego (jak się uprawia seks z przypadkowymi partnerami to gumka is a must) oraz częstotliwości... Ja nie przekraczając 4 stosunków w miesiącu musiałabym być niespełna rozumu aby brać tabletki.

Anonymous - 2012-01-21, 18:18

Czy tylko ja mam wrazenie, ze robi sie bardzo nieprzyjemnie w tym temacie? :roll:
Anonymous - 2012-01-21, 18:25

Seth napisał/a:
15 sekund pomocy grawitacji i po sprawie.

Hahaha... przykro mi ale żadne kucki i grawitacja niewiele pomogą jak facet miał pełny wytrysk... ze mnie potrafiło wylewać się jeszcze następnego ranka mimo usilnych prób "wykapania" tego świństwa z siebie od razu.
Seth napisał/a:
jedynym prawdziwie skutecznie chroniącym przed tymi chorobami środkiem, jest wierność i monogamiczne związki

Ty sobie możesz być wierny i monogamiczny, ale jaką masz gwarancję, że Twój partner/partnerka wyznają podobne zasady? I jaką masz pewność, że osoba, którą poznałeś nie jest zarażona? Wysyłasz na badania wszystkie potencjalne kandydatki? A skąd wiesz, że Ty nie jesteś zarażony? Badałeś się kiedykolwiek?
Seth napisał/a:
Niska odporność na choroby weneryczne człowieka (w przeciwieństwie np do szympansów) świadczy iż jesteśmny gatunkiem przywykłem raczej do monogamii.

Akuratnie HIV najprawdopodobniej jest "odzwierzęcy"... czyli jedyna rzecz, której nas uczy to... nie stukać małp.
Seth napisał/a:
Zawiało wkurwioną szwedzką feministką :lol: W podobnym demagoficznym tonie mogę Ci odpowiedzieć na gumki: kobietę obchodzi wyłącznie jej komfort. Który z wielokrotnymi orgazmami i orgazmami kilka razy silniejszymi jest i tak nieporównywalnie większy :lol:

Nie jestem feministką... po prostu czasem faktycznie nadmiernie emocjonalnie reaguję w tym temacie, bo organicznie nie cierpię seksu z penetracją. Jest bolesny, nieprzyjemny i na samą myśl, że mężczyzna miałby mi go jeszcze bardziej obrzydzić wtryskując tą paskudną maź do mojego ciała dostaję enrage'a.

Anonymous - 2012-01-21, 19:10

Seth napisał/a:
Kiła np odzwierzęca nie jest, a może do śmierci doprowadzić.

Tak i w okresie jej największej "świetności" zarażona była chyba połowa Europy, a mimo to nie była to choroba nawet w części tak niebezpieczna jak AIDS.
Seth napisał/a:
Jednak jeśli nie, to pamiętajmy że to Afryka. Czarni i w obyczajach seksualnych przypominają małpy pieprząc wszystko co się da.

I tu się pojawia problem, bo do przeniesienia wirusa ze zwierząt na ludzi doszło relatywnie niedawno... więc wychodzi na to, że współżycie z małpami to dość nowy wynalazek... być może inspirowany wysublimowanym życiem seksualnym białych...
Seth napisał/a:
Ale to raczej świadczy właśnie na rzecz wstrzemięźliwości i małej ilości partnerów, rzadkiego ich zmieniania. Czyli skrupulatnego doboru.

Podobno według badań przeprowadzanych na jednym z amerykańskich uniwersytetów ryzyko zarażenia HIV rośnie w postępie geometrycznym powyżej 6 partnera seksualnego.

Evi - 2012-01-22, 04:12

Seth napisał/a:
Evicka napisał/a:
escoria, nie biorę anty już od kilku miesięcy ;)


jeśli nie planujesz zajść, to robisz zatem coś bardzo ale to bardzo głupiego.


Tak jak tu było wcześniej pisane. Laska bierze tabletki a facet ma wszystko w dupie i jest zadowolony. Tabletki mają w sobie dużo silnych hormonów. Ja brałam je prawie 2 lata, więc muszę sobie zrobić odtrutkę. ?le się zaczynałam po nich czuć i skutki widzę do dzisiaj, a ile czasu ich już nie biorę. Jak się Twoja Dep zablokuje tabletkami na kilka lat bez przerwy to masz marne szanse na zobaczenie potomka ;) Pisze marne, bo zawsze jakieś. Ale stale słyszę o tym, że ktoś brał tabletki ładnych parę lat, a później odstawiał bo chciał mieć dziecko i był zdziwiony, czemu tak ciężko zajść w ciążę.
Używam prezerwatyw. Jeśli pojawi się dziecko, nie będę rozpaczać, mam tego świadomość. :) Czasem zdarza się tak, że i prezerwatywa i tabletka jest, a i dziecko jest, jak się uprawia seks to trzeba się liczyć z tym, że może być dziecko bez względu na to ile zabezpieczeń się używa i jakich zajebistych. A co do przyjemności w gumie, akurat mój facet mówi, że jakoś nie widzi różnicy między "z" a "bez". A ja i tak nawet jak brałam tabletki musiałam na początku mieć gumę, bo on ma za dużego ptaka, żeby mi wejść na sucho, a wszystkie te żele nawilżające mnie uczulały. A co do "kurewstwa", to tego w ogóle nie rozumiem i chyba się nie będę wypowiadać.

Seth, na przyszłość - nie oceniaj wszystkich swoją miarą. ;)

Evi - 2012-01-22, 05:23

Seth, chodzi mi np. o to, że piszesz, że seks w prezerwatywie to jest porażka i w ogóle nic nie czuć itd. A jak widać, nie każdy facet czuje tak jak Ty. A co do rozwiązłości, ok masz jakieś tam doświadczenia, więc Cię to wkurza. Ale sądzę, że nie powinno się potępiać kogoś, za to, że robi coś, czego Ty nie lubisz, nie pochwalasz.
Evi - 2012-01-22, 05:35

Nie potępiłeś, ale sposób w jaki to napisałeś, dał do myślenia w sposób taki, że dla wszystkich facetów seks w gumie to tragedia. A kurewstwo to jest w ogóle coś śmiesznego, bo jak facet przeleci pół miasta to jest kozakiem, a laska prześpi się z trzema facetami i jest k***ą. :lol: Tak samo, jak mnie ruchało podobno całe miasto, a jak latały te ploty to byłam jeszcze dziewicą :lol: Ludzka zawiść nie zna granic. Nie rozumiem jak "kurewstwo" może uderzyć bezpośrednio Ciebie. Jeśli ktoś ma ochotę na szybki, pojedynczy numerek, to to zrobi. Jeśli Tobie to nie odpowiada, nie godzisz się na to. Gdzie tu uderzanie w Ciebie? :)
Anonymous - 2012-01-22, 13:58

Wydzieliłam dyskusję o rozwiązłość do innego tematu --> TUTAJ. A w tym miejscu trzymajmy się spraw dotyczących antykoncepcji.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group