Depresja - Depresja a praca
Arsonix - 2015-12-18, 08:39 Temat postu: Depresja a praca Macie tak? Depresja bardzo często uniemożliwia normalną pracę. A przełożeni tego nie rozumieją. I to prawie zawsze. Ja tak mam. Wy też?
Anonymous - 2015-12-18, 08:43
Arsonix napisał/a: | A przełożeni tego nie rozumieją. |
A dlaczego mają rozumieć? W końcu płacą Ci za pracę, a nie za chorowanie.
Arsonix - 2015-12-18, 08:59
Dobra, ale bylem przedstawić u TM zaświadczenie, że byłem u psychologa. I dzisiaj (tak jakby za karę) mi wpisał zmianę. I to nie na 5 godzin jak zawsze, a na 9. Bo jak tłumaczył, cytuję "kartka mi nie odrobi godzin".
Boruta - 2015-12-18, 09:45
Ja miałem takie szczęście, że zawsze trafiałem na fajnych szefów i zawsze idzie się dogadać.
Arsonix napisał/a: | I to nie na 5 godzin jak zawsze a na 9 |
Według mnie to byle przepracowane godziny z wypłatą się zgadzały.
Anonymous - 2015-12-18, 09:51
Arsonix napisał/a: | bylem przedstawić u TM zaświadczenie |
U kogo?
Arsonix napisał/a: | "kartka mi nie odrobi godzin" |
Słusznie.
Cóż, póki nie masz zwolnienia lekarskiego, to pracodawca nie ma powodu by się przejmować twoimi osobistymi sprawami.
Anonymous - 2015-12-18, 11:17
Arsonix napisał/a: | Dobra ale bylem przedstawić u TM zaświadczenie że byłem u psychologa. I dzisiaj (tak jakby za karę) mi wpisał zmianę. I to nie na 5 godzin jak zawsze a na 9. Bo jak tłumaczył cytuję "kartka mi nie odrobi godzin" |
Z tego czego mnie uczono o kulturze pracy, to takie rzeczy jak planowana wizyta u lekarza ustala się z pracodawcą wcześniej, łącznie z trybem i terminem odpracowania brakujących godzin. Nie wiem gdzie pracujesz, ale w wielu firmach nieprzewidziana nieobecność pracownika stwarza poważne problemy i o ile faktycznie nikt nie może przewidzieć, że danego dnia obudzi się z gorączką, to jednak wizyta u psychologa nie jest takim nagłym zjawiskiem.
Ejber - 2015-12-18, 13:21
Arsonix napisał/a: | Depresja bardzo często uniemożliwia normalną pracę. |
Jeśli depresja uniemożliwia normalną pracę, to idzie się na L4 i leczy. Chyba że masz zaje!@#tą umowę, na zlecenie, lub o dzieło. To wtedy jest problem.
Anonymous - 2015-12-18, 13:26
B.A.D, na zleceniu też można iść na L4.
Kamiś - 2015-12-18, 13:28
Chochlik napisał/a: | B.A.D, na zleceniu też można iść na L4. |
Na mojej umowie dają oszałamiające 1 zł za każdy dzień.
Od 2016 mają pobierać co miesiąc jakieś 35 zł, w zamian za to w przypadku chorobowego otrzymam 80% kasy.
Myślę że się opłaca.
Ejber - 2015-12-18, 13:30
Chochlik napisał/a: | B.A.D, na zleceniu też można iść na L4. |
Kto płaci składki?
Anonymous - 2015-12-18, 13:30
Kamiś, płacisz nieobowiązkowe składki na ZUS? Chorobową konkretnie.
B.A.D napisał/a: | Kto płaci składki? |
Pracownik.
Ejber - 2015-12-18, 13:35
Chochlik, Ale żeby nabyć prawo do chorobowego, po opłaceniu dobrowolnej składki na ubezpieczenie na umowie zlecenie, należy chyba przepracować trzy miesiące. Dobrze kojarzę ?
Kamiś - 2015-12-18, 13:38
Chochlik napisał/a: | Kamiś, płacisz nieobowiązkowe składki na ZUS? Chorobową konkretnie. |
Pracodawca mnie nie ubezpiecza, nic nie płacę.
Anonymous - 2015-12-18, 13:50
Kamiś napisał/a: | Pracodawca mnie nie ubezpiecza, nic nie płacę. |
Składkę chorobową płaci się na zleceniu na wniosek pracownika zleceniobiorcy. Jak nie poprosiłeś, to nie płacisz. Jak nie płacisz, to nie marudź.
B.A.D napisał/a: | żeby nabyć prawo do chorobowego, po opłaceniu dobrowolnej składki na ubezpieczenie na umowie zlecenie, należy chyba przepracować trzy miesiące |
Nie zawsze. Jak minął mniej niż miesiąc przerwy od ostatniego opłacenia składki, to liczy sie ciągłość, a jak jesteś absolwentem do 3 miesięcy po zakończeniu nauki, uległeś wypadkowi w drodze do/z pracy lub miałeś wcześniej opłacone 10lat składek, to liczy ci się od 'już'.
No i nie rozumiem na co to ma być argument...
Ejber - 2015-12-18, 14:53
Niekoniecznie argument. Ale na pewno już jestem mądrzejszy.
|
|
|