To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Biblioteka - Harry Potter

Anonymous - 2016-01-15, 21:57

Czytam ten temat odkąd się pojawił, więc może powinnam coś w końcu napisać.
Ta seria mnie wychowywała. Każdą część przeczytałam po kilka razy.
Moja ulubiona, "Więzień Azkabanu". Chyba jedyna część, która nie kończy się czyjąś śmiercią, jest przepełniona nadzieją i takim szczęściem. Uwielbiam ją. Wśród filmów, również "Więzień Azkabanu", chyba najlepiej zekranizowana, poza tym... Muzyka Johna Williamsa, borze, mogę się nad nią zachwycać godzinami. No...i dobre wspomnienia.
Lubię też drugą część, ale to z książek. Pamiętam jak sobie ją czytałyśmy z Anitą. Fajne to było. Oczywiście wtedy już obie znałyśmy ją prawie na pamięć.
Kurde, wszystkie lubię.
Czytałam te książki w okresie, kiedy czytając nie istniał dla mnie świat zewnętrzny, obecnie nie potrafię się w taki sposób zatopić w lekturze. Czytałam, byłam jedną z nich, kochałam i nienawidziłam bohaterów, płakałam godzinami po śmierci niektórych. Syriusz, Remus, Nimfadora, Fred, Zgredek...o borze, co ja przeżywałam po ich śmierci. Jednocześnie fragmenty, które opisują, nie samą ich śmierć, a to jak wyglądali już martwi są według mnie najpiękniejsze. I tu brawa dla autorki i tłumaczy. Te zdania są jednocześnie przepełnione smutkiem i szczęściem, i zawsze wywołują we mnie emocje, których nawet nie potrafię nazwać.

Miał martwe, niewidzące oczy. Na jego zastygłej twarzy wciąż błąkał się uśmiech.
Leżeli bladzi i spokojni, jakby spali pod ciemnym zaczarowanym sklepieniem.
Jego oczy były już tylko wielkimi, szklistymi kulami pocętkowanymi odbiciem gwiazd, które przestał widzieć.
Świat się skończył, więc dlaczego bitwa wciąż trwa, dlaczego w całym zamku nie zapadła pełna grozy cisza, dlaczego walczący nie rzucili broni?




Ulubiona postać? Ciężko mi wybierać. Remus? Ginny? Tonks? Syriusz? Zgredek? Luna? Na pewno żadna z głównych, nie Harry, nie Hermiona, Ron, Dumbledore. Molly. Uwielbiam Molly. Jest dla mnie takim ideałem matki. Czytając, zawsze chciałam, żeby się mną zaopiekowała, przytuliła mnie jak swoje własne dziecko. Więc tak, zdecydowanie Molly. Choć chyba na równi z Remusem, Syriuszem, Zgredkiem, Ginny, Tonks i oczywiście Hagridem (nie sądzę, żebym wymieniła wszystkich, których darzę ogromną sympatią).


Ulubiona postać ulubioną postacią, ale najpiękniejszą aktorką w filmach była:


Jeszcze ulubiona scena! Moja ulubiona scena to moment, kiedy profesor McGonagall wypowiada zaklęcie ożywiające zbroje.
Piertotum Locomotor
Hogwart jest zagrożony. Maszerujcie na mury, brońcie nas. Spełnijcie obowiązek wobec szkoły.


I jeszcze ten moment, kiedy po śmierci Dumbledore'a wszyscy unoszą w górę zapalone różdżki.

Najsmutniejsza? Wspomnienie Snape'a, kiedy po zabiciu Lili i Jamesa wchodzi do ich domu i przytula do siebie ciało Lili.

A to jest jeden z piękniejszych obrazków w filmie:

Anonymous - 2016-10-20, 07:51

Wybiera się ktoś?
readog - 2016-10-29, 23:08

I jak? Przeczytaliście już nowy scenariusz do 8 tomu? :D
Fenoloftaleina - 2016-10-29, 23:21

readog, Przeklęte Dziecko? W wakacje, zaraz po tym jak się ukazało. :P Powrót do dzieciństwa. ;)
Ella - 2016-10-29, 23:47

readog, naturalnie! Teraz czytam drugi raz.
Jestem dogłębnie wzruszona i zasmucona tą książką... Sama nie wiem dlaczego. Może dlatego, że bardzo emocjonalnie podchodzę do całej historii związanej z Harrym.
Ale oczywiście bardzo, ale to bardzo mi się podobała. Chyba nie mogłoby być inaczej.

Hedum - 2016-10-30, 00:22

Ja mam zakupiony i czeka dumnie w kolejce. :3
Anonymous - 2016-10-30, 08:14

Marta przeczytała w 1 dzień. Jest to dość znamienne, bo czytała na kasie. :D Teraz łazi za mną i ciągle pyta czy może mi opowiedzieć bo to takie fajne, że komuś musi. A ja mam jeszcze jedną książkę w kolejce przed Potterem.
Fenoloftaleina - 2016-10-30, 09:08

Chochlik, to ja tak prawie trzy miesiące musiałam się powstrzymywać przed gadaniem, bo większość znanych mi fanów czekała na polską wersję. :D Niektórzy mieli dosyć. :lol:
aga_myszka - 2016-10-30, 14:58

Ja też już przeczytałam. Muszę przyznać, że zwroty akcji, szczególnie te ze zmieniaczem czasu, były zaskakujące.
Anonymous - 2016-10-30, 16:22

aga_myszka, warto się zaopatrzyć i przeczytać, czy nie według Ciebie?
aga_myszka - 2016-10-30, 16:50

Karo90, według mnie warto.
Anonymous - 2016-10-30, 19:51

Nie wiem na co ja dalej czekam. Zaraz zamawiam. :D
readog - 2017-04-09, 01:48

Ostatnio wznowiono wydania trzech powieści z potterowskiego świata.
"Baśnie Barda Beedle'a"
"Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć"
"Quidditch przez wieki"

Co sądzicie o takich "dodatkach"? Jaracie się nimi jako fani i wyłapujecie wszystkie smaczki? Czy sądzicie, że to chciwość Rowling na pieniądze?

Osobiście podchodziłam trochę sceptycznie, ale kupiłam, chyba bardziej "no jak to nie mieć". Przeczytałam przed chwilą baśnie i chyba przeczytam po raz setny od początku wszystkie części HP, tyle wspomnień, tyle radości! Już nie mówiąc o tym, że bardzo podobają mi się wydania.

Fenoloftaleina - 2017-04-09, 02:02

readog napisał/a:
tyle wspomnień, tyle radości

Dokładnie takie odczucia wywołuje we mnie wszystko, co związane z tym magicznym światem, wszystko, co ma choć odrobinę tego klimatu :) Co prawda nie posiadam nowych wydań, ale baaardzo mi się podobają. :3

Ella - 2017-04-09, 13:55

A ja posiadam najpierwsiejsze wydania tych książek, z wyjątkiem baśni. ;) Fantastyczne zwierzęta są ciekawe, mają też dopiski i rysunki Harrego, Rona i Hermiony.

A i tak kupię nowe wydania. Wyglądają zupełnie inaczej.
Szkoda tylko, że nie kosztują już 15 zł, tak jak kilkanaście lat temu.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group